Witajcie, kupiłem wczoraj kierownice celem ogrania tytułów takich jak Project Cars (jeszcze nie mam). Wczesniej oglądałem wiele filmików z jazdy na kierownicy i nie wydawało się to być trudne. Zacząłem grać w Forze Horizon 4. Moje pierwsze wrażenie nie jest zbyt pozytywne. Gra się dużo trudniej niż na klawiaturze. Nie wiem czy coś źle ustawiłem (kierownica nie wraca do polożenia wyjściowego, ale nie wiem czy powinna), czy poprostu nie wychodzi mi to. I dlatego miałbym do Was kilka pytań. W jakich tytułach najlepiej nauczyć się grać? (w Dirt 5 barierą nie do przejścia okazał się pierwszy zakręt). Jak skonfigurować Thrustmaster T150 żeby było łatwiej na początek? Jak wyglądały wasze początki z kierownicą? Macie jakieś rady dla żółtodzioba?
Jeździć wolniej ??
Sterowanie klawiaturą jest obudowane szeregiem wspomagaczy których nie ma w przypadku kierownicy.
Serio, rusz wolniej, pokonaj parę zakrętów. Stopniowo przyspieszaj. W końcu znajdziesz swój limit.
Jak wyżej.
Zacznij spokojnie, spróbuj najpierw wyczuć kierownicę, jak reaguje na skręty, gaz i hamulec, ustaw na początek niższy poziom trudności AI, żeby gra nie stała się od razu nadmiernie frustrująca. Stopniowo w miarę "nawijania kilometrów" będziesz czuć się bardziej komfortowo, znajdziesz swoje złote ustawienia kąta skrętu, liniowości sterowania i pedałów, aż w końcu dojdziesz do momentu że w żadną samochodówkę nie będziesz chciał grać na klawiaturze, a nawet na padzie.
Po pierwsze to Forza Horizon nie nadaje się do grania na kierownicy, tylko na padzie. Prędzej jakaś Forza Motorsport albo inne Project Carsy/Assetto Corsa
