Days Gone na PS5 w 60 klatkach na sekundę. Gra otrzyma też inne ulepszenia
Ostatnio zabrałem się za Sons of Anarchy, więc Days Gone w takiej ulepszonej formie będzie jak znalazł!
Też świeżo po skończeniu Synów Anarchii wziąłem się za Days Gone i bardzo się miło wtopiłem w klimat gry.
spoiler start
Swoją drogą gra Synowie Anarchii, zrobiona z takim przytupem i dbałością o detale jak np RDR2 to byłby hit totalny.
spoiler stop
"Dynamic 4k" czyli czasem 1440p(możliwe nawet, że będzie zchodziło do 1080p, ale w to wątpie), a czasem 4k.
Takie lekkie sprostowanie.
Panie 60 fps wiesz co to znaczy ? Czy to ważne czy 4 k lub 8 k wyjeban* płynność gry to jest piękne gdzie można tych zombi zabijać bez spadku fps a nie głupia rodzielczość to są gry a nie rzeczywistość a wszyscy 4 k , 4 k gadanie...
Na TV 4k, a przynajmniej na moim LG OLED GX rozdzielczość 1440p wygląda doskonale. Składam obecnie kompa z i9-9900k i RTX 3080 i celuję w 1440p@60-120Hz z G-Sync.
Natywne 4k to na razie zbędny bajer - pieśń przyszłości w sytuacji, gdy wpływa na obniżenie minimalnego fps poniżej akceptowalnego poziomu (60 fps). Dodatkowo producencie gier na konsole żeby tylko uzyskać 4k tną detale i celują w 30fps. Uwielbiam ostre tekstury w ruchu - 30 fps niszczy tę ostrość.
Days Gone bardzo dobry tytuł. Wiem, że miał słabą optymalizacje na premierę ale potem już było o wiele lepiej. Z ciekawości się sprawdzi a może zagra się dłużej.
Chętnie przejdę jeszcze raz na PS5 jak już ogram premierowe gry. Days Gone co prawda już wyplatynowane ale gra jest bardzo dobra i miło będzie wrócić i przejść jeszcze raz, przed premierą dwójki która na pewno powstanie.
Że też masz czas na takie powtarzanie. Krótkie przecież to to nie jest.
Krótkie nie ale za to bardzo dobre
Dlatego napisałem jak wszystko będzie ograne to chętnie przejdę jeszcze raz spokojniejszym od premier okresie. DG to bardzo dobra gra która cierpiała niestety na bolączki za szybkiego trafienia na rynek. Dlatego chętnie ogram wersje z PS5.
I supcio. U mnie wciąż leży na kupce wstydu, pograłem trochę i leży rozgrzebany. Jak i Tsushima.the Last Guardian jezcze w Folii. Ehh a na Xklocku jezcze RDR2, Greedfall i Kingdom Come. Szkoda, ze nie mam czasu by to ograć.
Ja nie rozpakowałem ostatniego uncharted :) więc już chyba nie rozpakuje bo dają go cyfrowo :D może kiedyś będzie coś wart jak jest jeszcze w folii :D
Dziwię się takiemu podejściu.
Kupować drogie jakby nie patrzeć gry w dużej ilości, żeby później w nie nie grać i odkładać.
Rozumiem uzupełniać kolekcje na jakiś promocjach jak gry są po 20-40 zł sztuka, te mogą poczekać, jeść nie wołają i dużo już nie potanieja.
Wszystkie które wymieniłeś ukończyłem pomóż że mam rodzinę i mnóstwo obowiązków. Tylko przyjąłem metodę, że nie gram w online gówna, gry nudne z grindem tylko porządne gry fabularne i jak są trudne to schodzę na easy byle poznać fabułę i biorę się za kolejną grę.
w Days Gone grało mi się wybornie, GoT też chętnie zaliczę jeszcze raz :)
A ja cały czas zastanawiam się czy kupić days gone. W ogóle o tej grze chodzą skrajne opinie, dla jednych nudna, powtarzalna, kiepska historia a dla innych perełka, ulubiony sandboks, wciągająca fabuła i czasem ktoś napisze, że najlepsza gra na ps4. Czasem dadzą w PSN promkę za 80 pln ale zwykle biorę jakąś inną grę :) Niby lubię sandboksy ale taki Spiderman podobał mi się bardzo a z drugiej strony horizon bardzo mnie zawiódł. Te wszystkie recenzje 6/10 chyba najbardziej mnie zniechęcają. Mogliby dać to w plusie ;)
"W ogóle o tej grze chodzą skrajne opinie, dla jednych nudna, powtarzalna, kiepska historia a dla innych perełka, ulubiony sandboks, wciągająca fabuła i czasem ktoś napisze, że najlepsza gra na ps4."
