Celebrytom skradziono 370 mln zł w kryptowalutach
Kupić telefon z dual sim i mieć kartę sim połączoną z bankiem a nie tą na abonament. Koszty utrzymania karty sim nie są duże.
Złodzieje okradli złodziei
Jeśli zarabiasz więcej niż on w fabryce, to jesteś złodziejem, czego nie rozumiesz.
wykorzystuje je u operatora sieci komórkowej do wydania duplikatu karty SIM;
rozumiem, że operator w danym momencie NIE WIDZI, ŻE KARTA JEST UŻYWANA W SIECI ? takie same wałki są u nas, i operator nie potrafi sobie z tym poradzić ? powinno być tak, że jak system widzi, że karta sim, którą chcemy duplikat jest używana w telefonie, w którym była od początku to powinna przyjść informacja sms'em, że za 24 godziny zostanie wyłączony numer bo prosisz o nową kartę sim lub nie wiem, powinno to być jakoś bardziej zabezpieczene
Nie wiem jak Ty to sobie wyobrażasz? Przecież operatorzy są zobligowani do tzw. wymiany na żądanie bez podawania przyczyny, za to klient ma obowiązek chronić kartę sim przed osobami trzecimi. Dla mnie nie ma lepszego zabezpieczenia jak konieczność wymiany karty osobiście w punkcie operatora za okazaniem dowodu osobistego lub paszportu. Żadne pełnomocnictwa cuda wianki itp... Niestety wszelkie samodzielne wymiany przez strater np. powodują zwiększenie ryzyka kradzieży. Jeszcze bardziej niebezpieczny jest esim. A jeszcze lepiej jak nasz nr jest zarejestrowany na kogoś innego...
Bardzo dobrze, ukraść bogatemu to nie kradzież.
Nie sądziłem, że no GOL znajdę komunis... Ekhem... bojownika o równość klas. A tak na serio, to niby dlaczego ukraść bogatemu to nie kradzież? Bo ma więcej kasy niż Ty? Wracamy do logiki "zło to wtedy jak Kaliemu ktoś ukraść krowa. Dobre to wtedy, gdy to Kali uraść komuś krowa"?
Co biore sobie kogos numer i adress i operator wyda mi duplikat sim?
Przeciez to jest smiech na sali a nie zabezpieczenia.
Tak samo branie pozyczek na skan dowodu.
Banki i operatorzy powini pokryc calosc odszkodowania, skoro nie ogarniaja podstaw weryfikacji i bezpieczenstwa.
Byly bezpieczne hasla papierowe, Ale nie teraz na telefon ma byc. To teraz maja.
Ułatwienia są fajne, ale również bardziej niebezpieczne. Bez przerwy moja aplikacja bankowa w telefonie pokazuje mi, abym zapisał swoje przeglądarki, potwierdzenia bez pinów tylko po naciśnięciu przycisku itd. Ja jednak jako człowiek ostrożny wolę stracić te dwie sekundy z życia więcej, ale wpisać pełny PIN czy hasło. Jak ktoś mnie ma okraść, to niech się trochę pomęczy.
Tak samo jak mam komórkę na pietrze gdzie trzymam min. rower. To mimo że jest to dość solidnie zamknięte, to rower w środku również jest przypięty do ściany bardzo grubym łańcuchem i porządną kłódką. Lepszej jakości zabezpieczenia, które nie poddadzą się byle młotkowi czy brzeszczotowi. Do tego uchwyt ścienny przykręcony na kilka dużych śrub i każda o innym nietypowym profilu. Więc nawet jak wejdzie do środka i się zamknie, to niech się namęczy jak ma ukraść. A tak zawsze jest szansa, że jednak nie był gotowy na takie zabezpieczenia i zrezygnuje lub człowiek zdąży nakryć zanim to wszystko rozbroi.
Ja jednak jako człowiek ostrożny wolę stracić te dwie sekundy z życia więcej, ale wpisać pełny PIN czy hasło.
Wychodzisz ze złego założenia. Właśnie każdorazowe wpisywanie w aplikację pinu lub hasła znacznie ułatwia przechwytywanie znaków między innymi gdy nawet możesz tego nie zauważyć a dowolna aplikacja np. z google play będzie miała keylogger który z łatwością przechwyci znaki wpisywane klawiaturą w telefonie/komputerze. Znacznie bezpieczniej jest korzystać z aplikacji szyfrujących znaki które są automatycznie przez nie "wpisywane" w celu autoryzacji.
A ja nie korzystam z internetu w komórce. W ogóle nigdy nie logowałem się do żadnej strony za pomocą komórki. Korzystam tylko z PC. Smartfona mam ale tylko do dzwonienia i robienia zdjęć. Nie zamierzam płacić komórką za cokolwiek tylko gotówka. Ile razy się widzi w Biedronce kupują mleko i płatność komórką XD Przynajmniej nikt nie rejestruje moich danych na co wydają kasę płacąc gotówką.
