Cześć,
No właśnie - po latach wyłącznie służbowych telefonów czas wybrać operatora dla telefonu prywatnego.
Totalnie się nie orientuję, aparat mam.
Czy któryś się wyróżnia na plus czy wszędzie podobne oferty?
proszę o poradę
Z tego co widzialem po znajomych to odrzuciłbym od razu Plusa, wiecznie jakieś problemy a po latach na umowie mają drożej niż na prepaidach u innych.
Jak na kartę to Orange flex oferta podobna jak na abonament tylko ze bez umowy
Jak abonament to o rangę lub t Mobile
Byleby nie playa. Zastanów co ci najbardziej potrzebne i dobierz tak ofertę. Jedna rzecz to jakosc Internetu Lte generalnie w każdej sieci jest do bani jeśli jesteś daleko od stacji albo antena jest po drugiej stronie budynku
T-Mobile na kartę, co miesiąc wykupuje pakiet za 25 zł (nielimitowane rozmowy, smsy, 10gb pakietu internetu+10gb za doładowanie+ co piątek są darmowe pakiety po 5gb). Takim sposobem za 25 zł miesięcznie mam wszystko.
Też mam t mobile ale paprpchy na kartę uwalily transfer na Max 15mbit...co z tego że mam 20 gb co miesiąc jak nie wykorzystuje tego bo za wolne to .
Dla mnie na pewno nie plus i Play. Play rób jest straszne gówno pod względem zasięgu. Zamiast w maszty całą kasę lądują w kretynow do reklam
Ja wiem tylko tyle, że T-Mobile nie ma problemów z doładowaniami i ogólnie z burdelem w systemie, nie to co Plus...
Zresztą Plusa za sam medialny wizerunek sieci dla Januszy bym nie wybrał. :)
Nie wiem, jak jest teraz, ale jeszcze kilka lat temu Plus miał zasięg wszędzie tam, gdzie T-Mobile i Orange niekoniecznie dawały radę, więc po męczarniach z Playem przeszedłem właśnie do nich (abonament). Na razie zero problemów, aczkolwiek obecnie sytuacja może się zmieniła.
Nie mam żadnych problemów w Plus od lat. Rodzine mam w Plus. Drobne techniczne każda sieć ma czasami.
Płacę na kartę 50zl co 2 miesiace - za to 25 GB na 90 dni. Opłata 25 zl miesięcznie. Wszystko za to bez limitu. Nie wykorzystuje tych 12GB na miesiąc a do tego dochodzą różne promocje neta Zostań w Domu za pare zl. Co piate doladowanie dostaje kase podwojnie i wtedy mając 100 zl przez 3 miesiace (net 90 dni) nie place. Co kwartal jakoś +10 zl za staż i inne nagrody. Ja plus polecam !
nju mobile, dwa numery, 38zł na fakturze co miesiąc, wszystko nielimitowane, internetu jakieś 20 albo 25gb w chwili obecnej czyli jakieś 10x więcej niż potrzebuję.
To samo, kwota do zapłaty i termin przychodzą smsem, przelew raz w miesiącu appką i żadnych zmartwień :) Drugi nr poszedł dla 60+ w rodzinie, który limitów netu i tak nie zużywa. Czyli fajna opcja, gdy trzeba/można wykorzystać dwa numery. Mam nju od kilku lat i nie zawracają niczym głowy. Nju jest obsługiwane przez Orange.
Ja jestem obecnie w Playu, ale na twoim miejscu zastanawiałbym się nad Orange, Nju lub Mobile Vikings. I bierz na kartę, abonament jest bez sensu.
Dziękuję za informacje - ilu użytkowników tyle opinii :-)
Wybór karta czy abonament?
Tak jak w [9]. Abonament dzisiaj opłaca się tylko brać na firmę jak chcesz robić koszty.
Umowy z operatorami komórkowymi to tylko wrzód na tyłku. Jesteś stałym klientem od X lat? To super, cieszymy się że jesteś z nami. Dlatego przedstawimy Ci gorszą ofertę niż nowemu klientowi!
Tylko na kartę, nie wiążą cię żadne umowy. U innego operatora jest lepsza oferta? Przestajesz kupować doładowania i zwracasz się w punkcie o przeniesienie numeru.
Mówisz że masz telefon więc po co obecnie abo? Będziesz potrzebować go tanio bez osobnych rat to wtedy pomyslisz o abo
Mozesz wziac abonament w nju czy innym plushu na karte, wtedy masz miesieczny okres wypowiedzenia.
njumobile. Płacę 38zł za 2 numery, nielimitowane rozmowy i SMS + 30GB Internetu. Polecam.
