Kina się zamykają? Kup projektor do oglądania i grania
Miałem sporo doświadczeń z projektorami. W poprzednim mieszkaniu miałem taki, kilku moich znajomych również i nic mnie do nich nie przekona. Być może taki projektor jak w pierwszej pozycji za 55 tys. złotych faktycznie dałby oszałamiające rezultaty, ale te na kieszeń zwykłego człowieka nie umywają się jak dla mnie nawet do tańszych TV. Wyblakły obraz, niższa ostrość, ciągle problemy z ustawieniem obrazu tak, żeby był prosto plus w zasadzie oglądanie na nich czegokolwiek w dzień odpada, nawet przy zasłoniętych zasłonach (no chyba, że się ma takie porządne, grube, nie przepuszczające światła rolety). Nie wspomnę o tym, że wszystkie jakie dotychczas testowałem były dosyć głośne.
Miałem sporo doświadczeń z projektorami. W poprzednim mieszkaniu miałem taki, kilku moich znajomych również i nic mnie do nich nie przekona. Być może taki projektor jak w pierwszej pozycji za 55 tys. złotych faktycznie dałby oszałamiające rezultaty, ale te na kieszeń zwykłego człowieka nie umywają się jak dla mnie nawet do tańszych TV. Wyblakły obraz, niższa ostrość, ciągle problemy z ustawieniem obrazu tak, żeby był prosto plus w zasadzie oglądanie na nich czegokolwiek w dzień odpada, nawet przy zasłoniętych zasłonach (no chyba, że się ma takie porządne, grube, nie przepuszczające światła rolety). Nie wspomnę o tym, że wszystkie jakie dotychczas testowałem były dosyć głośne.
W życiu dogłębnie znam 3 projektory. Pierwszy gdzieś z przed 15 lat 800x600 pominę. Drugi, który aktualnie używam, to Optoma HD85 (2011). Ciężko określić jaki obecnie byłby jego ekwiwalent, bo nie mogłem znaleźć innego o podobnych parametrach. Zdecydowanie całkowicie zaciemnione pomieszczenie jest niezbędne, gdyż sam DS4 swoim ledem może rozmyć ciemne lokacje. Obraz jest jednak bardzo płynny, a piksele rozmyte i ogólne wrażenia, jeżeli mamy odpowiednio duży ekran i nagłośnienie bardzo dobrze rekompensują straty w stosunku do TV. No ale FHD, to max.
Z kolei u mojego ojca jest Optoma UHZ65. Tutaj nawet listwa ledowa pod sufitem niewiele wpływa na jakość obrazu, HDR nie mieliśmy okazji zobaczyć, ale co do jakości obrazu nie mam zastrzeżeń. Głębszego researchu nie przeprowadzałem.
Projektor to ciężki temat na większość mieszkań/domów.
Zdał by sie świeży temat o budowie i wariantach kina domowego TV + wzmak
Projektor marzy mi się już 15 lat, ale ciągle mam wymówki.
A to że (kiedyś) projektor miał słaby kontrast i w dzień nic nie widać, a to że był drogi np 6000 zł za FHD, a że żarówka/lampa pada już po kilku tysiącach godzin, a teraz że nie mam warunków i pustej sciany, a że nie chce wiercić i szpecić sufitu (teraz są te krotogoniskowe).
Wymówki, wymówki, a marzenie nie spełnione, z drugiej strony przynajmniej jest coś czego jeszcze pragnę (jestem minimalistą).
Projektory są coraz lepsze, ale mają ten sam problem co karty graficzne i lepsze telewizory, nowe technologie są coraz droższe.
Co z tego, że wychodzi jakiś fajny projektor laserowy czy z krótką ogniskowa (przystawiasz do ściany) jak to kosztuje naście tysięcy.
Efekt? Dalej nie kupujesz widząc, że zwykły projektor to koszt 1500 zł, ale znowu o tak miernych parametrach, że nie warto sobie tym głowy zawracać.
Lata lecą, a dalej nie ma nic taniego i dobrego na tyle, żeby skusić.
Chińczyków z aliexpressu czy Xiaomi nie będę wspominał, bo to dobra droga, żeby się do projektorów zniechęcić i podeptać swoje marzenia.
