Forum: Przestańcie się śmiać z Krzysztofa Bosaka!

Przestańcie się śmiać z Krzysztofa Bosaka!

Czy Bosak ceni wolność? Czy popiera wolny rynek?

Zapraszam na sylwester z korolukiem.
https://www.youtube.com/watch?v=nlYWyfnxS6M

*******************************************************

SKRYPT

Przestańcie się nabijać z Bosaka. Ciągle słyszę, że to religijny szur, nieuk, zamordysta albo że tylko udaje wolnorynkowca. Czas, abyśmy raz na zawsze rozprawili się z tymi bredniami.

RELIGIJNE SZURSTWO

Bosak ma zdrowe podejście do religii. Głęboko wierzy w Boga, ale nie uważa ateistów za gorszych i nikogo nie dyskryminuje. Dowodem niech będzie ten tweet.

Państwo prawa z władzą sądownicza sprawowaną przez pogan to jakaś kompletna pomyłka. Jeśli sąd konstytucyjny ma mieć władzę zmieniania norm życia, to jedynie pod warunkiem, że jest obsadzony przez tradycyjnych chrześcijan. Inaczej wprowadza chaos lub wprost wspiera zło.

Owszem, z tego tweeta wynika, że sędzią konstytucyjnym może być tylko chrześcijanin. Ale nie jest to żadna dyskryminacja. Przecież nikt ateiście nie broni, aby został katolikiem.

Bosak nikomu nie chce narzucać swojej religii. Dlatego stwierdził, że prawo w Polsce powinno być oparte na Dekalogu, a nie laickich koncepcjach prawa człowieka. O co wam chodzi? Przecież dekalog zawiera same uniwersalne prawdy, z którymi zgodzi się nawet zatwardziały ateista. Na przykład takie jak: nie będziesz miał cudzych bogów przede mną oraz pamiętaj, abyś dzień święty święcił. Czy gdyby jakiś muzułmanin chciał oprzeć prawo w Polsce na Koranie, to też byście tak protestowali? Również w Tezach Konstytucyjnych Bosak stwierdził, że etyka chrześcijańska powinna być podstawą ładu prawnego.

Bosak ceni sobie wolność słowa. Dlatego popiera kary za obrazę uczuć religijnych, czyli bluźnierstwo. Spytany o granicę wolności słowa odparł, że powinna je wyznaczać katolicka nauka społeczna.

Nie kupuję waszych zarzutów, że to ograniczanie wolności słowa. Największą wolność człowiek odnajduje w Bogu. Kiedy zakażamy obrazy Boga, to przybliżymy człowieka do zbawienia, a w niebie będzie najbardziej wolny.

Bosak ma zatem liberalne podejście do religii i ateiści nie mają się czego obawiać. Nade wszystko jednak – Bosak ma do religii podejście rozumowe. Nie łyka wszystkich bredni i bardzo krytycznie podchodzi do kościelnych rewelacji.

Przykładowo Bosak bronił zajęć z demonologii wykładanych na publicznej uczelni. Jak bowiem powiedział, jest masa literatury i dokumentacji na temat egzorcyzmów i należy to badać. A spytany o naturę demonów, odparł uczenie:

Demony są upadłymi aniołami, przebywają w swiecie duchowym (równoległym do materialnego, ale poza czasem i przestrzenią), ich interakcje ze światem materialny mają charakter oddziaływania na umysl lub na materie i wówczas z fizycznego punktu widzenia są to tzw. anomalie.

Podobnie Bosak wierzy w cuda. Niedawno zachwycał się filmem na temat obrazu Matki Bożej z Guadelupe. Film opowiadał o objawieniu maryjnym, 500 lat temu Matka Boska podarowała azteckiego wieśniakowi cudowny obraz, który w magiczny sposób nie gnije i zakodowane są w nim niezwykłe rzeczy, np. jeśli powiększymy matce boskiej źrenice o o 2500 razy, to zobaczymy tam wizerunki tajemniczych postaci.