Orange Flex - podpinasz kartę i zapominasz, ogromne pakiety internetu (30 GB za 30 zł i wszystko no limit, łącznie z roamingiem, co w tanich ofertach nie jest normą). W sumie oferta podobna do nju, ale nie musisz czekać latami na zwiększenie pakietu i oferta jest dużo nowocześniejsza - Orange nju porzucił i już go nie rozwija.
Wszyscy więksi operatorzy mają podobną ofertę. Dla mnie priorytet w wyborze było to, kto ma najlepszy zasięg u mnie w pokoju.
Abonament czy karta? Wiadomo, że karta. No i właśnie w tym wypadku odradzam Plusa z całego serca. Problemy z przenoszeniem numeru, problemy z doładowaniami automatycznymi, jeden wielki bajzel.
Jak tak czytam sobie ten wątek, to widzę, że mam żyłkę do umów.
12 gb internetu, bez możliwości dokupienia pakietu w razie przekroczenia, na 24 miesiące, za 30 zł/mc.
Plus.
Nie, żebym był zdziwiony, że najgorszy syf, jaki jest dostępny w ofercie, to ten dla stałych klientów. Umowa kończy mi się w listopadzie, więc będę mógł przejść na coś lepszego, w teorii.
I tak zastanawiam się, czy zmienić operatora, bo raczej mi tam cudów w Plus nie zaproponują. Żona schodziła z telefonu na kartę i chciała abonament. Zaproponowali jej 2 gb Internetu więcej, niż u mnie, tylko że za 20 zł drożej, niż u mnie.
Tak więc zastanawiam się, czy by nie przejść na jakiś czas na takie Orange, czy coś innego większego. Mimo świadomości, że mój pakiet to nie zbrodnia, a wręcz zamach, wcale jakoś mi się nie spieszy do zmiany operatora, bo zastanawiam się, czy zasięg jest gdzie indziej podobny - a na ten plusowy naprawdę nie narzekam.
Kiedyś czytałem (przy okazji banków), że Polacy są jednymi z "najwierniejszych" klientów i rzadko zmieniają bank, więc się nie opłaca inwestować w stałego klienta ale walczyć o nowych. Dopóki się to nie zmieni, to będziemy **** w pupę.
Plusa odradzam z całego serca. Nigdy więcej tego badziewia. Obecnie mam w Play i sobie chwale. Zresztą trafiła mi się nie lada oferta bo wzięliśmy abonamet "pakiet rodzinny" na 4 osoby i każdy ma 35Gb internetu (przez pierwsze pół roku 70gb) i na głowę wychodzi ok. 30zl jakby tak miał liczyć. Abonament jest strasznie wygodny choć jakbym brał tylko na siebie to chyba wziął bym na kartę z doladowaniami
U mnei w Plusie z zasięgiem też był cyrk, na LTE w domu dramat pomimo nadajnika za oknem, w pracy też średnio na jeża.
Mozę na prowincji są skuteczni, ale w moim mieście T-Mobile zjada ich na śniadanie pomimo teoretycznie gorszych mapek zasięgu.
Ciekawe, ja w Plusie od lat, najpierw na kartę, potem mix, od roku mam abonament. Nigdy żadnych problemów z zasięgiem itd.
Powiem tak - mam prywatny telefon w Orange, służbowy w Plusie i zasięg Plus jest w zasadzie wszędzie dużo gorszy niż Orange. W miastach problem być może jest marginalny, ale w miejscach bardziej odludnych (lasy, jeziora mazurskie) Orange ma LTE, a u Plusa często wyświetla się E, tzn sieć 2G (czyli de facto brak internetu). Nie polecam Plusa zdecydowanie.
Jeszcze takie porównanie prędkości - Warszawa, Żoliborz, w różnych porach dnia - Plus ma transfer ok 3-4 Mbit/s, Orange 40-50.
Wszystko jedno i to samo, byle nie zostawać przy jednym zbyt długo, bo oferty dla nowych klientów zawsze są lepsze.
Mam w Play i nie narzekam, zmieniłem ostatnio taryfę na odNowa i płacę jakieś grosze, bo za dużo nie korzystam. Tak to każdy operator oferuje w zasadzie to samo, 10GB neta i nielimitowane rozmowy i smsy za 25/30 złotych miesięcznie. Z zasięgiem nie mam problemu, ale mieszkam w dużym mieście.