Spekulanci znaleźli sposób na wykupienie PS5, zanim te trafią do sprzedaży
A teraz sobie zadajcie pytanie dzięki komu spekulanci istnieją i dlaczego XD dopóki są idioci którzy kupują to PS5 po zawyżonych cenach to nic się nie zmieni.
Spekulanci to są bo są, zaskakuje mnie że jest aż tyle pelikanów na to. Ja rozumiem, że znajdą się pojedyncze jednostki. Zawsze. Sam czatowałem 19 listopada czy tam którego i udało się kupić. Ale nie kupiłbym od jakiegoś gościa szemranego, no sorry xD Gdyby nie klienci ich to by spekulantów nie było. A do tego by sprzedawali nagle taniej niż w sklepach gdyby ludzie od nich nie brali.. tylko cierpliwie czekali.
A czyja to wina? Sony, że nie wyrabia z produkcją? Sklepów że nie mają zbytnio narzędzi ograniczających skup przez spekulantów? Samych spekulantów że znaleźli biznes idealny? Nie, każde z powyższych ma swoją cegiełkę ale winna jest ta banda frajerów zwana potocznie "konsumentami". Gdyby nikt nie kupował rzeczy powyżej wartości rynkowej, gdzie wiadomo że dana rzecz prędzej czy później wróci do sklepu w kilkukrotnie niższej cenie, to nie byłoby spekulantów, sklepy by nie musiały się zabezpieczać a Sony zaczęłoby w końcu zaspokajać rynek zamiast produkować jakiemuś Januszowi do garażu. Tylko tyle wystarczy, nie kupować drożej niż sprzedają i problem byłby rozwiązany, ale że zwierzęta na już, na gwałt potrzebują mieć swoje PeeS Pińć to kończy się jak się kończy.
Rzetelne serwisy aukcyjne powinny blokować odsprzedawania (NOWYCH) konsol po zawyżonych cenach i problem sam się rozwiąże.
Chyba nie do zablokowania, zaraz by to ktoś obszedł, np. byłaby oferta PS5 + stara lampka nocna = 4500zł.
PS:
Już sam nie wiem czy nimi pogardzać za bezwzględną chciwość, czy podziwiać za determinację i spryt...
Ja bym bardziej stawial na nieudolnosc i brak mocy przerobowej Urzędów Skarbowych.
Jak sprzedas konsole za 3-4 tys to masz obowiazek zlozyc deklarację podatkową za osiagniety przychod.
Prawie kazdy spekulant lamie prawo, wystarczy poprosic portal o dane i dojechac szkodnika.
Tymczasem sklepy znalazły sposób na pozbycie się niesprzedajnych rzeczy z magazynów. Na stronie MediaMarkt od rana wiszą zestawy ps5 z Cyberpunkiem na ps4 i telewizorami, które im pewnie zalegały od dłuższego czasu. Ludzie nieźle po nich jadą w komentarzach.
A ten Cyberpunk to śmieszny tam jest, zdjęli logo PS4 XDD
Spekulanci to są bo są, zaskakuje mnie że jest aż tyle pelikanów na to. Ja rozumiem, że znajdą się pojedyncze jednostki. Zawsze. Sam czatowałem 19 listopada czy tam którego i udało się kupić. Ale nie kupiłbym od jakiegoś gościa szemranego, no sorry xD Gdyby nie klienci ich to by spekulantów nie było. A do tego by sprzedawali nagle taniej niż w sklepach gdyby ludzie od nich nie brali.. tylko cierpliwie czekali.
Ludziom przez covid odbilo.
Kupuja Ci, ktorzy normalnie by nie kupili, bo kase by przepieprzyli na jakims city breaku.
Pomysl sobie, jest mnostwo super zarabiających ludzi w Polsce, nagle im zamykach dostep do rozpusty, podrozy i uslug.
To kupuja bzdety nie patrzac na cene byle im umilily siedzenie w domku.