A w artykule projektor Sony za 55 tys, w cenie nowego samochodu z salonu. No super! Idę po dwa lub trzy bo wykupią, kupię na zapas i jeden na handel hehe
Najlepszy ekran to tradycyjny ekran monitor Predator Z1 Z301C - koszt 2 tys, zestaw głośników za 2 tys i ma się lepiej jak na każdym projektorze bo projektor nie zastąpi ekranu.
Ja się zalogowałem głównie tylko po to żeby pochwalić super artykuł. Na czasie, ciekawy temat, dużo informacji, i sądząc po warunkach testowania - duża wyobraźnia. Ja to w szkole miałem bez przerwy te projektory, chyba Benq większość, ale nie pamiętam. Może przez to że były w szkole, to zawsze mi się kojarzyły z grupowym oglądaniem, więc jakby mi ktoś próbował wcisnąć na siłę to pewnie bym kupił.
Ale projektory w szkołach mają tą super zaletę, że nie wadzą tablicy, dlatego tak fajnie mi się kojarzą. Rozwiązanie idealne. W szkole. Na uczelni. W kinie. Jak zabronią się spotykać w domu w większych grupach przez pandemię, to projektor się zakurzy.
Zresztą jestem przyzwyczajony do TV, nawet za darmo nie wiem czy bym korzystał, syndrom "może się przyda, możę będzie fajnie".
Dwa kafle? Już wolałbym tv za to kupić, może mniejsze ale lepsze.
Kupisz full hd Acera
Jesli ktos ma budżet, to polecam z doswiadczenia. Na projektor zbieralem sie jakies 10 lat, w koncu dorwalem sony hw65es - polecam kazdemu. Kolory naprawdę ladne, ostrość jak na full hd przy 127 calach z 4,5m odleglosci naprawdę dobra, cichy, autorska technologia Sony. I nie kosztuje 50+k :) przy graniu niski input lag, przy ogladaniu filmow zalacza sie wszystkie bajery obrazu - doswiadczenie idealne. Kto celuje w 4k polecam vw270es - taki entry lvl (w który sam celuje za jakis czas jako następny). Jednak w codziennym uzytkowaniu do tv, prostych seriali itp jest tak, jak piszecie - nie zastapi telewizora :) i to mowie czysto obiektywnie. Za duzy rozmiar ekranu, zupelnie inna skala, doswiadczenie. Jednak jesli ktos chce urządzać sobie kino w domu, to projektory sa juz w naprawde rozsadnych cenach (i nie musi byc to projektor lcos, dlp i 3lcd daja sobie swietnie rade). Do tego short throw albo ultra short throw - mozliwosci multum. Z wlasnych doswiadczen moge tyle powiedziec, ze jesli ktos sie od dlugiego czasu zapatruje na projektor, to sie nim nie zawiedzie :)
Mam, dzięki. Innych wyświetlaczy (nawet jako podstawowych) nie uznaję, chyba że gogle vr (choć te tylko jako dodatek dodatkowe)
Gamingowy monitor 200 mhz 1 MS input lag to mój wymarzony monitor a nie żadne projektory. A cena mniejsza a lepiej.
I malutki obraz, zero poczucia imersji. Nie gram w mp (poza nfs hp 2010 i teraz pewnie w remaster), więc na cholere mi to nawet, jakbym wygrał w lotto.
Jest tańszy od twojego projektora 29 cali, obraz płynniejszy i 500 pln w kieszeni kosztem mniejszego obrazu.
To zbyt duży koszt, a 29 cali, czy nawet 49 nie daje mi namiastki imersji. Nie dzis, wybacz. Ty grasz w mp, ja nie. Więcej, jak 60 hz chcę tylko w VR.
Hydro, czy Ty jesteś stereotypowym graczem, który całe życie spędza w ciemnicy? Bo nie widzę innej możliwości w związku z ciągłym wykorzystywaniem projektora. Wyjdź na zewnątrz, zobacz jak jest ślicznie ; p
29 cali brzmi śmiesznie w porównaniu do ponad 100 calowej "ściany".