Zaliczam się do tej drugiej grupy. Spędziłem w świecie Days Gone wiele godzin. Myślę, że około, a może nawet ponad 70. I świetnie się bawiłem. Nie leciałem oczywiście z fabułą, aby tylko przejść grę i odłożyć na półkę. Grałem powoli, zwiedzałem wirtualny Oregon, szukałem znajdźiek, rozprawiałem się z setką Świrusów.
Jeżeli jesteś fanem The Walking Dead i innych podobnych produkcji - ogólnie zombie, to polecam bardzo ten tytuł. A jeżeli nie jesteś fanem, to widać, że jednak coś Cię gdzieś tam kusi, aby sięgnąć po tę grę, więc gdy będziesz miał okazję zrób to, a może się miło zaskoczysz.
Akurat fabuła w Days Gone została b.dobrze poprowadzona. Gra nie ma w sumie śmieciowych questów i jeśli miałbym wskazać jakościowo tak dobrą produkcje i dojrzałą to DG bardzo blisko do Wiedźmina 3. DG podobała mi się nawet bardziej od GoT nie mówiąc już o spidermanie.
Kup, to najlepszy sandbox w który grałem.
Każda misja, nawet poboczna ma coś fabularnego czy coś odblokowuje.
Nie ma syndromu gier od Techlandu, czyli symulatora kuriera.
Sprobowac zawsze warto. Dla mnie fajny klimat, spoko gameplay, ale wyzej wychwalana fabula juz taka sobie - syndrom ubigame, czyli scenka, jazda tu, jazda tam, scenka i procentowe zaliczenie jakiegos watku, z ktorych w sumie malo ktory zdawal sie byc bardziej interesujacy. Glownie przez takie podliczanie i wymieszanie tych zadan jakos nie moglem sie przekonac i wciagnac. Mnostwo podobnych misji i ogolnie aktywnosci, np. z helikopterem za kazdym razem ten sam motyw. Brakowalo mi wiekszego zroznicowania, czegos specjalnego, a moze po prostu budzetu, bo od takiego tlou czy gow pod wzgledem oprawy i dopracowania sporo odstaje. A troche pogralem, bo ok 10 godzin. Sam sie zbieram zeby dac jej druga szanse, bo mimo tych bolaczek ktore wymienilem, cos w niej jest.
Ponadto wszelkie zapisy gry z konsoli aktualnej generacji zostaną bezproblemowo przeniesione na next-gena.
Days Gone, to jedna z moich ulubionych gier. Przeszedłem całą, zwiedziłem każdy zakamarek i zdobyłem platynę. Tym bardziej się cieszę, że gra zostanie ulepszona na PS5. Gdy już przejdę inne gry, które leżą w "poczekalni" i dojdę do etapu, gdy nie będę miał w co grać, to na pewno sięgnę znowu po Days Gone. Nie wracam raczej do takich gier - tym bardziej do tak długich, ale obiecałem sobie, że przejdę jeszcze kiedyś tę historię na najtrudniejszym poziomie trudności, aby zdobyć dodatkowe osiągniącia z "dodatków".
No chyba, że w między czasie wyjdzie Days Gone 2, na co liczę i niecierpliwie czekam. Wtedy pierwsza część poczeka trochę dłużej.
Ogólnie mam teraz dylemat, bo parę gier ma być ulepszonych do wersji PS5 i nie wiem czy ogrywać je tak jak zamierzałem na PS4, czy jednak dopiero jak kupię PS5 - skoro miałyby to być poprawione i ulepszone wersję, to trochę szkoda mi ogrywać je na jeszcze obecnej generacji.
Popieram, a ja czekam też na Days Gone 2.
Ale zamierzam ukończyć Days Gone 1 na PS4. Za parę lat można grać ponownie.
Też czekam na Days Gone 2. Lub po prostu jakąś grę od bend studio.
Czyli tylko Spidermana trzeba kupić za 350 zł aby zagrać w 60 klatkach, bo reszta gier Sony, dostanie darmowe aktualizacje.
Czyli tylko Spidermana trzeba kupić za 350 zł
Kupisz tylko Spider-Man 1.5, a remaster Spider-Man dostajesz w zestawie.