Nie zdziwilbym sie, jakby tez sprzedaz drogiech telewizorow takze poszybowala do gory.
Kupuja, bo maja po 10+ tys pezychodu miesiecznie i nie maja na co wydac.
Nikt nie pomysli, czy nie ma w rodzinie kogos kogo mozna wesprzeć , lepiej zaplacic x2 na sprzecik i wesprzec cwaniaka zarazka spekulanta.
A teraz sobie zadajcie pytanie dzięki komu spekulanci istnieją i dlaczego XD dopóki są idioci którzy kupują to PS5 po zawyżonych cenach to nic się nie zmieni.
ja kiedyś słyszałem taki tekst
na świecie nie ma tylu cwaniaków by ostrzyc te wszystkie barany co po nim chodzą
właśnie takie historie przypominają mi o tym powiedzeniu, jednak to nie ma co walczyć z cwaniakami, bo na miejsce jednego przyjdą kolejni podobnie jest baranami też jest ich zbyt dużo by coś zmienić, trzeba się z tym pogodzić że tak było jest i będzie.
Spekulanci? Powstali podczas wojen, rewolucji i zarazy, kiedy brakowalo zywnosci i leków.
Wykorzystywali zla sytuacje w Panstwach, zeby zawyzac ceny towaru do ekstremum wiedząc, ze ludzie nie maja wyjscia.
W czasach pokoju? Od tego sa Rzady Panstw i odpowiednie instytucje, zeby na takie sytuacje reagowac.
Zauwaz, ze juz mielismy rok temu problem, ze ktos wykupywal wszystkie wazne leki z naszych aptek i Rzad zareagował. Ludzie chorzy nie mogli się leczyć, groziło to ich śmiercią.
Tu chodzie o glupie konsolki czy kartki graficzne, tu nie ma ludzkich dramatów. Jednakże to jest dobre pole doświadczenie dla rozwiazan prawnych uderzajacych w spekulantów. Mozna pocwiczyc teraz na konsolkach zeby miec pozniej sprawdzone rozwiazania jak ktos bedzie spekulował krytycznie waznymi towarami.
A nie ejst to wykluczone w pandemii, patrz cyrk ze szczypionkami na niby wirus, nie chce w to wnikać.
Jakby urzad skarbowy ruszyl na portale i od razu wezwal do kontroli kazdego, ktor sprzedaje konsole czy karty graficzne drozej niz 10% ceny producenta.
Dowalic VAT i podatek 18% od sprzedaży takiej konsoli z przebitka, to od razu cwaniaczkom i szkodnikom sie odechce.
Jak ktos sprzedaje w normalnej cenie lub taniej to olac, nie czepiac sie zwykłych ludzi, wziasx sie za szkodników.
...niby wirus
Ech... a tak dobrze Ci szło. Nawet miała pewien sens Twoja wcześniejsza wypowiedź.
Jak to dobrze że mojego Series X udało mi się dorwać już w połowie grudnia. Dostępność obu tych konsol to jest żart, X'a jeszcze jakoś da się dorwać, ale PlayStation... cóż, grafika newsa jest bardzo trafiona. Współczuję wszystkim którzy chcieliby odpalić wymarzony sprzęcior. Sony na pewno zdaje sobie sprawę z problemu, zamiast wstrzymać wysyłkę na jakiś czas i wysłać do sklepów dużo większą partię, to dawkują im po kilka tysięcy sztuk które łatwo wykupić. Chociaż, kto wie, może spekulanci wykupiliby nawet i kilkadziesiąt tys sztuk? Tak czy inaczej sytuacja nie wygląda różowo, coś czuję że będzie tak jeszcze kilka miesięcy. W sklepach brakuje nie tylko kart graficznych, konsol ale nawet głupich headsetów bezprzewodowych, sam poluje na kilka modeli już ponad miesiąc i cały czas są niedostępne.
