W niniejszym wątku możecie udzielać odpowiedzi na pytanie konkursowe, które zostanie ujawnione 17 grudnia na stronie CyberAdwentu (https://cyberadwent2020.gry-online.pl/). Zadanie będzie widoczne tuż po północy, po kliknięciu w bombkę z numerem 17.
Wątek z wczoraj znajdziecie tutaj: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15487231&N=1
Jeśli chodzi o pokaz kolorowych fajerwerków, to jedną z wielu gier jaka przychodzi mi na myśl jest flashówka w którą grałem jak byłem mały, a dokładnie to chodzi o grę "Give Up, Robot", była to bardzo ciekawa flashówka w której jako robot z harpunem trzeba było przechodzić przez coraz to trudniejsze poziomy, a wszystko było w dość epileptycznym klimacie, bo dosłownie wszystko bardzo szybko zmieniało kolory, przez co też trudno było się skupić na samym przechodzeniu gry, przez rozpraszające otoczenie. Można powiedzieć, że zamiast fajerwerków jest to istny pokaz świateł, który nie polecałbym osobom z epilepsją, bo nie byłoby to dla nich zdrowe. Jednak nadal ta gra budzi wspomnienia i mogłaby zastąpić w jakimś stopniu pokaz fajerwerków na niebie swoimi kolorowymi poziomami. W jakimś stopniu szkoda tylko, że flash traci wsparcie, bo gry flashowe to część mojego dzieciństwa, tak jak pewnie wielu innych osób.
Pierwszą myślą jest oczywiście Seria Just Cause, nie ma na rynku chyba żadnej innej gry w której jest aż tyle wybuchów. Z resztą nie ma co się dziwić, główną częścią rozgrywki w tej serii jest po prostu niszczenie wszystkiego co spotkasz na swojej drodze. Wybuchy możemy wywoływać w jaki chcemy sposób, od zwykłego strzelania z wyrzutni rakiet, przez myśliwce bojowe, po przypinanie wybuchowych beczek do wszystkiego za pomocą linki, która w nowej odsłonie ma wiele nowych możliwości. No i trzeba wspomnieć o fajerwerkach z Minecraft które mają bardzo dużo ciekawych wzorów i w połączeniu z shaderami potrafią wyglądać bardzo dobrze. Pamiętam też fajerwerki w wiosce hobbitów z LEGO LOTR które uwielbiałem odpalać za każdym razem kiedy tam wkroczyłem jako Gandalf :D.
Zdecydowanie postawił bym na Fortnite. Może nie ma wielu ciekawych efektów świetlnych, ale przechadzając się po mapie napotykamy się na wszystkie kolory tęczy. Najciekawszym motywem może okazać się event z okazji nowego roku. Około północy rozpoczyna się wielka impreza, z sylwestrową muzyką. Gracze z całego serwera gromadzą się w jednym miejscu, aby razem cieszyć się nowym rokiem i oglądać wspaniały pokaz fajerwerków. Dzięki trybowi gry multiplayer możemy to wszystko przeżyć razem z naszymi przyjaciółmi.
myślę że najodpowiedniejsza była by seria Just Cause ilość wybuchów i rozwałki jaką możemy zrobić w tej gdzie jest przepiękna no chyba że ktoś woli spokojniejszego sylwestra to wtedy mc wraz ze znajomymi na serwerze i równo o godzinie 0 fajerwerki.
Kolorowe fajerwerki? Przecież to proste. Nie, nie będzie to ani F1 2077 z ceremonią wręczenia pucharu na Grand Prix Wielkiej Rzeczypospolitej w Abu Dhabi, ani Cities Skylines z dodatkiem "Noc Sylwestrowa 2023" (trzecie z kolei DLC z cyklu, poprzednie to oczywiście Noc Sylwestrowa 2021 i Noc Sylwestrowa 2022).
Król jest tylko jeden. DOOM Eternal.
Co tam się dzieje. Wszystkie platformówki od Nintendo mogą się schować na dno szafy z zazdrości, Ori zaszyć w lesie razem z Trine, a dowolne południowokoreańskie MMO udać się na emigrację do Kima.
DOOM Eternal to niekończący się pokaz kolorowych fajerwerków, które dosłownie strzelają nam w twarz, zalewają ekran i przyprawiają o prawdziwy zawrót głowy, a to wszystko z RT i HDR.
(Produkcja gry współfinansowana ze środków właściciela marki Skittles)
Jak kolorowe fajerwerki to zapewne jakiś przedstawiciel nowszych gier typu hack&slash. Do wyboru są gry z serii np. Diablo, Torchlight jednak mój wybór to Path of Exile, który udowadnia, że gry bez wielkiego budżetu też mogą prezentować wysoką jakość.
Osobiście uwielbiam siekać potworki, wykonywać questy, nabijać levele, oraz rozbudowywać postać, dodatkowo jak to hack&slash fajerwerki i świetlna rozpierducha gwarantowana :D
Moja propozycja to Fireworks Simulator. Dzięki tej grze i takiemu symulatorowi każdy Sylwester lub inna okazja nabiera innego wymiaru. Możemy sami zaplanować i zaprojektować imprezę z fajerwerkami w rolach głównych. Prosto, szybko i przyjemnie zrobimy widowiskową imprezę. Co prawda wirtualną, no ale cóż, takie czasy!!! Lepsza taka i bezpieczna niż w realu, bo nie dość, że możemy doznać urazów lub jeszcze się czymś zarazić lub dostać mandat :) Fireworks Simulator to przy obecnej sytuacji najlepsze i najbardziej widowiskowe rozwiązanie!!!
Myślę, że moja odpowiedź może rozśmieszyć sporą część forumowiczów i sama poniekąd nie wierzę, że to piszę, ale w pierwszej kolejności pomyślałam o grze Metin 2. Sam fakt, że skupia się tam spora liczba graczy, pozwoli nie tylko na dynamiczną rozgrywkę, ale też sprawi, że upojna sylwestrowa noc spędzana przed komputerem, nie będzie ostatecznie przeżywana w samotności, a z odrobiną szczęścia można trafić na naprawdę ciekawych ludzi. Dodatkowym atutem są organizowane eventy świąteczne i noworoczne, ale dlaczego akurat ta gra skojarzyła mi się z Sylwestrem najbardziej? Otóż to dzięki sporemu wyborowi fajerwerków! Od chińskich petard strzelających pod nogami, po kolorowe ogniste fajerwerki. Należy uważać jedynie na to, aby podczas tej szalonej nocy nie wziąć ślubu u najważniejszego kapłana w Metinie - Starszej Pani.
Za dwa tygodnie noc sylwestrowa,
wybrana gra musi być hardcorowa.
Wybór do łatwych nie należy,
choć w sumie to zależy.
Czy chcę Just Cause'y 1, 2, 3, 4 zwariowane,
czy Agents of Mayhem mniej odjechane?
Choć w za dużo rymów odpowiedź ubieram
myślę, że Red Faction Armageddon wybieram.
Choć mój wybór niezbyt oczywisty,
to pokaz fajerwerków miał być zarąbisty.
A więc gra, co strzelać z jednorożca można,
w ilości kolorów (wtedy) - jest zamożna.