Sorry, to zupełnie inna skala doznań :)
No ale gusta są różne...
1) gram tylko w nocy. W dzień tracę min 66% z immersji
2) mam na tyle dobrą jasność i jaskrawe kolory, że nawet, jak jest środek lata i zero zasłon, mam wystarczajacą widoczność nawet do pracy
3) Zasłony robią wystarczajacy efekt
u mnie w rodzinie budują sobie teraz dom i planują do salonu projektor Optoma UHD51 w cenie około 5k, ale patrząc na takie w cenie 20-50 tyś, to nie wiem jaka jest różnica i czy jest sens
Dziwne że te kina tak długo wytrwały i potrzeba było aż globalnej pandemii żeby zaczęły się zamykać.
Kto normalny w dzisiejszych czasach godzi się na dojeżdżanie do kina, siedzenie w średnio wygodnym fotelu (zamiast np. na kanapie się rozwalić), słuchać co chwila to dzwoniących cudzych telefonów, przegryzania popkornu + moje ulubione kopiące dzieci w tył twojego fotela, dalej niemożność zastopowania filmu i pójścia np. do łazienki czy wzięcie przegryzki w trakcie, na koniec a raczej na początek oglądanie półgodzinnych reklam za które jeszcze miałeś czelność zapłacić.
Kina to farsa w obecnych czasach.
To relikt przeszłości tak jak kiedyś były nimi teatry, nikt nie miał tv w domu dobrego to faktycznie wyjście to kina to był jaki szał ale obecnie...?
Chyba dawno w dobrym kinie nie byłeś
Po prostu mało kogo stać na dobry projektor, nagłośnienie i poświęcenie całego pomieszczenia żeby mieć warunki do oglądania.
A kino? Idziesz w tania środę czy czwartek, kupujesz bilet za kilkanaście złotych i masz wszystko z jeszcze lepszym dźwiękiem bez stresowanie sąsiadów.
Przez całe życie nie wydam na kino tyle ile kosztuje sprzęt potrzebny do kina w domu.
No i wyjście do kina to wyjście kulturalne, jakieś przeżycie i najczęściej nie chodzi się samemu, a w domu?
Żona cały czas mówi, że nie ma czasu na głupie filmy, a do kina i na obiad da się zaprosić.
Old Gamer 1910
Nie wydasz tyle na kino bo by Cię po prostu nie było stać. Tutaj nawet tanie czwartki nie pomogą gdy za półtoragodzinny seans musisz płacić 15zł. W przypadku seansów domowych możesz oglądać co chcesz, kiedy chcesz i ile chcesz.
Tak więc gdybyś miał zliczyć ilość obejrzanych filmów/seriali w domu i taką ilość przełożyć teraz na wyjścia do kina to raz dwa by Ci się przestało kalkulować i wolałbyś jednak zainwestować w lepsze warunki do oglądania w domu.
Znaczy się wszystko z torrentów?
Bo ja słyszałem, że Netflixy, HBO albo filmy na płytach też kosztują :O
no i ile ten miesięczny Netflix Cię kosztuje? Nawet jeśli nie chcesz z nikim dzielić konta to jest to raptem koszt 2-3 filmów kinoowych, a jak już pisałem możesz oglądać bez ograniczeń, a nie płacić drugi raz za seans takiego Teneta, bo chciałbyś wychwycić wszystkie niuanse.
Wszystko się zgadza, ale od czasu do czasu chciałoby się zobaczyć film na premierę.
A z tym przeżyciem kulturalnym to bym nie przesadzał, mając na względzie te wszystkie potencjalne "atrakcje".
Mimo wszystko wolę filmy przeżywać kulturalnie w domu :)
O cda, zalukaj, internetowa.tv , ipla itd słyszał? Z tych wszystkich jedynie internetowa jest płatna, przy czym za 15zl na tydzień (lub 30 za miesiac, lub 200 za rok) dostajemy wszystkie najważniejsze programy tv bez limitu osób i gigantyczna bazę filmów i seriali, również tegorocznych.