Ja mojego XSX zamówiłem na start preorderów w x-kom.
Potem zamówienie anulowałem jak dostałem info, że mam czekać do połowy grudnia a i to nie jest pewne.
Zrobiłem zamówienie tydzień przed premierą w Media Expert. Konsolę odebrałem w dzień premiery i śmiga aż miło.
Myślałem, że dziś będzie w miarę łatwo można kupić oba sprzętu a tu takie cyrki. XSX jest łatwiej dostępny ale nadal trzeba trochę polować. PS5 to wręcz Yeti. Podobno gdzieś tam jest. :)
Dobrze że nie mam parcia na tą konsole poczekam aż się nachapią pajace. Potem pójdę do sklepu i zdejmę z półki .
Z tego co widzę, to powoli utwierdzam się w przekonaniu, że przygodę z PS5 rozpocznę w połowie cyklu jej życia...czyli mniej więcej rok po tym, jak Sony "pochowie" PS4.
A czyja to wina? Sony, że nie wyrabia z produkcją? Sklepów że nie mają zbytnio narzędzi ograniczających skup przez spekulantów? Samych spekulantów że znaleźli biznes idealny? Nie, każde z powyższych ma swoją cegiełkę ale winna jest ta banda frajerów zwana potocznie "konsumentami". Gdyby nikt nie kupował rzeczy powyżej wartości rynkowej, gdzie wiadomo że dana rzecz prędzej czy później wróci do sklepu w kilkukrotnie niższej cenie, to nie byłoby spekulantów, sklepy by nie musiały się zabezpieczać a Sony zaczęłoby w końcu zaspokajać rynek zamiast produkować jakiemuś Januszowi do garażu. Tylko tyle wystarczy, nie kupować drożej niż sprzedają i problem byłby rozwiązany, ale że zwierzęta na już, na gwałt potrzebują mieć swoje PeeS Pińć to kończy się jak się kończy.
Najlepsze rozwiązanie to nie kupować konsoli PS5 po zawyżone ceny. Jak nikt nie kupi "droższy" PS5, to odechcą robić. Im mniej osób to kupuje, tym lepiej.
Ich interesy nadal kręcą tylko dlatego, że bogaci "naiwniaków" nadal to kupują. Tak jak słynny DLC koński pancerz do Oblivion i wszelkie mikropłatności.
Zawsze się znajdzie ktoś kto kupi. Podobnie jest z obostrzeżeniami pandemicznymi czyli wszyscy mamy przestrzegać, a wiele osób się wyłamuje. Zwyczajnie są osoby co mają hajs i płacą nawet 5 tys bo to dla nich jak splunąć, a jak się zbierze takich osób kilka tysięcy na całą Polskę to i tak dużo, a w skali światowej to będą miliony.
Sony mogło by to szybko ukrócić wysyłając kilka pokazowych pozwów do tych grup oskarżając o straty wizerunkowe z ich powodu, ale w dupie mają bo kasa się zgadza. Sklepy by to rozwiązały, przynajmniej w jakimś stopniu, wprowadzając capcha przed zakupem oprócz sprawdzania ręcznego albo prowadzić jedynie sprzedaż w sklepach, ale im też kasa się zgadza więc tylko pozorują jakieś ruchy żeby wizerunkowo mocno nie stracić. A jak zwykle po tyłku dostaje konsument bo musi kupować od konika albo czekać, a gdyby nie działalność takich grup dostępność PS5 była by podobna do Xboxa.
Jak tego nie sprzedadzą to chociaż mają duży wybór jak im sie jedna konsola popsuje :P
Powiedzmy sobie otwarcie: nie kupi się PS5 w sposób swobodny do końca roku i w cenie 2300 zł. Nie ma takiej opcji i kto chce koniecznie sobie ją sprawić musi mieć na uwadze, że i da więcej niż zakładał i będzie czuwał na stronie sklepu na ofertę.
mnie najbardziej zastanawia w tym jedno
ogólnie to wiadomo sklepom w ogólnie nie zależało na tym kto kupi, wystarczy by sprzedać, ale jednak to zaczyna wyglądać tak jakby współpracowali z tymi grupami ktoś przekazuje linki itp.