Tutaj akurat nie ma co dyskutować, najlepszy pokaz fajerwerków urządzi nam Wiedźmin 3. Próbkę tego przedsięwzięcia mogliśmy już zobaczyć. Całość zorganizowali Vegelbundowie w swojej posiadłości w trakcie zadania Kwestia życia i śmierci. Co tu dużo mówić, cała impreza stała na wysokim poziomie. Impreza wystawna, goście ciekawi, a atmosfera niezwykle gorąca. Łatwo by się tam było odnaleźć i zatracić, zwłaszcza, że większość nas tęskni za powrotem do normalności. U Vegelbundów wszyscy mieli też maski. No, co prawda inne od naszych, ale pewnie sam fakt pomógłby w zaaklimatyzowaniu się. Rozrywek i trunków gościom nie mogło zabraknąć - czego chcieć więcej? Oczywiście, można jeszcze chcieć dobrego towarzystwa. W tym przypadku mieliśmy je zapewnione (tak, wybrałem Triss, skąd wiedzieliście?). Ale zostawiając temat pijanej czarodziejki - Vegelbundowie mieli gest. Po takim pokazie człowiek wróciłby do stołu i rozegrał kolejną partyjkę gwinta. Żyć, nie umierać! Pozostaje jedynie życzyć sobie szczęśliwego 2021 roku. Tylko u Vegelbundów pamiętajcie, że świętujemy 1276!
Świetny pokaz kolorowych fajerwerków zapewni mi "Star Wars: Squadrons" - liczne wybuchy wyglądają tam jak niezwykły pokaz sztucznych ogni, a do tego dochodzi jeszcze pokaz laserowy!
Ja postawiłbym na gta 5 online, jest to gra do której mimo upływu lat ciągle wracam i pomimo tego, że często denerwują mnie liczne jej błędy i niedoróbki to i tak uważam, że R* zrobił niezłą robotę z trybem multi w tej grze. Wybrałem tę grę, ponieważ można w niej dosłownie strzelać fajerwerkami w ludzi, samochody, czy klasycznie, w niebo. Dodatkowo liczne wybuchy za sprawą samochodów z rakietami, dopełnią całą scenerię o dodatkowe wrażenia.
Fajerwerki? Znajomi? Nowy Rok? W grze? Wybór jest prosty. Takie atrakcje tylko w World of Warcraft! Dlaczego?
Po pierwsze samo oglądanie to nie wszystko, fajnie byłoby móc samemu trochę "postrzelać", a tu dzięki wynalazkom goblinów i gnomów mamy takie możliwości.
Po drugie oglądanie fajerwerków w samotności nie jest najfajniejszym przeżyciem, dobrze jest robić to ze znajomymi,
a tych w WOWie nie zabraknie. Co więcej najnowszy dodatek spowodował powrót do gry wielu starych graczy,
a to daje dodatkową możliwość wspominania wspólnych przygód sprzed paru ładnych lat.
Po trzecie sami możemy sobie wybrać miejsce, gdzie chcemy te fajerwerki oglądać.
Możemy zdecydować się na któreś z wielklich miast i brać udział w wielkich imprezach,
bądź też razem z grupą znajomych udać się np na pustkowia Durotaru i samemu zorganizować niewielki pokaz fajerwerków w plenerze.
Tak! World of Warcraft to idealna gra do celebracji Nowego Roku online.
Jak sylwester to tylko z Overwatch! Spędzenie czasu z najbliższymi- jest. Pokaz najbardziej kolorowych " fajerwerków"-jest. Czego chcieć więcej? Overwatch zawsze stwarza nietuzinkową rozgrywkę. Tam dzieje się wszystko bardzo szybko, przy czym mienią się najróżniejsze kolory np. Mei i jej strumień, który mrozi, i jest on w kolorze niebieskim albo Moira rzucając umiejętności możemy zobaczyć żółte i fioletowe odcienie. Większość postaci przy atakowaniu wydobywa jakiś kolor, przez co rozgrywka mieni się jak niebo w noc sylwestrową.
Oczywiście że Titan Quest! Już w normalnej rozgrywce trafiając na grupę przeciwników, w której przeważają różnego rodzaju magowie można oglądać niezły pokaz, ale zabawa zaczyna się dopiero po wgraniu moda XMax, który zwielokrotnia ilość wrogów i powoduje oczopląs, a monitor świeci się jak wiadomo co wiadomo komu. No i spadki nawet z 60 do 5 klatek (XD!) Zabawa przednia!
No nie wydaje mi się, że jest lepsza gra od zcustomizowanych pokazów fajerwerek niż Minecraft. Można wybrać kolejność, za pomocą odrobiny redstone, można wybrać kolory, kształty, wysokość i wielkość wybuchu fajerwerka jeśli tylko zna się odpowiednie receptury.
W GTA3 po wpisaniu odpowiedniego kodu wybuchały wszystkie samochody na mapie (szybka metoda na rozładowanie korków, lub wygranie wyścigu. Kolega mi mówił). Dzięki temu możemy ustawić pojazdy w jakiś kształt, lub zgromadzić możliwie jak najwięcej samochodów w jednym miejscu i odchodzimy w swoją stronę w pokoju i harmonii, ewentualnie wpisujemy bangbangbang i patrzymy jak świat płonie, dosłownie.
W Valorancie, grając Raze, gdy rzucimy granat i odpalimy rakietę z ulta, to mamy istne fajerwerki.
Bez sprzecznie najlepsze wrażenia da na sylwester w minecrafcie, nie ma nic bardziej klimatycznego od zbierania materiałów i tworzeniu fajerwerków wraz z przyjaciółmi w dobie pandemii znakomicie zastąpiło by to imprezę sylwestrową, a po wybiciu godziny 12 wszyscy puszczali by stworzone przez siebie fajerwerki. Po na myślę sądzę dobrym pomysłem było by zorganizowanie imprezy na więcej osób np. na serwerze co by za skutkowało jeszcze lepszym widowiskiem. hmm dzięki wam chyba znalazłem sposób na genialna imprezę, spróbuje sam zorganizować coś podobnego dam znać jak się uda :D
Pierwsze zdanie zawsze jest trudne, bo przełamuje ciszę między piszącym, a czytającym. Ja już przełamałem, a więc do rzeczy :P
Wybrałem grę BroForce. Gra ta może takich docelowych kolorowych fajerwerków nie ma, ale za to ma ogromne ilości tych mniej kolorowych. Gdzie nie strzelisz, tam piękny wybuch i to większy od fajerwerki. Najlepsze jest to, że skoro z rodziną miało by to być... To BroForce da mi możliwość grania w 4 osoby, a to CZTERY razy więcej Fajerwerków. Zachęcam więc do grania razem z rodziną. Więcej nie wiem co pisać, skończę to podsumowaniem w stylu:
Zagrajcie sami, fajerwerków nie zabraknie, jak i zabawy :)
sylwester razem z moją drugą połówką w metinie2 :D wraz z innymi graczami jak co roku albo przy rybaku albo w kole.
Wszyscy razem na rynku stoją a na czacie wielki spam "szczęśliwego nowego roku!"
ktoś coś sprzedaje, a najważniejszy handlarz z fajerwerkami, który również jest dostępny.
No proszę, kto choćby raz nie przeżył tak sylwestra.
I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die.
Tym wspaniałym, improwizowanym monologiem Rutger Hauer [*] przeszedł do historii kina. I choć na pierwszy rzut oka nie kojarzy się on zbyt sylwestrowo, to jednak jego sednem jest przecież przemijanie. Czyż nie to w jakiś sposób oswajamy ostatniego dnia roku? Czyż pióropusze fajerwerków nie są w podobny sposób piękne, efektowne i niepowtarzalne jak wspomnienia Roya? I podobnie ulotne?