Kiedyś z ciekawości policzyłem ile kosztuje przyjemność oglądania filmów na projektorze. No więc jeśli dobrze pamiętam, to wyszło jakoś 15zł za film i to tylko uwzględniając amortyzację lampy projektora (na podstawie jej żywotności) i ogólnej wytrzymałości projektorów. Ale to było kilka ładnych lat temu, nie wiem czy zmieniła się technologia, ale wartość naszej waluty na pewno.
"Kina się zamykają? Kup projektor do oglądania i grania"
Wypieprzą Cię z roboty? Kup sobie monopoly...
Ani monitorów do gier
te wszystkie przedstawione projektory to już przeżytek / poza tym nie trzeba wydawać 55K aby mieć porządny projektor 4K HDR. Najlepsze obecnie projektory i przynajmniej ja taki preferuje to projektor krótkiego rzutu i tutaj mamy trzy świetne do wyboru :
- Xiaomi Mi 4k Laser Projector
- LG HU85LA
- Epson EH-LS500B
zalety projektorów krótkiego rzutu to przede wszystkim jakość obrazu oraz to że nic nam nie zakłóca obraz, wada to trzeba zakupić specjalne ekran który kosztuje od 6000 PLN za 100" do 20000 PLN za 140". Niemniej obraz na ekranie ARL jest spektakularny. Każdy kto widzi obraz na takim ekranie myśli na początku że to gigantyczny telewizor i zadaje pytanie "taki TV to na zamówienie" :)
tutaj macie przykładowo jak to wygląda
https://youtu.be/YXe0vvcJjOQ
Od ponad roku użytkuje Benq W1210ST, który kupiłem z myślą o tym, aby od czasu do czasu pograć sobie na nim oraz oczywiście oglądać filmy. W obu zastosowaniach jest super. Przede wszystkim warto doinwestowac w Chromecast dzięki czemu w niezwykle prosty i komfortowy sposób można oglądać filmy puszczane bezpośrednio telefonu, czy tabletu.
Projektor stawiam na ziemi jakieś półtora metra od sciany, poprawiam ewentualnie kont nachylenia i po zaledwie 2-3 min mam ponad 100 calowy ekran. Bardzo prosta konfiguracja, naprawdę solidna jakość obrazu, no i sam fakt posiadania własnego "mini kina" w mieszkaniu, oglądając filmy, czy grając leżąc sobie wygodnie na łóżku - bezcenna.
Projektor nie był tani (ale też nie jakoś zabójczo drogi, bo kosztował 4 tyś), jednak w pełni spełnił moje oczekiwania. Dostałem dokładnie to, czego się spodziewalem i osobiście uważam, że większość osób krytykujących, lub sceptycznie nastawionych do projektorów, to głównie osoby, które albo nie miały w ogóle z nimi do czynienia, albo swoje doświadczenia opierają o użytkowanie słabych modeli.
Wszystko OK, ale nawet nie wiesz ile tracisz za każdym razem rozstawiając projektor do oglądania. Zaczynając od czasu, konieczności wygospodarowania miejsca, ustawień, rujnujących jakość obrazu korekt (keystone!) itd. itp. Jakbym tak miał korzystać z projektora, to po miesiącu rzuciłbym go w kąt i nigdy nie wyciągał.
Zrobienie prostej instalacji sufitowej to naprawdę żadna wielka filozofia. Bez problemu znajdziesz poradnik jak coś takiego dobrze rozplanować, a samo wykonanie to kilka godzin roboty (łącznie z kuciem bruzd, tynkowaniem i sprzątaniem :)). Podstawa to precyzyjne wyznaczenie miejsca montażu projektora i dobre okablowanie. Można zrobić samemu albo zatrudnić specjalistę.
Sam mam hd26 optomy od lat I jestem mega zadowolony w penych aspektach obraz lepiej wygląda niż na tv. W grach nawet przy 100 calach piksele są nie zauwazalne. Fakt jest jednak taki ze przy nadchpdzacej nowej generacji konsol 1080 to juz za malo trzeba by było zainwestowac w 300x przynajmniej ale I wyzszy model żeby dogonic postep niestety te projektory są juz dosc drogie. Takze myślę że zostane przy tym co mam I zainwestuje w drozszy 4k tv tym razem. Bynajmniej do filmow projektor jest mega opcja