Czy ktoś może doradzić co się mogło myszce przez noc stać że nagle przestała działać? Wczoraj wyłączyłem komputer dzisiaj włączam i mysz nie reaguje. Model Roccat Kova. Nie świeci, przepięcie pod inny port nic nie daje, podpięta pod laptopa też nie reaguje. Gniazda USB w PC sprawne bo klawiatura działa na wszystkich. Podłączyłem jakiś bezprzewodową myszkę i ta działa. Czyli co po prostu wyzionęła ducha w nocy czy co to może być?
Może pomóc wylutowanie starego i wlutowanie nowego kabla.
Dokładnie, często jak coś się w ten sposób psuje, że wcale nie reaguje to prąd może nie dochodzić bo kabelek nie łączy. Ile razy ja miałem takie usterki ;P
Kilka siarczystych przekleństw, dwa uderzenia o biurko i zaczęła działać, więc może faktycznie coś się poluzowało.