Grą, która zapewni nam namiastkę takich doznań jest Freespace 2. Płonące okręty, promienie dział laserowych we wszystkich kolorach tęczy, eksplozje rakiet, błyski osłon smaganych ogniem przeciwnika; a wszystko to na tle ugwieżdżonego nieba.
A jeśli ten spektakl za bardzo urzeknie gracza, to okręty Shivan przypomną mu o ulotności jego egzystencji.
Gra Just Dance 2021 na Playstation - jak nie można iść na imprezę to impreza przyjdzie do nas i do białego rana będziemy tańczyć w rytm najnowszych hitów, witając nowy (oby lepszy) rok
Ja na sylwestra pogram w Titanfalla 2, który jest genialną grą. Później pójdę otworzyć szampana, aby poświętować nowy rok, przed komputerem z włączonymi Teamsami. Jak się bawić to się bawić.
Ja bym wybrał cod bo3 zombie. Jak się trafi to naprawde można strzelać fajerwerkami. Nie wspominając już o specjalnych broniach z fajnymi efektami kolorystycznami.Więc nie tylko sztuczne ognie, ale i tez kolorowe flaki.
Ciężko by tutaj wybrać jedną grę, ale jak już wybierać to minecraft. W grze jak wiadomo można samemu urządzić pokaz fajerwerków, nie wygląda to jakoś rewelacyjnie , ale na spędzenie nocy w dzień sylwestrowy będzie w sam raz. Minecraft ma to do siebie, że nie jest trudny do ogarnięcia i można się przyjemnie bawić w rodziną, która nawet nie miała doczynienia z grami oraz jak wiadomo jest dla każdego , nawet najmłodszego domownika.
Jak dla mnie najlepszym kandydatem w tej kategorii będzie gra Borderlands 3 z dużą gammą efektów wizualnych oraz wyśmienitym gun-playem, gdzie nie zależnie od umiejętności czy kontrolera każdy gracz się odnajdzie. Ilość akcji i jej ogólny wygląd zapewni wielu wrażeń. Możliwości które gra daje są w stanie na długo ucieszyć, gdy w raz z najbliższymi postanowimy pobawić się jej możliwościami tj.: wyścigi pojazdami, uciekanie przed bandytami lub potworami w bandit technicalu, eliminowanie wszelakich przeciwników na 3, czy też tworzenie czteroosobowej armii z użyciem mechów Iron Bear, kiedy to każdy z nich wyróżnia się inną konfiguracją broni. Jednym zdaniem: "Do tej zabawy przynosimy własne fajerwerki".
Grą która ja bym wybrał na oglądanie fajerwerków jest minecraft, nie dość, że samemu możnaby sobie wybierać kolory to jeszcze kształty które będą błyskały, oczywiście inną zaletą jest to, że sami będziemy mogli ustalić kiedy skończymy nasz pokaz.
Przez to, że minecrafta można bardzo modować, jest to gra gdzie będziemy mogli odpalić na przykład Sylwester z 2.
Jako iż mamy pandemie i nie powinniśmy organizować imprez masowych minecraft jako gra multiplayer nadałby się idealnie do spotkania z ludźmi w sylwestra, a gdybyśmy ustawili upływ czasu na taki jaki jest w rzeczywistości to moglibyśmy na prawdę poczuć jak na zwykłym spotkaniu z przyjaciółmi w sylwestra.
Jako, że w tym roku dużo ludzi na kwarantannie i fajerwerków tak dużo nie będzie, także trzeba jakoś tym ludziom dać jakąś alternatywę. Ale to nie będzie Tomb raider, bo to oklepany motyw, bardziej bym się skłaniał ku Borderlandsom. Nie ważne, która część, każda z nich jest wybuchowa i kolorowa tak samo jak fajerwerki, a dzieje się tyle ile w głowie niejednego imprezowicza po sylwestrze, także wybór na ten dzień jest odpowiedni.
Tylko jednak gra dostarczy wrażenia masy neonowych i fikuśnych kolorów i świateł, porównywalnych z efektami wybuchów fajerwerków, mianowicie Far Cry: Red Dragon. Neonowa oprawa lat 80tych idealnie oddaje ducha (i kolory) efektów wybuchów na nocnym niebie :)
Pierwsze co przyszło mi do głowy to Just Cause ale wydaje mi się to zbyt oczywiste. Moją propozycją zamiast fajarwerków , jest neonowy świat Nigth city w "Cyber Punk 2077 ".Kolorowość/Neonowość świata cyber punk to idealne zastępstwo za głośnie fajerwerki . zwierzęta domowe sa zadowolone . Możęmyzimersować się jak wygłada ziemia za 52 lata . Gdzie każde auto to inaczej po układana blacha na tesli Cybertruck .Czasem można na Buga natrafić i się trochę pośmiać . A jak komuś się znudzi w co wątpię z ilości tekstur do oglądania . Może wybrać się na misje fabularną albo poboczną których też nie brakuje
Jest parę idealnych gier do tego jak np. Just Cause czy Borderlands. Mój wybór będzie jednak zgoła inny, bo Rocket League. Jest kolorowo i to bardzo, zdarzają się wybuchy, fajerwerki również się trafiają po strzeleniu bramki no i dodatkowo można się bawić w niej z grupką znajomych. Wypisz, wymaluj idealna gra na sylwestra.
Mi by tam pasowała seria Borderlands ( głównie mówię tu o 2 i 3 części) gra szalona swą naturą więc całość rozrywki (szczególnie podczas gry ze znajomymi ) zastąpi na spokojnie wybuchy firewerków szczególnie przeróżnymi kolorami strzelanin, laserów, wybuchów, broni. W skrócie będzie kolorów bez końca.
od razu pomyslałem o takim piesku co sie w kaczki strzela babcia mi kupiła taka konsole na urodziny wygląda jak ps5 ale sa na niej jakies mario i kontry ale nia ma spiderana jednak kolory sa tak przejaskrawione ja lepiej w okularach przeciwsłonecznych grac a takie słuchawki to pewnie duzo koloru dodały by do mojego życia bo zaginanie kabla juz jest dos denerwujace
Nikt nie wybrał więc ja odpowiem, że. Wybieram Borderlands i Just Cause.
Wybuchy w tych grach to standard. Mały posterunek wrogów bum. Duża baza wrogów jeszcze większe bum.
W sumie to w Cyberpunku też jest sporo wybuchów. Są pistolety zapalające, beczki z wybuchającymi substancjami i duuuużo granatów.
proste sam od kilku dni czekam aby kupić Fireworks Mania: An Explosive Simulator dosłownie za kilka godzin o ok. 17:00 będzie ona dostępna na Steam wszystkim polecam tą grę grafika może nie fotorealistyczna ale bardzo przyjemna PS. można domy podpalać ;)
Re-Volt - można puszczać fajerwerki cała rodziną i to tak jak każdy lubi najbardziej (choć się nie przyzna) - strzelając do siebie nawzajem.