Widzimy zatem, że to sceptyczny umysł. Akceptuje tylko ewidentne fakty, takie jak egzorcyzmy, istnienie demonów i magiczne obrazki. Czego zaś nie akceptuje? Lewaków, którzy wymagają od niego badań zamiast polegać na zdrowym, chłopskim rozumie. Dwa lata temu na Twitterze pokłócił się o klapsy. Oczywiście był za biciem dzieci, ale wredni adwersarze domagali się badań, wedle których jest to dobra metoda wychowawcza. No bo z dotychczasowych badań wynika raczej co innego.

Jak to skomentował Bosak?

„Masz na to jakieś badania?”-ta fraza zaczyna paraliżować normalną dyskusję w obdarzonej inteligencją młodszej części społeczeństwa. Ludzie w wieku +-20 lat zaczynają pozować na znawców nauki,a zarazem przestają samodzielnie używać rozumu. Roztropność i zdrowy rozsądek w odwrocie

Bóg jest dla Bosaka przede wszystkim kompasem moralnym. Niedawno jakiś tłiterak napisał, że nie można zabijać zwierząt bez ogłuszenia. Co na filozof Bosak?

1. Można. Gdyby to było złe to Bóg by inaczej świat stworzył.

Zabijanie zwierząt bez ogłuszenia czy przemysł futrzarski, którego Bosak bronił do upadłego, widzi on jako miłe Bogu. Co natomiast według niego obraża Boga? Wegetarianizm. Kiedyś spytał retorycznie:

Czy można zaryzykować tezę, że człowiek, wybierając całkowity wegetarianizm z innych względów niż autentycznie zdrowotne lub pokutne, obraża stwórcę swym zachowaniem, niczym gość gospodarza, odmawiając poczęstunku?

Nie do końca jednak wiadomo, co on rozumie jako wegetarianizm. Stwierdził też bowiem, że:

W chrześcijańskim społeczeństwie ryba to nie mięso.

WOLNOŚĆ W ŻYCIU SPOŁECZNYM

Tyle o Bogu i religii. Teraz porozmawiamy sobie o wolności w życiu społecznym.

Bosak określa się wolnościowcem, jednak dość nietypowym.

Jestem wolnościowcem konserwatywno-chrześcijańskim, a nie lewicowo-liberalnym

Wolność po chrześcijańsku to ciekawy koncept. Przykładowo: Bosak sprzeciwia się legalizacji marihuany.

Bosak popiera zakaz handlu w niedzielę, bo to bardziej cywilizowana forma kapitalizmu.

Bosak chce zdelegalizować parady równości. Bosak chciał też ustawowego zakazu ideologii LGBT. Jak Bosak definiował tę ideologię? Według niego ideologia LGBT opiera się m.in. na takich tezach, jak: skłonności homoseksualne nie są zaburzeniem i są naturalne, a relacje homoseksualne są dobre i nieszkodliwe. Zatem w wolnościowym państwie Bosaka nie będziesz mógł głosić takich herezji.

Myliłby się jednak ten, kto zarzuciłby Bosakowi nielubienie gejów! Bosak przyjąłby geja do Ruchu Narodowego. Tylko jeden warunek: gej musiałby żyć w czystości. No jak wiadomo, Bosak nie zagląda innym ludziom do łóżka.

Bosak widzi demona dżender w szkolnych przebierankach. W jednym lubelskim liceum od lat na Dzień Kobiet uczniowie przychodzą w sukienkach i spódniczkach. Co na to Krzysiek?

To promocja zboczeń! Crossdressing popularny wśród transwestytów! Ministerstwo Edukacji powinno niezwłocznie to uregulować!