Do tego czy np nie mogą przy tych bardziej pożądanych produktach wstawić zabezpieczeni antybotowych?
przecież dziś w wielu serwisach by wstawić głupi komentarz człowiek się męczy z jakimiś i tp zabezpieczeniami to i sklep by mógł , ale tylko przy tych PORZĄDANYCH produktach.
w sumie tak patrząc to my w PL to i tak mamy łatwiejszy dostęp tylko sklepy dają zawyżonej cenie bundle ale konsole można kupi i przez 3 minut jak nie więcej i nawet strony nie siadają.
A gdyby tak przy dodawaniu do koszyka konsoli z automatu dodawała się usługa "profesjolnago powiadomiania sms" Za bagatela 10000zl, którą to z tego koszyka można usunąć ręcznie w 2 sekundy?
Boty by to przeskoczyły?
Tak w kilka godzin by się zaadaptowały a konsekwencje prawne dla sprzedawcy mogły by być katastrofalne
Dzięki za odp.
Nie byłem pewien jak zaawansowane jest AI botów :)
Czyli skórka nie warta wyprawki.
A ja kupiłem kiedyś PlayStation 2 Slim i ostatnio Xbox 360 E. Następną w kolejce będzie PlayStation 4 Pro. Natomiast obecnymi konsolami zainteresuję się wtedy, kiedy wyjdzie cała masa exów.
Mam taką samą filozofię, jeszcze dużo tytułów z PS2 których za młodu nie miałem okazji ogrywać ogrywam teraz (Rule of Rose obecnie, zacne). Z PS4 mam zaległości, masę indorów ze steama, Metro w kolejce, starusieńkie Battlespire w końcu ogram. Mnie ta gorączka totalnie nie dotyczy i to jest piękne, a inni to się wiją byle tylko wyrwać TERAZ JUŻ mimo, że tam jeszcze nie ma w co grać, a spora ilość gier ma poprzesuwane premiery.
Zazdroszczę ludziom ilości czasu.
Na OLX pojawiają się już oferty za 2800zł z napędem, kwestia tygodni i spekuła się odczepi od PS5 bo rynek się nasyci.
Do wakacji zapewne w marketach będą już wersje promocyjne 2400zł z grą lub drugim padem.
Jak ma ci się rynek nasycić, skoro sprzęt jest nowy i będzie wychodzić na niego coraz to więcej gier? Pomijam tu kwestie zwiększające wygodę użytkowania, takie jak szybkie ładowanie czy praktycznie pełna wsteczna kompatybilność, bo to też zachęca do kupna PS5. Jedyna nadzieja w tym, ze ludziom się znudzi, to czekanie i czuwanie na stronach za ofertami i odpuszczą sobie zakup do momentu uspokojenia sytuacji.
Ale o co ten ból tyłka, sam wziąłem przez apkę kilkadziesiąt egzemplarzy na resell. Można sobie dorobić.
spoiler start
Żartuję. xD
spoiler stop
Oh zgrywusie Ty!
Sam sprzedałem 2 sztuki na próbę i poszły w 3 dni za 2800. A moje doświadczenie w handlu jest mizerne a pomyśleć ze to zawodowcy którzy pewnie zapisy maja z 100 klientów do przodu każdy pewnie z inna cena końcowa
Widzę, że na ellegro już oferty za 3 koła. Nawet chciałem brać, ale jak zobaczyłem, że sprzedawca ma 30 sztuk na stanie, to stwierdziłem, że walić to i jednak nie będę tego wspierał. Choć rozejdzie się pewnie migusiem.