Hanabi, bo to jest wesoła komputerowa gra o fajerwerkach!!! Mój Email w przypadku wygranej: [email protected]
Oczywiście że postawie swój wybór na jedyne w swoim rodzaju night city które to swoją ilością kolorów może konkurować z każdym a jeśli to za mało to zawsze za pomocą odpowiednich narzędzi można ich trochę dodać :p
Jeżeli chodzi o delektowanie się fajerwerkami wizualnymi to zdecydowałbym się zagrać w BeamNG drive. Nie chodzi mi o grafikę a silnik gry. Pomimo braku ray tracingu I innych bajerów gra posiada niesamowity silnik fizyczny idealnie symulujący bajecznie wręcz wyglądające wgniecenia na karoserii. W tej produkcji da się zniszczyć dosłownie każdą część auta. Przegrzanie oleju czy oderwanie koła nie jest problemem czego zasługą jest rozbudowany silnik fizyczny. Gra posiada także edytor pojazdów dzięki czemupozornie wolnego pickupa możemy przekształcić w prawdziwego dragstera. Auta można modyfikować też wizualnie, dodając spojlery felgi a nawet usuwając fotele by auto zmniejszyło wagę.
Oczywiście że Rocket League , animacje strzelonej bramki ,wybuchy ,możliwości modyfikacji animacji dopalacza ,śladów jazdy, i ogromne ilości particli i dużo więcej. Jest to wybór idealny lecz jest jeszcze alternatywny Minecraft z fajerwerkami ale ja osobiście postawił bym na RocketLeauge
Trudno by jakaś gra zapewniła mnie i moim bliskim dostateczny pokaz kolorowych fajerwerków ponieważ nie mam żadnych znajomych (przynajmniej takich których bym lubił). Może lokatorzy pojadą gdzieś na sylwestra ale pewnie nie i znowu będę musiał słuchać disco polo. No bo co robić w sylwestra jeżeli nie chlać browara i wódki przy "najlepszej muzyce". Jednakże jakby chęć zrobienia czegoś innego zwyciężyła nad alkoholizmem to pewnie byśmy pograli w "Wiedza to potęga" na PS4, ponieważ można grać w nią z innymi bez pada, (i poza tym i tak by nie opanowali innych gier). Kto wie może wydarzy się noworoczny cud i nie będę skazany na piekło alkoholowe w rytmach muzyki szatana, powodującej myśli samobójcze.
Wśród moich znajomych ostatnio króluje Rocket League. Po każdym golu są takie fajerwerki, że sylwester mamy kilka razy podczas jednej gry. Do tego latanie na dopalaczu wygląda jak fajerwerki.
Jak fajerwerki to jak dla mnie Worms Armageddon - iście poetycka rozwałka w wiele osób. Jest kolorowo, wybuchowo i do tego masa frajdy. Można zacząć nowy rok z przytupem, choćby przy użyciu legendarnego Świętego Granata Ręcznego z Antioch.
Największy pokaz fajerwerków w M1 w Metin 2. Zapełniony graczami rynek, puszczający setki fajerwerków i potwór do niezapomnianych chwil farmienia. Może nawet kowal się zapomni i ulepszy "smoczą" na +9 ??
Pamięta ktoś jeszcze wybuch "składu fajerwerków" w Bejrucie? No to mniej więcej tak wygląda całe Just Cause 3. Jak dla mnie to jest idealna gra na pokaz fajerwerków szczególnie jeśli bawimy się pewną wyrzutnią rakiet, która swego czasu oprócz baz przeciwnika potrafiła swoimi eksplozjami usmażyć cały komputer (to jest dopiero pokaz sylwestrowy ;) ).
Dorzućmy do tego mody z eksplozjami nuklearnymi, dodaniem HDR i 65" ekran i możemy spokojnie zawstydzać każdego somsiada.
Jak dla mnie Warframe jest dobrym wyborem. Może i nie ma tam takich spektakularnych eksplozji jak chociażby w Just Cause, ani innych szalonych rzeczy.
Mimo to, Warframe posiada chociażby fajne polskie community, z którym można świętować sylwestra, a samo zorganizowanie fajerwerek też jest możliwe. Nie dość, że istnieje specjalny przedmiot "fajerwerki", to oprócz tego można wykorzystać umiejętności konkretnych framów oraz wybrane bronie.
Najlepszy pokaz fajerwerków był w tedy, gdy chciałem odpalić Cyberpunk 2077 na wysokich ustawieniach. I po wszystkim można było jeszcze piec kiełbaski nad moim PC.
Kolejny który który uważa, że (założenie konta) bycie idiotą i podążanie za trendem jest cool...
Kolejny który który uważa, że bycie burakiem i napisanie negatywnego komentarza jest cool...
Chodziło mi o wymagającą sprzętowo grę, nie musiał być to Cyberpunk 2077, nie podążam za trendem.
Kolorowych fajerwerków dostarczy nam Mass Effect 3 i jego zakończenie. Gdy wybierze się destrukcję z odpowiednią małą ilością punktów siły zbrojnej. Wtedy wszystko zostaje zniszczone przez żniwiarzy a my możemy obserwować ładny pokaz "fajerwerków" xD.
Jeśli biega o piękne światła na szerokim niebie najpiękniejsze i najbardziej sentymentalne to fajerwerki z maincraft cóż za efekty świetlne cóż za realizm ahh ohh po prost piękne
Za dwa tygodnie sylwestrowa noc, jednak zamiast oglądać kolorowe wybuchy na niebie, tym razem wolisz raczej te z ekranu. Która gra zapewni Tobie i Twoim bliskim dostateczny pokaz kolorowych „fajerwerków”?
Pierwsza oczywista odpowiedź "Doom Eternal". Kolorowe wybuchy tam z pewnością potrafią być radością dla oczu a agonia demonów pięknie z tym współgra - Jak z impetem wejść w nowy rok świetnie się bawiąc? Rozwalając demony w Doomie Eternalu na szaleństwie napędzanym potężnym adrenalinowym kopem. Ten największy koszmar epileptyków tego roku "Cyberpunk 2077" mógłby się do tego nadać. Powołując się również na osobistość i autorytet Gambrinusa można by podać serię "Borderlands". Ale i Just Cause potrafiło zapewnić niezły pokaz fajerwerków. Seria nie pierwsza lub tylko konkretna odsłona.
Zakładając że wygram każdą walkę w hearthstone to będę mieć niezły pokaz fajerwerek :>
Jesteśmy ze znajomymi dobrymi, prawymi obywatelami. Stronimy od wszelkich nieleganych środków przeprowadzający mózg na drugą stronę galaktyki. Wszelkie substancje wyskokowe ograniczani to legalnych procentów zwanych alkoholem. ALE (zawsze musi być jakieś ale) noc sylwestrowa to ten piękny dzień w roku, kiedy zasady są łamane, bo to co działo się na przełomie grudnia i stycznia, pozostaje przykryte płachtą milczenia. Jak więc skosztować czegoś innego i dostrzec fajerwerki na ekranie monitora? LSD: Dream Emulator to właśnie ta gra, dzięki której poczujemy się jak gwiazda rocka na imprezie sylwestrowej (i nie mówię o sylwestrze z TVP i tamtejszych gwiazdkach!). Festiwal, fajerwerki buchające z ekranu, no to trzeba pokazać znajomym! I kiedy, jak nie podczas sylwka? Legalnie i kolorowo.
Rocket League! Przy każdym golu piłka wybucha i odtrąca samochodziki.