Podobnym oburzeniem zapłonął, kiedy zobaczył plakat walczący ze stereotypami płciowymi. Na plakacie były takie obrazoburcze stwierdzenia, jak to, chłopacy mogą farbować włosy, mogą się malować, mogą interesować się sztuką i modą oraz nie muszą oglądać piłki nożnej. To dla Bosaka genderowa indoktrynacja. Dalej Bosak rozwinął, jakie konkretne rzeczy wykluczają wg niego bycie dobrym mężczyzną. I są to między innymi: malowanie się, zainteresowanie tą samą płcią albo brak chęci zrobienia prawa jazdy.

Spytany wprost o to, czy chłopcy mogą się malować, wypalił:

Nie, nie mogą. Chyba że pracują w teatrze, cyrku, telewizji.

Bosak chciałby także całkowitego zakazu aborcji. Ciąża powstała w wyniku gwałtu, ciąża zagrażająca życiu i zdrowiu matki – nie ma mowy, życie ludzkie jest święte. Szczególnie Bosaka boli zabijanie dzieciątek z wadami rozwojowymi. Dlatego kiedy niedawno Trybunał Julii Przyłębskiej orzekł, że przesłanka embriopatologiczna jest niezgodna z Konstytucją, to Krzysiek nie posiadał się z radości.

Według Bosaka kobieta musi rodzić dziecko, nawet jeśli z góry wiadomo, że umrze ono zaraz po porodzie. Spytany o taki przypadek, wykazał się niezwykłą empatią. Otóż jeśli dziecko umrze po porodzie, no to po prostu umrze.

Bosak nie tylko chciałby całkowitego zakazu aborcji. Postulował także, aby upublicznić wizerunki lekarzy, którzy dokonują takich zabiegów.

Na dodatek Bosak zachwycał się Węgrami, jego zdaniem jedynym państwem w Europie, które dumnie broni wartości konserwatywnych. Ta dumna obrona wartości konserwatywnych to pełzający autorytaryzm, bezprawie, niszczenie partii opozycyjnych poprzez nakładanie na nich niemożliwych do spłacenia grzywien, brak wolnych mediów oraz wykańczanie przedsiębiorców nieposłusznych władzy.

A jeśli wszystko, co opisałem, przeczy według was wolności, to nie macie racji. Bosak bowiem wyjaśnił, że należy odróżnić wolność od swawoli.

WOLNOSĆ GHOSPODARCZA

Na koniec przejdziemy do kwestii gospodarki. Bosak nazywa się wolnorynkowcem.

Dla kogoś, kto śledzi jego poczynania od dawna, mariaż z Korwinem może być szokujący. Bosak w przeszłości negatywnie wypowiadał się o korwinistach.

Na przykład w 2013 wyciekły rozmowy jednego z liderów Ruchu Narodowego, Przemysława Holochera. Holocher rozmawiał z Bosakiem o frakcji korwinowskiej w Ruchu Narodowym. I bynajmniej nie był zachwycony z istnienia tej grupy.

Jedna z rozmów zaczyna się od prośby Holochera, aby Bosak wrzucił na Fejsbuka jego tekst. Tekst ten dotyczył współpracy narodowców z wolnorynkowcami i kończył się takimi słowami:

Uważam, że przyczyną obecnej wrogości wobec wolnościowców jest Janusz Korwin Mikke i jego ślepi wyznawcy, z którymi miałem nie-przyjemność rozmawiać. Ludzie odrzucający państwo, naród, wielbiący wolnośc dla samej tylko wolności, chcący dorabiać się na nierządzie i rzeczach niegodnych- z całkowitym pominięciem chrześcijaństwa. Dlatego bardzo się cieszę, że powstają liczne grupy, które chcą pracować z narodowcami, a które pozostają poza wpływem Janusza Korwina Mikke i jego topniejących zwolenników.

Bosak akceptuje prośbę Holochera, a meritum tekstu określa słusznym i niezbędnym kierunkiem. Dalej panowie obmyślają spisek przeciwko korwinistom.

