DLSS trafi do Unity; będzie więcej gier z opcją zwiększającą wydajność
Teraz czekać na indyki z wymaganiami minimum rtx 2060 heh
Mnie interesuje tylko 1080p i 60 fps. Niec nic nie schodzi ponizej tego poziomu i juz będę szczęśliwy.
Niech to dlnss dziala tak, zeby z 30 robic 60 fps i bedzie doskonale.
4K i raytracing mi wisi i powiewa, moze sobie byc o ile nie obniza detali i nie szkodzi 60 klatkom.
Obraz w30 fps po prostu męczy i to jeet tylko polowa wydajnosci matrycy kazdego nawet najtanszego ekranu. To jest pół płynność i ze jest standardem, to ktos popelnil w przeszlosci duzy błąd.
No i te indyki majace piksle zajmujace po kilkaset pikseli na ekranie wyswielacza, zebys je nawet z 2 metrow widzial. Ehh tworcy akceleratorów graficznych w grobach sie przewracaja.
Szkoda, ze nie mozna w sterowniku grafiki ustawic automatycxne rozmazywanie pikseli w tych indykach.
Taki Dead Cells jest gra genialna, ale te piksele mnie wkurzaja nawet po 100 godzinach grania.
Czyli fala gier które będą działać bez dlss jak gówno nadchodzi, w sumie to kolejna fala.
Na PC to normalka. Od 1998 roku jak mam pecety to zawsze tak bylo, ze optymalizacja gier byla taka, ze karty graficzne sprzed dwoch lat to juz byly zlomy, tak samo z RAM i procesorami.
Poprzednia generacja zwolnila ta tendencję na kilka lat, ale ta generacja to wszystko przyspiesza znow i trzeba bedzie miec niedlugo 12TF GPU zeby grac w jakosci XSX na PC.
Do tego 8rdzeni 16 watkow CPU i 32GB pewnie DDR5.
Grajac tylko na PC pewne jest tylko to, ze beda spore wydatki.
Dlatego warto miec tez konsole i tam ogrywac co sie da z nowości na plytach, ograc, sprzedac, a na końcu same konsole sprzedac i modernizowac PC 3x rzadziej dzieki temu, co generacje lub dwie konsol.
Od 1998 roku jak mam pecety to zawsze tak bylo, ze optymalizacja gier byla taka, ze karty graficzne sprzed dwoch lat to juz byly zlomy, tak samo z RAM i procesorami.
Że co? W jakim świecie ty żyjesz? Jakieś 20 lat temu tak to wyglądało teraz sprzęt wystarcza na długie lata.
- RAM nie ma prawie żadnego znaczenia, tylko w skrajnych przypadkach coś zmienia
- CPU to już wogóle stały ostatnio w miejscu, taki i7 2600k kupiony w 2011 roku spokojnie dawał rady do 2020 roku, dopiero gry na nową generację konsol zmieniły sytuację
- GPU - tutaj postęp też bardzo zwolnił, rx 470 - czyli karta ze średniej półki z 2016 roku spokojnie był w stanie obsłużyć gry na ustawieniach High/Medium aż do premiery nowej generacji konsol, GTX 980 Ti z 2014 też dawał radę. Jak ktoś jest w stanie grać w 30FPS albo na niskich ustawieniach to obie te karty są dalej ok. A teraz sprawdźmy co w 2006 roku mogłeś zrobić z kartą z roku 2000 - myślę że miałbyś problemy z wyświetleniem pulpitu.
dlss to słabe gów..o. Rozmazuje obraz i ja to zawsze wyłączam. Mówię jako posiadacz RTX 3070 , dla kogos kto ma karte pokroju RTX 2060 to może być dobra opcja , bo żeby ciupać w gierki na 1440p to dlss sie przyda . Dla posiadaczy kart powyżej 3060 to nie ma znaczenia
Dlss ten, który pan zna to mydło z gównem, za to dlss-q jest lepsze niż... natywna rozdzielczość, ale skąd Pan może o tym wiedziec