Chciałbym bratu zrobić prezent prócz najnowszych gier na PC i kupić mu jakąś kierownicę z pedałami. Jaką najlepszą dostanę do 300 zł? Nie chcę więcej wydawać, bo znam go i to będzie na tydzień zabawka, a później będzie leżeć w szafie.
Najlepiej, by była kompatybilna z PlayStation 4 i oczywiście PC.
Strata pieniędzy, takie tanie kierownice bez force feedbacku, w tej cenie to chyba nic kompatybilnego z ps4 i pc się nie dostanie.
Z nowych? Może będą jakieś przeceny na thrustmastera t150. Bo to jest najtańsza kierownica która wspiera ps4 i pc, i ma ffb. Z używanych w sumie też. Z takich bez wsparcia ps4 to logitech driving force gt, tu już tylko używki wchodzą w grę bo kierownica od paru lat nie jest produkowana. Generalnie, ja bym poczekał na czarnopiątkowe promocje, i zobaczył za ile będzie t150.
A co powiecie na Thrustmaster Ferrari 458 Italia? Tylko trochę słabo, że tylko z PC i XBOX kompatybilne.
Przypominam, że to kierownica dla 9 latka.. ; )
Tu masz odpowiednik na PS4. Poziom T150 to nie będzie, ale 9-latek na pewno doceni znaczek Ferrari, no i nie rozwali mu się to po roku jak sprzęty marek na T i M.
Będzie w 95% grał na PC. Dzięki serdeczne, a powiedz mi jeszcze jakie z nowszych gier wyścigowych pod taką kierownicę można mu kupić? Kompletnie wypadłem z obiegu, a wręcz zatrzymałem się na Gothic 3 jeśli chodzi o gry :)
dzień dobry - to i ja podepnę się pod temat
Czy byłby ktoś uprzejmy podpowiedzieć jaką klawiaturę moge kupić tak aby nie korzystać z pedałów (pozwólcie że nie będę rozwijał dlaczego). Chodzi mi o to żeby można było zdefiniować sobie przyciski do podstawowych funkcji gry (gaz,hamulec,wsteczny, lusterka, może tempomat, czy jakieś inne funkcje). Gry do których będzie służyła to ETS2 i ATS. Wolałbym nie wydawać majątku na nią ale zupełnie nie ogarniam teamtu.
Dzięki z góry za wszelką pomoc.
nawet dla 9 latka. dobra kierownica to koszt 2.500 tys. zl w cenie 500zl znajdziesz jakies gowno ktore nawet nie oddaje immersji jazdy autem
Mysle, ze 9 latek nie potrzebuje kierownicy za dwa i pol miliona zlotych.
Kiedys za 4 stowki mozna bylo dorwac DFGT, ktora juz dawala jakas frajde i w miare ok FF.
Z jednej strony mozna sie z tym nie zgodzic, ze od razu trzeba wydawac 2500zl na kierownice. Z drugiej strony zakup taniochy za 400zl moze okazac sie wyrzuceniem pieniedzy w bloto. Ja zawsze powtarzam... tutaj trzeba dobrze przemyslec zakup i myslec przyszlosciowo. Kupno kierownicy mimo wszystko nie jest latwe.
I nie zebym ten tego... Bo akurat DFGT, to dobra kierownica.
Nie no, jasne. Ponizej pewnego poziomu nie mozna zejsc, bo czlowiek sie tylko zrazi. Niestety, FF swoje kosztuje. DFGT to entry level, do tego zebatki, wiec tez inne odczucia od napedu jaki jest w Fanatecu. Trzeba tez pamietac, ze z uwagi na moc, lepiej miec jakis lepszy 'stojak' pod Fanateca, wiec od razu dochodzi jakis 'wheel stand pro', zeby nie rozwalic biurka - choc i do DFGT sie nada lepiej, bo regulacja robi swoje ;).