Holocher: dokładnie, zależy nam na osłabieniu frakcji korwinowskiej, A rozsądni ludzie są nam potrzebni , byleby tylko kierowali się w życiu czymś więcej niż kapitał

Bosak: Widziałem się z obecnym prezesem UPR kilka dni temu w Warszawie i widać że oni mają jasny plan wykorzenienia korwinizmu, są dość pragmatyczni i otwarci na przywództwo zaproponowane przez narodowców. Czego więcej chcieć?

Przyznacie, że to nietypowe słowa z ust osoby, która obecnie współpracuje z Korwinem. No ale to był rok 2012. Może przez ten czas Krzysiek zmienił poglądy?

Nie bardzo. Bosak także w późniejszych latach lekceważąco wypowiadał się o korwinizmie.

Mamy 2014 rok. Startuje nowa inicjatywa Korwina. Co na to Bosak?

Już 1 stycznia NowaPrawica uderza w ostry populizm: zlikwidują składki ZUS, PIT,CIT, obniżą VAT, a emerytury będą płacić. Ciekawe z czego?

Mamy rok 2016. Jakiś kuc proponuje całkowitą likwidację PIT i CIT i w ogóle zaoranie socjalizmu. Co na to Bosak?

Finanse by się nie spięły. Proszę mi tu nie sypać korwinizmami.

Mamy rok 2017. Bosak robi sobie test polityczny. Skrin obiega Internet i wszyscy ciągną łacha, bo Bosakowi wyszedł faszyzm. Jednak przez koncentrację na tym faszyzmie umyka nam inna rzecz: Bosakowi wyszło, że jest gospodarczym centrystą. Na osi ekonomicznej miał 50:50. U mnie np. wyszło 60 procent po stronie równości po 40 procent po stronie wolnego rynku. Jestem więc prawie tak wolnorynkowy jak Bosak, a mimo to kuce mnie wyzywają od socjalistów.

Jak wcześniej wspomniałem, Bosak jest za zakazem handlu w niedzielę. Bosak nie uznaje także wolności pracodawców do zatrudniania pożądanych pracowników. Kiedy zobaczył Hindusa z Uber Eats na rowerze, to zaczął odmawiać zdrowaśki.

Właśnie minął mnie kierowca Uber Eats - Hindus w turbanie pedałując na rowerze. Czy to żeby pewna grupa ludzi miała zawiezione jedzenie zamiast pójść samodzielnie do baru lub sklepu jest tak istotną potrzebą gospodarczą że chcemy iść w multikulti? Czy ta sprawa nie wymaga debaty?

Bosak wysunął postulat, aby spowolnić wzrost gospodarczy i tworzenia miejsc pracy w sytuacji, kiedy gospodarka rozwija się zbyt szybko.

Jeśli rynek pracy i gospodarka rozwijają się bardziej dynamicznie niż sama populacja narodu polskiego, zamieszkująca polskie terytorium to być może trzeba nieco spowolnić tworzenie nowych miejsc pracy, dopóki nie urodzi się więcej dzieci.

Dlaczego zakładamy, że w czasach globalizacji stabilizacja koniunktury w gospodarce ma następować tylko w jedną stronę - działania antykryzysowe - a nie w obie - działania antykryzysowe i antyrozwojowe - dla uzyskania optymalnego dla narodu zestrojenia ustroju gospodarczego?

W 2018 Sławomir Mentzen wziął udział w debacie wolny handel kontra protekcjonizm. Mentzen bronił pozycji wolnorynkowych. A wiecie, kto bronił protekcjonizmu? Tak, Krzysiek.

Bosak głosował za trzynastą emeryturą, która kosztowała podatników 12 mld zł.

W lutym 2020 na antenie Programu 3 Polskiego Radia Bosak poparł podatki progresywne.

uważam, że podatki powinny być sprawiedliwe, progresywne. Problem w Polsce jest taki, że mamy podatki dochodowe w teorii progresywne, a w rzeczywistości degresywne.