To nie jest powiedziane - bo może zrobią jakąś mniejszą łatkę tylko żeby odblokować FPS bez zmiany tekstur
No jasne. Stosowna łatka wyjdzie, jak Sony zarobi swoje na premierę PS5 i zakamufluje w ten sposób brak dużych gier na start konsoli. Tak to mają coś obok demonów. Ładniejszy spiderman w 60 klatkach, RT i dodatkiem fabularnym. Ale jak mają na to chętnych, to niech sobie zarabiają. Inni sobie poczekają.
Days Gone w sumie zaskoczenie, dużo większe od The Last of Us Part II.
Platyna wbita. Fajna byłaby nowa zawartość do gry z okazji premiery ps5.
Zgadzam się. Nie obraziłbym się na jakieś małe fabularne DLC, takie nawet na 5-10 misji.
dobra ta gra? słyszałem ze misje powtarzalne i debilne tankowanie motora
Gra jest świetna, po God of War to druga najlepsza gra generacji (tak wychwalane TLoU II może jej buty czyścić). Dobra dojrzała fabuła, ciekawe postacie, świetnie wykonany świat, zombiaki dopiero na samym końcu gry przestają być problemem. Nawet to tankowanie z początku wydaje się irytujące, a pamiętam jak je olałem i jakie przygody przez to miałem bo jeszcze natrafiłem na horde w pobliżu.
Co do tankowania, to na początku jest z tym mały problem. Ale tylko dlatego, że bak naszego motocykla jest mały, więc paliwa na długo nie starcza. Jednak w świecie gry jest pełno kanistrów z benzyną, które się respią, są jeszcze stacje benzynowe lub możliwość zatankowania za kredyty w obozach. Przez całą grę ani razu mi się nie zdarzyło, aby skończyła się benzyna. Po prostu pilnowałem wskaźnika i w miarę planowałem drogę aby zahaczać o miejsca, w których będę mógł zatankować pojazd.
No dobra. Paliwo skończyło mi się raz - ale sam to spowodowałem i to długo po przejściu głównej fabuły, a to dlatego, aby odblokować jedną znajdźkę - męczyłem się z nią, bo nie wiedziałem jak ją odblokować a w sieci niewiele informacji na ten temat było, ale gdzieś na jakimś internetowym zadupiu w końcu znalazłem podpowiedź. Sam bym chyba nigdy na to nie trafił, bo po prostu paliwo w grze nie było dla mnie problemem. Tym bardziej w dalszej części gry, gdy można odblokować i zakupić większy bak, który starcza na długo.
Świetne gra, ukończyłem ja w tym roku dopiero (poczekałem na wszystkie patche i aż spadnie do rozsądnej ceny-79 zł)
Powiem krótko, takie gry nadają sens istnienia PlayStation. Gra ma może debilnie napisane dialogi, ale każda misja nawet poboczna jest wyjątkowa i urozmaicona
Tak powinny wyglądać nextgenowe sandboxy, zero.misji kurierskich, grindu i powtarzalności, każda aktywność powinna coś wznosić, jak nie do progresu to dla poznania świata gry czy budowania klimatu.
Pamiętajcie, gra będzie w Playstation Plus Collection na starcie PS5- nie kupować, czekać !!!!
Dlatego wlasnie kupuje ps5 na premiere. Nowych gier bedzie na razie niewiele ale takie Days Gone sobie chetnie powtorze w 60fps.
masz zamówiony preorder czy tak jak w x-cumie może będzie a może nie ale zapłać :) jedynie w PL euro agd trzyma poziom i oficjalnie stwierdzili że sony nie dostarczyło jeszcze ani jednej konsoli a raczej im wierzę biorąc pod uwagę że mają 70% rynku gdzie pozostałe 30% ma mm, me, neonet itc.
O ta gra tego potrzebuje. W swoja drogą świetnia produkcja jak ktoś jeszcze nie sprawdził. Polecam
Days Gone to zdecydowanie mój drugi ulubiony ex Sony (bo pierwszy jest GOW). Gra ma fenomenalny setting, świetne postacie, niezwykle przyjemny i wciągający gameplay, bardzo fajną fabułę... tyle, że jak na exa ma więcej technicznych bolączek niż inne gry od Sony. Tak czy siak uważam, że Bend Studios ma ogromny potencjał na stanie się jednym z kluczowych studiów dla Sony i w przyszłości przejmie pałeczkę po Nołti Dog gdy Ci w końcu znudzą się robieniem dziesiątego nudziarskiego anczarteda.