Pierwszymi rzeczami które przychodzą na myśl jeżeli chodzi o pokaz kolorowych fajerwerków odnośnie gier są gry gdzie cały czas dzieje się jakaś akcja czy to strzelanki czy to hack & slash czy to bijatyki bądź wyścigówki czy to inne typowe gry akcji... Jednak ja wybiorę coś odwrotnego gdzie bardziej pokazem kolorowych fajerwerków będzie nasza własna wyobraźnia, nasza własna kreatywność i oczywiście nasza własna dobra zabawa. A tym wyborem będzie Tabletop Simulator. Gigantyczna ilość modów w tej grze sprawia że każdy znajdzie coś dla siebie czy to młodszy czy to starszy dlatego podczas sylwestrowej nocy każdy będzie mógł się bawić. Jedynym ograniczeniem będzie nasza własna wyobraźnia i chęci. Ale jakie to będą piękne fajerwerki jak wspólnie w kilka osób będziemy używać naszej kreatywności i wyobraźni podczas np sesji rpg albo jakieś zabawy czy planszówki typu Mafia, Secret Hitler, Mansion of Madness gdzie będziemy albo wcielać się w jakieś postacie albo próbować przechytrzyć naszych bliskich, a już nie mówiąc co by się działo po alkoholu ;) jakie to potężne i wielokolorowe fajerwerki by co chwilę wybuchały i to przez całą noc :D.
Tylko i wyłącznie komandos Sam "Serious" Stone czyli cała seria gier Serious Sam. W tej grze była ciągła rozwałka. Tysiące przeciwników i ciągle wciśnięty lewy przycisk myszy, ewentualnie z krótką przerwą na przeładowanie amunicji. Fajerwerków cała masa! https://www.gry-online.pl/newsroom/nowy-gameplay-z-serious-sam-4-znamy-date-premiery/z31dda9
Idealną grą była by Noita. Piekne są czary rzucane i mają klimat sylwesterowy!
Fajerwerki proste że just cause 3. A pobierając multiplayer nie musiał bym kazać rodzinie patrzeć na mój ekran a sami mogliby uczestniczyć w zabawie.
Nie odpalam fajerwerków w rzeczywistości, bo szkoda mi pieniędzy i zwierząt, ale minecraftowe petardy czekają jak co roku na 31 grudnia. Cały serwer będzie w kolorach.
Moim zdaniem gra, która zapewniłaby największe fajerwerki, jest Magicka. Ach, łączenie różnych elementów w celu otrzymania różnych efektów czarów. Kule ognia, błyskawice, tornada, zamiecie, promienie śmierci — fajerwerków tu ile dusza zapragnie. Oglądania i podziwiania na całą noc.
Wszystko to możemy doświadczyć z naszymi bliskimi, którzy mogą stworzyć swój własny pokaz "fajerwerków". Wyobraźcie sobie te wybuchy, jeśli tylko dać popuścić wodze fantazji. Ku naszej radości przeciwnicy również zamieniają się w fontannę "fajerwerków" na sam koniec "zabawy".
Jedyne, na co trzeba uważać to, aby unikać dużych ilości szyderczego śmiechu, gdy "przypadkowo" trafimy "fajerwerkiem" naszego znajomego. Bawmy się odpowiedzialnie.
Enter the Gungeon, bo nie raz na ekranie jest tyle kolorowych pocisków, że aż sylwestrowe nocne niebo może pozazdrościć
Opowiem o tytule, według mnie niedocenionym. Uważam, że powinien osiągnąć on sukces podobny do Minecraft'a. Jest to terraria. Na początkowym stadium gry nie będzie tam fajerwerków, wręcz może być ona monotonna. Z każdą minutą zabawy przybywa wybuchów, laserów, strzałów i potworów. Moim zdaniem szczyt owych ''fajerwerków'' dostaniemy w trakcie trwania Lunar Eventu, jest on czasochłonny i tam walki będzie bardzo dużo. Oczywiście, jakość fajerwerków będzie zależała od broni .Osobiście najlepszą zabawę miałem podczas używania Razorblade Typhoon, ale w tym ogranicza cię tylko twój wybór.
Gra o którą pytacie to oczywiście Counter Strike.
Momentami kiedy dostawałem 5 flashy, jeden po drugim, prosto w oczy, czułem się jak oślepiony fajerwerkami.
Towarzyszył temu również, między kolejnymi błyskami, akompaniament wybuchu zwykłego granatu ręcznego, który bezlitośnie zabierał mi większość mojego zdrowia. Od razu kojarzyło mi się to z wybuchem petard, ja i moja rodzina zawsze śmialiśmy się do rozpuku i za każdym razem otwieraliśmy szampana, świętując nadejście nowego roku!
Jak elektroniczne fajerwerki to tylko Worms armageddon z paczką znajomych. Na zakończenie tego trudnego roku, miło będzie wrócić do tych beztroskich młodzieńczych lat, usiąść z najlepszymi kumplami na kanapie i razem kolorowo wysadzać robaczki śpiewając gromkie HALLELUJAH!
Większość tutaj obecnych zakrzyknęłaby pewnie chórem CYBERPUNK!
Ja natomiast największych fajerwerków doświadczam w Borderlands 2.
Niektóre bronie, którymi się tam posługujemy zasługują na miano "kolorowego bombardowania". Jedna, która (o zgrozo!) najbardziej zapadła w pamięć wystrzeliwuje pociski w kształcie jednorożców, które z kolei dzielą się na mniejsze jednorożce i po wybuchu zostawiają prześliczną, kolorową tęczę. Po co komu Cyberpunki skoro można znaleźć takie cuda
Definitywnie Worms World Party, choć nadałaby się dowolna gra z serii, byle w 2D. W Wormsach co chwila coś (albo ktoś) wybucha, nieustannie są jakieś naloty, latające owce czy inne betonowe osły. Ale Worms World Party ma na tyle wielki potencjał kłótniogenny, że na emocje możemy liczyć nawet w realu, kiedy w ruch pójdą patelnie i prawdziwe fajerwerki. Jestem przekonany, że Soplicowie i Horeszkowie pokłócili się naprawdę podczas gry w Wormsy, ale wstydzą się przyznać.
Zawsze lubiłem witać Nowy Rok z hukiem. Wolę petardy (Achtung szczególnie) od kolorowych fajerwerków. Konkretne, wielkie bum! Dlatego wybieram gry gdzie jest akcja i pirotechniczne efekty.Grałem w wszystkie części Call of Duty, Batlefield i mam nadzieję, że nie rozczaruje się grą "Medal of Honor: Above and Beyond ".To mój faworyt jeśli chodzi chodzi o tegoroczny Sylwester. Do tego VR, więc efekt będzie niesamowity.
COD: Warzon był by dobrym wyborem. Nie dość, że ze znajomymi to myślę, że pare granatów błyskowych, odbicia snajperek wypełniły by lukę po kolorowych światełkach w sylwestra.
Moją propozycją zostaną poczciwe Wormsy. Broń opancerzone=ych robali jest po prostu idealna do wirtualnych fajerwerków. Mamy tu mniejsze ognie seryjne (uzi, bomby kasetowe i bananowe), pojedyncze, ale potężne salwy (bazooka), robótki ręczne (kij baseballowy), czy zaawansowane technologicznie klasyki (owca, babcia). W zorganizowaniu pokazu pomogą nawet siły nadprzyrodzone, oferując Święty Granat Ręczny. Jeśli dodamy do tego naloty i różne wehikuły, możemy stworzyć niesamowicie efektowny ciąg wybuchów, który potrwa dłużej niż ten z Sylwestra z Dwójką.