W 2018, jako członek Ruchu Narodowego, Bosak optował za rozszerzeniem programu 500+. A w marcu 2020 w Radiu Podlasie przyznał, że nigdy nie był zwolennikiem likwidacji 500+ i mają w Konfederacji różne zdanie na ten temat. Bosak docenia program 500+ jako pierwszy, który zaczął poważnie wspierać rodziny. Bosak wprawdzie woli ulgi podatkowe od pieniężnego transferu i mógłby zamienić obecne 500+ na równoważne ulgi. Ale gdyby w sejmie była ustawa likwidująca 500+ bez wprowadzenia takich ulg, to byłby przeciwko.

A jeśli ktoś nadal wątpi w gospodarczą orientację Bosaka, to polecam mu przesłuchać wywiadu przeprowadzonego 5 lat temu przez kanał namzalezy.pl. Praktycznie w każdym zdaniu pada jakiś kwiatek.

Bosak opowiada nam, że kształtował swoje poglądy w opozycji do liberalizmu, w tym liberalizmu ekonomicznego, i sprzeciwiał się np. prywatyzacji banków.

Co Bosak sądzi o flagowym postulacie Konfederacji, czyli likwidacji ZUS?

Uważam, że nie będzie za naszego życia ani możliwości politycznych, ani poparcia społecznego w warunkach demokracji dla wprowadzenia innego rozwiązania, na przykład całkowitego odpaństwowienia systemu emerytalnego, o czym niektórzy marzą. To jest zupełnie postulat nierealny.

Krzysiek więc uważa ten postulat za zupełnie nierealny. Po co więc go obecnie popiera?

Bosak opowiedział się w wywiadzie za emeryturą obywatelską. Kiedy to uzasadniał, przebijała z klasowa niego zawiść: otóż gdyby lepiej zarabiający dostawali niską emeryturę, to sprowadziłoby to ich na ziemię.

Bogaci według Bosaka powinni się troszczyć się o biednych, a nie tylko oddawać się konsumpcji.

Bosak skrytykował obecny system emerytalny, który opiera się na zasadzie 'ile włożyłeś, tyle dostaniesz'. Według niego ten system likwiduje zasadę solidaryzmu społecznego.

Bosak uważa, że państwo musi posiadać swoje media i sprzeciwia się prywatyzacji telewizji publicznej..

W tym samym wywiadzie uznał, że monopole powinny zostać w rękach państwa. Umniejszał sukces gospodarczy Chile za czasów Pinocheta i stwierdził, że doświadczyli kryzysu z powodu liberalnych reform. Zamiast tego traktował jako wzór Koreę Południową, która prowadziła do cna protekcjonistyczną politykę.

Podejście całkowicie krytykujące protekcjonizm uznaje za przejaw niekompetencji historycznej.

Bosak uważa publiczną edukację wyższą za dobrą rzecz i państwo według niego powinno oferować bezpłatną pulę miejsc dla studentów. Popiera także stypendia. Popiera zasiłki.

Wywiad dobrze podsumowuje ten fragment.

Bosak to zatem centrysta gospodarczy dążący do sprawiedliwości społecznej. Zwolennik progresywnych podatków, protekcjonizmu, socjalu i państwowych mediów. Człowiek, który skrycie nabija się z korwinizmu. I nie chodzi o to, że to złe. Chodzi o to, co on właściwie robi w Konfederacji i czemu nazywa się wolnorynkowcem.

Czas kończyć tę opowieść. Myślę, że dostatecznie dowiodłem, że Bosak to szczery wolnościowiec bez inklinacji do zamordyzmu. Przestańcie się z niego śmiać.

Dziewczynę byś sobie w końcu znalazł jakąś, Planswalker.

Szykujemy się na grube minusowanie przez naszą wspaniałą prawicową młodzież.