Co do roweru to zależy jaki masz rower. Jeżeli zwykły za 1000zł to złodziejowi nie będzie się chciało ryzykować z zabezpieczeniami w komórce. A jeżeli rower to jakiś ultra lekki ścigasz na carbonie z osprzętem pokroju XTR lub Dura Ave i rower kosztuje z 10-15 tysięcy to pod żadnym pozorem nie zostawiać w piwnicach lub komórkach nawet jak klatki i osiedla są monitorowane. Takie rowery wtedy się trzyma tylko w domu :)
Kuba a jak jedziesz gdzieś? Jak za granicę jedziesz, i chcesz jakiś nocleg, to musisz zrobić przedpłatę .
Można zablokować SMS'y i potwierdzać sprzętowym tokenem. Dodatkowo warto zarejestrować się w BIK w razie próby wzięcia pożyczki lub wydania duplikatu karty SIM info o takiej próbie przychodzi na SMS i mail. Ale nie oszukujmy się takie przedsięwzięcia okradania ludzi z pieniędzy nie grożą przeciętnemu kowalskiemu ze średnią pensją więc znaczna większość na szczęście nie ma się czego obawiać. Warto również od czasu do czasu weryfikować historię wydatków w banku. Kiedyś możliwe były mikrotransakcje które nie były nawet rejestrowane w historii konta teraz jest co do 1 grosza. W ten sposób po przejęciu dostępu do rachunków były możliwe mikroprzelewy 1 grosza z tysięcy kont ofiar w tym samym banku które nie były nawet w stanie zarejestrować transakcji w historii konta jedynie po zamówieniu płatnego wyciągu ale to już dawne dzieje. Między innymi właśnie ze względu na włamania na serwery CDProjekt Red pracownicy słusznie zarejestrowali się w BIK. Swoją drogą bogaty i rozsądny nie trzyma kasy w banku...
Przez 10 lat,miałem te same hasło, na każdej stronie. Proste(ale nie 1.2.3) Oprócz banku, bo nie potrzebowałem. Zero włamu. Jakieś 2 lata temu dopiero zmieniłem na silniejsze. I wszędzie inne. Mam nadzieję że będzie dobrze. I tak największy problem, to zabezpieczenia firm.To one mają mi zapewnić bezbpieczeństwo ,nawet z miernym hasłem. Dwuetapówka doskonała nie jest. Czekam na coś, co będzie w pełni bezpieczne .Skan oka? nasze DNA? A to i tak pewnie wykradną, bo gdzieś dane i tak trzeba trzymać. Wygoda fajna, ale upierdliwa. A co do regularnej zmiany haseł.Jakl zmienię teraz, a za miesiąc ktoś się włamie na jakąś stronę, to i tak mają nowe hasło. W banku np nie zmieniacie raczej haseł co roku.
A wydawanie duplikatu na telefon, to głupota . Tak samo z kredytami. Z danych powinien być tylko mail i hasło. A wszędzie chcą imię, nazwisko, telefon, i inne dane. Rozumiem w bankach. Właściwie, czy rozwiązaniem tego,nie było by podawanie numeru telefonu w przypadku banku nie smartfona ,ale domowego? Chociaż nie, bo nie zrobi się tokenów...
Najlepiej chyba, mieć numer podpięty tylko do banku. A gdzie indziej, inny numer . I od razu zaznaczyć przy kupnie karty,czy coś, że nigdy nie wydawać duplikatu,chyba że osobiście. To samo w banku załatwić, że przez telefon nie będę zmieniał hasła.
Te kryptowaluty, takie nowoczesne i bezpieczne.
Choć z drugiej strony celebrytom wszystko wycieka.
Szczególnie zdjęcia z iCloud :D
Złodzieje okradli złodziei
Bardzo dobrze, ukraść bogatemu to nie kradzież.
Celebrytom Czyli nic wielkiego
Powiem krótko. Jesteście naprawdę żałośni i powinno się wstydzić. Zazdrość i zawiść Was zaślepia? Kradzież to jednak kradzież. Nie ma w tym nic dobrego, bo prawdziwe złodzieje nie działają w dobrych intencji.
Życzę, żeby złodzieje okradną Was w niedaleki przyszłość, a wtedy stracicie ochotę na pisanie takich komentarzy.
Kradzież kradzieżą. Nic fajnego. Cieszy natomiast, że ukradziono akurat kryptowaluty. Oby więcej wiadomości o kradzieży w tej formie.
Ta sytuacja ze sztucznym podbijaniem ceny kryptowalut przez spekulantów bardzo mi się nie podoba. Niech to dupnie jak najszybciej. Przede wszystkim rak jakim jest Ethereum.