Idealny pokaz fajerwerków tylko w Monster Hunter World. Podczas przeróżnych eventów można obserwować piękne pokazy sztucznych ogni siedząc sobie w Centrum Zgromadzeń, rozmawiając z innym czy zajadać się pysznościami, które wyszły z koleżkotowej kuchni. Nic tak nie uspokaja po krwiożerczej walce z potworami, jak chwila wytchnienia przy pięknej fajerwerkowej aranżacji.
.
Przygotujcie trochę proszku z creperów i papieru z trzciny! Będzie wybuchowo!Pozbieraj kwiatki, zrób z nich barwniki i urządź sobie kolorowego sylwestra w domu! W Minecraft'cie fajerwerki są całkowicie bezpieczne.W tej grze możesz ich także użyć do latania elytrą! Wzbij się w powietrze albo patrz jak fajerwerki w wszystkich kolorach tęczy robią to za ciebie :D
Czy tylko ja miałem tak, że za młodu wyglądałem przez okno i czułem wielki zawód ponieważ fajerweki, nie wyglądały, tak wystrzałowo jak w telewizji pokazującej jak się akurat bawią w Nowym Jorku czy Londynie? Myślę, że nie. Każdy z nas chciałby zobaczyć jak chociaż przez chwilę całe niebo zamienia się w pełen kolorów pejzaż. Moje i tysięcy dzieci marzenia całe szczęście spełnia gra Fireworks Simulator. Kilka ruchów myszką i możemy stworzyć widowisko, którego nie powstydziły by się największe metropolie. Nie ważne czy w twoim guście leżą rakiety, race czy świece dymne, liczy się tylko twoja wodza fantazji. Więc najbliższy sylwester zamiast przed oknem, może lepiej spędzić przed monitorem?
Saint Row... Za proste... GTA... Też... A może Broforce... Już pisałem...EUREKA! Wiem czego jeszcze nie było a od kolorowych światełek w tym można dostać kręćka. To Star Wars Empire at Wars. Ten RTS to istny pokaz świateł jak Łodzi (moje miasto...). I UWAGA NAJWAŻNIEJSZE! Nie straszy zwierząt. ;)
Tą grą będzie mój ulubiony tytuł, czyli Sleeping Dogs z dodatkiem The Year of The Snake, gdzie na jego początku mamy możliwość uczestniczenia jako policjant w obchodach Chińskiego Nowego Roku z mnóstwem fajerwerków i kolorowych świateł. Dobry klimat gwarantowany.
Moim zdaniem jeżeli chodzi o fajerwerki to idealnie nadają się gry z seri just dance nieważne po którą część sięgnięcie na pewno nie pożałujecie a jeżeli nie umiesz tańczyć to jest jeszcze lepszy powód żeby powygłupiać ze znajomymi i razem się pośmiać
Myślę, że w obecnej sytuacji najlepszą grą do spędzenia sylwestra byłby stary klasyczny Minecraft. W wykreowanym świecie będę mógł się spotkać z moimi znajomymi bez zbędnego narażania kogokolwiek na panującego wirusa, jednocześnie świetnie się bawiąc! Kilka godzin przed północą możemy na przykład zacząć budować pomysłowe, piękne kolorowe budowle, aby po północy świętować nowy rok chwaląc się reszcie swoim pomysłem. Oczywiście obowiązkowo o północy musi być wspólne puszczanie fajerwerków :D Lub zamiast budować możemy spędzić czas na zbieraniu potrzebnych przedmiotów aby równo o północy pławić się w świetle umierającego Ender Dragona. Wiele możliwości świetnej zabawy połączonej ze świętowaniem z najbliższymi :D
Nie no fireworks mania od czegos jest, tam to mozna nawalac frajerwerkami, niestety na dworze nie bedzie mozna lock down niestety :'( pozostaja tylko gry
Myślę, że grając postacią o nazwie Embermage w grę Torchlight 2 zapewnimy sobie bardzo dużo "fajerwerków" zwłaszcza jak postać będzie już na wyższym poziomie. Jeżeli pogramy w sieci ze znajomymi i również zagrają tą postacią to ogromna ilość "fajerwerków" jest gwarantowana. W sumie to samo można zrobić w Diablo 3 grając Czarownicą/Czarownikiem.
W poszukiwaniu barwnych wrażeń i wyrazistych kolorów, wybrałabym się do krainy włoskiego odpowiednika św. Mikołaja! W końcu on także posiada czerwoną czapkę i choć jego broda nie jest długa i siwa, to jego wąs równie charakterystyczny, co zarost wigilijnego dobrodzieja :) Zamiast renifera jest oddany Yoshi, który także czasem zabiera nas w podróż między chmurami.. To właśnie znany wszystkim Super Mario, w wersji Odyssey, zapewni coś, czego w tych czasach nie zrobi nawet św. Mikołaj - zabierze nas w podróż dookoła świata, gwarantując kosmiczne wrażenia (i to dosłownie, bo zabierze nas nawet na księżyc!) A zwycięstwo udekoruje pokazem fajerwerków :)
Oczywiście, że GTA: Vice City! Neony świecące po oczach bardziej od fajerwerków, klasyczny już soundtrack i filmowy klimat robią swoje. Żeby jeszcze bardziej wczuć się w świąteczno-noworoczny klimat polecam Winter Moda (https://www.youtube.com/watch?v=NDKztSddQzo).
Postanowiłem wspomnieć grę, której na ponad 80 postów nie wymienił jeszcze nikt.
Możliwe dlatego, że młodsi gracze w ogole nie grali w takie gry.
Skoro mowa o wybuchach to chciałem przedstawić grę, ktora szczegolnie mocno mi sie z nimi kojarzy
Grę, która była hitem na każdej przerwie w salach szkolnych posiadających PC
Kazdy dzieciak po lekcjach spotykal sie z znajomymi i gral w te gre
Pierwsza gra w którą można było grać nawet do 4 graczy naraz na podzielonym ekranie
co to były za emocje: podkładanie bomb i ciągłe uciekanie
To prawdziwe wybuchy, nie żadne dżast kałsy
nawet po tylu latach Dyna Blaster miażdzy
Skoro to jedyna tak wyjątkowa noc w roku, to dlaczego ograniczać się do tylko jednego rodzaju fajerwerków? W ostatniej misji Hitmana z 2016 roku możemy doświadczyć i klasycznych sztucznych ogni, i fenomenalnych wybuchów! Już podczas pierwszych minut naszego zadania wystarczy wyjść na balkon by dostrzec jeden z najładniejszych, a dla mnie osobiście najpiękniejszy i chyba najbardziej klimatyczny widok w historii komputerowej rozrywki. Rozpościera się przed nami śnieżna, japońska dolina, której mieszkańcy przy pomocy fajerwerków świętują rozpoczęcie Nowego Roku. Jest to wyjątkowe przeżycie i sam się złapałem na tym, że zamiast wykonywać cel misji, spędziłem na tym balkonie 15 minut i zachwycałem się krajobrazem. Ale jeżeli komuś by to nie wystarczyło, to jesteśmy w stanie doprowadzić do śmierci jednego z celów poprzez wybuch beczki napełnionej paliwem. Może to i jest tylko jedno bum, ale jakże wyjątkowe! Obserwując wszystko z bezpiecznej odległości czeka się, bardziej niż na Mikołaja, aż nasz cel nieumyślnie wyrzuci niedopałek wprost w wielką plamę łatwopalnej cieczy, który doprowadzi do jego rychłej śmierci.
Najpiękniejsze fajerwerki na niebie można zobaczyć grając w Battlefielda 1 w trybie multiplayer. Na mapach można spotkać zeppeliny, które - podczas strzelania do nich - zachowują się bardzo malowniczo,. Szczególnie w momencie kiedy wybuchają i stają w płomieniach. Najpiękniejsze sceny ognia jakie można zobaczyć w grze. Płonący gaz, który powoduje całą serię wybuchów. Prawdziwie fajerwerki na niebie.
Odpowiedź jest oczywista prawdziwa sylwestrowa noc tylko w Far Cry Blood Dragon
-odpowiedni klimat - check
-paleta barw - check
-lekki humor - check
-dużo wybuchów i fajerwerków - check
-dobra zabawa - check
Ma Wszystko!
Pokemon FireRed albo LeafGreen. Ponieważ nie dam rady sam pokonać ostatnią serie trenerów i potrzebne jest przygotowanie itemów, pokemonów i ataków na karzdą kombinacje ataków. Jak prawi polskie porzekadło co dwie głowy to nie jedna. Chyba że nikt mi nie pomoże to włącze haksy i git.
Serio pytacie?
Oczywiście, że minecraft.
Tam można puszczać fajerwerki i żadnemu wilagerowi nie będzie to przeszkadzać ;)
Nowy cyberpunk na maksymalnych ustawieniach
na starym laptopie laptop zapewni pokaz świateł i wybuchów
Ja uwielbiam grać w LOLa - League of Legends. W tej grze jest bardzo dużo pokazów kolorowych fajerwerków, które umilają czas.
Pokaz fajerwerków dadzą dwu wymiarowe gry z serii Worms. Robaczki zapewnią całą sylwestrową noc dobrej zabawy z bliskimi. Abstrakcyjne bronie takie jak święty granat ręczny, bananowa bomba lub super owca dostarczą idealny pokaz wybuchów na całą imprezę i nowy rok.
Batman: Arkham Asylum. Dwaj kultowi wrogowie toczą po raz kolejny śmiertelnie niebezpieczną walkę, ale mimo to Jokerowi udziela się świąteczny klimat i postanawia uraczyć Nietoperza serią fajerwerków. Złośliwi powiedzą, że zrobił to, aby zwrócić na siebie uwagę. Może jestem naiwny, ale ja wolę wierzyć, iż chciał wprowadzić trochę koloru w ponure życie skazańców i stróżów prawa. Batman nie wydawał się docenić tego gestu i bardzo mnie tym zawiódł. Jakim trzeba być człowiekiem, by z zimną krwią zignorować ten piękny gest?
Są tylko dwa typy osób, Ci którzy grali w Contre i Ci co dopiero zagrają.
Ten klasyk z dawnych lat zestarzał się w bardzo przyjemny sposób. Lata temu z padem w dłoni i paczką chipsów walczyliśmy o przejście do następnej planszy i zdobycie super broni. Teraz może mamy większe doświadczenie i towarzyszą nam inne napoje czy przekąski, ale jedno się nie zmieniło - fajerwerki, wybuchy, lasery i latające pociski zawsze będą nam towarzyszyć w tej grze.
Fajerwerki, rodzina... Teardown! Pomyślcie o tym jaki był ten rok... niezbyt dużo powodów do uśmiechu, prawda? Zniszczmy go! Na chwilę przed północą rozświetlmy pokój wybuchami na ekranie, zdemolujmy wielki dom, jakby był rokiem 2020. Na jego miejscu stanie nowy, piękny 2021. Gdy nadejdzie wielka chwila, a ekran zaleje się masą latających cegieł i płomieni, niech równo o 12 komputer też przystąpi do świętowania. Iskry i dym z ledwo dającego sobie radę z efektami cząsteczkowymi peceta rozgrzeją nasze serca, byśmy z radością i wielkimi emocjami weszli w nowy okres życia, podczas wybuchu starego sprzętu. Nowy rok, nowy komputer. Czy może być coś lepszego?
Sylwestrowa noc kojarzy się nam głównie z pięknym pokazem kolorowych fajerwerków na niebie, ale drugim skojarzeniem jest bal sylwestrowy, kiedy bawiąc się w gronie przyjaciół czekamy na nadejście nowego roku. Tym razem jednak decydujemy się na zabawę przed ekranem, a grą łączącą obie te atrakcje jest nasz polski Wiedźmin 3 Dziki Gon, a dokładniej zadanie u rodziny Vegelbudów. Wybieramy się tam wraz z naszą towarzyszką na bal maskowy, więc bez obaw o zarażenie korona... znaczy catrioną, możemy się dobrze bawić. Jest to miejsce, gdzie nikt nie będzie się nudził, niektórzy będą mogli tańczyć przy świetnej muzyce, a inni będą spożywać alkohol.... Każdy z nas posiada takiego znajomego, który bardzo szybko się upija i nie inaczej jest w tej sytuacji, kiedy naszej partnerce zaczyna plątać się język. Odważni mogą nawet zaryzykować grą w karty, o ile nie boją się, że stracą wszystko co mają. Emocji nie zabraknie, a przed nami jeszcze koniec rok, który możemy pożegnać pokazem cudownych, zapierających dech w piersiach fajerwerków w ramionach ukochanej. A na dodatek sami możemy wystrzelić kilka petard, tylko ostrożnie, żeby nikomu nie stała się krzywda!
Wybieram Age of Empires 2. Choć efekty niszczenia budynków nawet w najnowszej wersji gry nie są w stanie dorównać świeżym strategiom, to jednak AoE2 nie tylko takie fajerwerki dostarcza. Moim zdaniem istota sylwestrowych wystrzałów nie wiąże się tylko z samym ich wyglądem, lecz także z naszymi emocjami, które one wywołują. Tak samo obraz bitew z AoE2 potrafi wywoływać ogromne emocje, zwłaszcza gdy gra się ze znajomymi i to niezależnie od tego czy razem czy przeciwko sobie. Co więcej rozgrywki w tej klasycznej strategii potrafią się trochę przeciągać (choć oczywiście nie tak jak w Cywilizacji), więc przy odrobinie szczęścia partia rozpoczęta w sylwestrowy wieczór może się zakończyć akurat u wrót nowego roku.
Osobiście razem z moimi bliskimi będziemy grać w "Start the Party!" na playstation 3. Jest to sympatyczna i kolorowa gra w formie turnieju o dużym wyborze zadań, myślę że nada się ona na różne imprezy z rodziną lub znajomymi. Ewentualnie można też zagrać w bardzo podobne "Frantics" na playstation 4.
Oj nawaliłbym TNT w minecrafcie i trzymał kciuki za moc komputera :D
Call of Duty 4 Modern i jego gigafajerwerk w postaci bomby atomowej. Ta scena przeszła do historii i do dzisiaj robi wrażenie, jak ostro zakrapiana noc sylwestrowa.
star wars jedi fallen order. W tej grze jest tyle światełek zaczynając od statków kończąc na mieczach świetlnych że sylwester może pozazdrościć.
Motyw fajerwerków pojawia się w wielu grach, ale tylko w kilku są one interaktywne. Przykładem jest Left for Dead 2. W tej produkcji za ich pomocą możemy pokonać wrogów, zwrócić/odwrócić ich uwagę lub po prostu odpalić je dla zabawy. Nie ma tu żadnych skryptów. Im więcej ich zbierzemy, tym rozpierducha będzie większa, a wszyscy dobrze wiemy ile frajdy sprawia efektowne unicestwienie zombiaków!
Najlepsza opcja na growe fajerwerki w noc sylwestrową to tryb zombie w COD Black Ops, bezkompromisowa, ostra jatka w której wraz z kumplami możemy się wyżyć na niekończących się hordach żywych trupów za przymusową konieczność spędzenia sylwestra w domach. Nieprzerwany huk wystrzałów połączony z efektami świetlnymi zwłaszcza przy pruciu z cudownych broni zapewni solidny pokaz fajerwerków, a sylwestrowego klimatu dodają smaczki takie jak możliwość dopakowania broni bonusem "fajerwerki" czy możliwość degustacji i mieszania przeróżnych napojów (drink speed cola, wino wdowy i daiquiri - niezły odlot), z kolei punktem kulminacyjnym pokazu fajerwerków jest scena z wysadzeniem księżyca rakietami kosmicznymi (der Eisendrache). Przy okazji mało która gra aż tak bardzo zżera czas i pozwoli szybko przebrnąć przez tą bądź co bądź smutną noc sylwestrową.
W tą pełną wrażeń sylwestrową noc, będę osobiście puszczał fajerwerki z moją ekipą w grze Rust, zrobimy imprę na cały serwer!
Ostatnią grą w którą grałem gdzie było dużo latających kulek i wybuchów oraz rozbłysków to była gra mobilna Space Justice
Jedyne co mi przychodzi na myśl gdy słyszę słowo "fajerwerki" to święci. W żadnej grze nie widziałem większych fajerwerek w postaci rozróby, ale także dość prostego i charakterystycznego humor niż w trzeciej części saints row. Ach! Jak sobie przypomnę jak w jednej z ostatnich misji w której zrobiliśmy niezłe fajerwerki z latającego statku wrogów. Warto też pamiętać o wysadzenie całej ziemi w czwórce przez kosmitów, albo zejście do piekła w jednym z dodatków, aby ratować szefa.
Fajerwerki, po co one właściwie są. Ojciec się wkurza, bo sąsiad i tak zawsze ma lepsze i większe, pies się boi, ja się boję, gdy jestem wręcz zawsze zmuszany przez rodzinę do odpalania fajerwerków( boję się od czasów gdy jednego roku wyrzutnia się przewróciła na bok i zaczęła strzelać we mnie ), ale podpitemu wujkowi, który mówi, że to tradycja się nie odmawia. Parę sekund kolorowych wystrzałów, trochę błysków, szczekanie na całą okolicę, gdzieniegdzie wycie karetki, która jedzie znowu interweniować do osoby, która zapomniała, że nie miesza się napojów wyskokowych i materiałów wybuchowych, trochę podpaleń z względu na nienależyte bezpieczeństwo, i w zasadzie po sylwestrze. W tym roku, jako, że standardy sanitarne nie pozwolą rodzinie na odwiedziny, to liczę na to, że nie będą konieczne u nas normalne fajerwerki i, że uda mi się przekonać moich domowników do tych wirtualnych wystrzałów( tak naprawdę tak nie będzie, spokojnie, tylko przyjmuję rolę, i zanim zostanę nazwany "cringe'owym"- relax, take it easy ). Trzeba jednak pamiętać, że w grach fajerwerki też się kończą, ale czy na pewno? - No w większości gier tak, bo również jest to tylko krótki spektakl, dlatego musielibyśmy daną grę włączyć wcześniej, i ogrywać idealnie żeby moment wystrzału przypadł na godzinę 00:00. Trochę to stresujące. Na pomoc przychodzi znana i uwielbiana gra, która nawet pomogła mi kiedyś jako argument na rozprawce, gra uniwersalna, w której znajdzie się wszystko, więc fajerwerki też się znajdą. Mowa tu oczywiście o grze Batman: Arkham Asylum. Pisałem już o niej wcześniej, przecież to gra, która zapoczątkowała legendarną trylogię z Gotham City, wcześniej się nie wybiła, ale nie można się przed nią wiecznie bronić. Gdzie spotkamy w niej fajerwerki? - No przecież, że przed pamiętną misją końcową, gdzie to Joker zaprasza nas na imprezkę, są fajerwerki, i jest ona mocna zakrapiana "Tytanem". Zanim jednak dotrzemy do lokacji, gdzie wiwatując będą nas witały zbiry Jokera, będziemy mogli oglądać zaproszenie wyświetlane na niebie. Ot mały uśmieszek z fajerwerków, wyświetlany naprzemiennie ze strzałką pokazującą nam miejsce imprezki. Świetna inscenizacja pirotechniczna, nie wiem jak więźniowie byli w stanie ją zorganizować na zamkniętej wyspie i bez takich materiałów. Zaleta tych fajerwerków? -Dopóki nie dotrzemy na miejsce, będą się one wyświetlały cały czas na niebie. Spokojnie zdążymy włączyć grę, na momencie gdzie Joker wysyła nam zaproszenie, po tym obskoczyć sylwester na TVP, po czym ten na TVN i na końcu ten z Polsatu, a fajerwerki będą nadal. Impreza wciąż trwa.
Fajerwerki w dużej ilości? Oczywiście że Fallout 76.
Można zdobyć klasyczne fajerwerki w kilku eventach, i urządzić rodzinie i znajomym pokaz rozświetlający niebo, ale to dopiero początek bo ile tam jeszcze jest nieklasycznych materiałów pirotechnicznych. Od prostych granatów w prawie każdym kształcie (zielone plazmowe, przez klasyczne po takie o kształcie dyni) Wyrzutnie w kilku rodzajach i to takie które potrafią wytworzyć kilka pieczarek atomowych naraz (fat-man)
Jak ciągle nie będziemy usatysfakcjonowani zostaje włamanie się do jednego z 3 bunkrów i odpalenie prawdziwej ciężkiej głowicy atomowej - tak na finał z hukiem z ułańską fantazją
Just Cause 3 - z tego co wiem, to można tam zrobić naprawdę niezłą rozwalankę !
Ahhh jeśli o fajerwerkach mowa... znam jedną grę w której można było ich nabyć OGROMNE ilości. Jak wszyscy wiemy taka potężna seria błysków robi wrażenie. Zrobi się sentymentalnie, jak na Nowy Rok przystało, ponieważ teraz to mmorpg odeszło w zapomnienie i można spotkać tylko wiernych, starych wyjadaczy na prywatnych serwerach. Spójrzcie jak "strzelają" w świecie Shaiya:
[link]
¦
Zwycięzcą z dnia 17 grudnia 2020 został DONESS. Poważna, a niekiedy wręcz ponura atmosfera gier z Mrocznym Rycerzem w roli głównej na pierwszy rzut oka nie pasuje do radosnych fajerwerków, ale jak widać nawet w Gotham można doszukać się nieco kolorów na niebie. To, że prawdopodobnie odpalał je szaleniec - to już rzecz odrębna.
Gratulujemy i życzymy wszystkim, abyście zakończyli ten nieco ponury rok jakimś radosnym akcentem. :)
