Last of Us 2 – pierwszy patch doda tryb fotograficzny
Po prostu skupili się na najważniejszych rzeczach, a na małych drobnostkach skupili się już po wydaniu gry do tłoczni.
Po prostu skupili się na najważniejszych rzeczach, a na małych drobnostkach skupili się już po wydaniu gry do tłoczni.
Ale te małe drobnostki psują odbiór gry, jakiś problem mieli wydać grę kilka dni później?
A co ci popsuje w odbiorze, jak ściągniesz taki tryb fotograficzny w dniu premiery jako patch? Lepiej dopieścić grę pod względem technicznym, niż to olać i zająć się mniej istotnymi rzeczami.
Tworzenie gry to bardzo skomplikowany proces, nie tylko w aspekcie "czystego" klepania kodu. Logistyka, spedycja, manufaktura itd. To wszystko zajmuje bardzo dużo czasu. Ciężko jest oszacować 3 miesiące przed premierą gry żeby wydać grę kilka dni później bo trzeba dodać małe usprawnienia itd. Najważniejsze żeby gra była grywalna, dopracowana jak najbardziej w dniu premiery. Nie można przesuwać daty cały czas, zawsze znajdzie się miejsce na poprawki. Jak już doprowadzili grę do "złota" (ponad miesiąc temu) to mogli dodawać małe rzeczy, nie patrzeć na deadline itd. A w czasie ostatnich miesięcy pracy nad grą lepiej skupić się na wyłapywaniu większych bugów itd. niż marnowanie czasu na dodawanie trybu foto, który można robić już po oficjalnym skończeniu gry. Błędy zawsze w grze będą więc też na pewno wyłapali kilka i postanowili je naprawić w day one patchu.
Gdybyście przeczytali news a nie tylko tytuł, wiedzielibyście że również:
"Łatka wyeliminuje też znalezione bugi"
Czy może nie bugi ale featury?
A co to zmienia ?
News o TLoU2 i błyskawiczny spam łapek w dół. GOL w normie :D
Chodzi mu o hejtowanie Sony i tlou2 na forum. Dawanie łapek w dół z pupy dla zabawy.
Hehe, nie można przecież całej winy zrzucać na tych frustratów. Ewidentnie zostali sprowokowani do tego minusowania przez autora tekstu który ma czelność pisać newsy o jednej z najgorętszych gier tego roku na kilka dni przed jej premierą.
Oraz oczywiście przez konsolowców którzy (o zgrozo) zdecydowali się teks przeczytać :D.
A przynajmniej takiej retoryki ci "geniusze" używają pod każdym artykułem o TLoU II oraz PS5. :D
Ekskluzywna swietnie zapowiadajaca sie gra której nie będzie na komputerach. Czego się spodziewać po tych bzdurnych łapkach w dół? Lol
Łapki w dół wyrażają ból tylkow i jak widać po The Last of Us Part 2, bardzo boli.
Prawdziwy ból to będzie 12 i później 19. Nie mogę się doczekać <3
Dziwne, że jakoś tego "hejtu" nie widzę w komentarzach - zdecydowanie więcej krytyki, albo samozachowawczości...
A że jest zdecydowanie więcej w jedną stronę? To co? Jest opcja lakonicznego wygłoszenia swojego zdania/postawy, to ludzie korzystają...
Ta narracja, że jak coś nie jest chwalone tak, jakby ktoś chciał, to od razu hejt - mnie bawi...
Nikt tutaj słowem nie wspomniał o hejcie. Wyraźnie pisaliśmy o "łapkach w dół".
A co do wygłaszania swojego zdania to dziwnym trafem to negatywne wygłaszają jedynie gracze którzy na swoich maszynkach nigdy nie zagrali w żadną grę ND :).
Przypadek??? :D
Po co mi narzędzie do oglądania modeli postaci skoro redaktor stwierdzil ze "Ellie nie rozpala męskiej wyobraźni"
No tak, zawsze będzie mógł pooglądać Joela.
Mów za siebie .... Metaverse :>
Last of Us 2 – pierwszy patch doda tryb fotograficzny
The Last of Us Part II. Ta gra nazywa się właśnie tak, a nie żadne Last of Us 2.
Tylko, ze w luźnych rozmowach między znajomymi absolutnie każdy mówi The last od us 2. Ot taka ścisłość ;)
No widzisz Twórcy mówią luźno o grze 'Part 2'. A redakcja winna jest pisać prawdziwy tytuł gry a nie potoczny czy tam wymyślony.
Bardzo cieszą funkcję dodane na premiere. Biorąc pod uwagę ze to jedna z najładniejszych gier, to duzo czasu pewnie spedze w trybie fotograficznym. Mam nadzieję że to znajdzki odnlokowuja modele do przeglądania.
Btw kilka źródeł potwierdza że przejście gry to około 30 godzin a na trudnym prawie 40 więc szykuje się ogromna przygoda :o
Az mi ciezko uwiezyc, ze gra starczy na tyle godzin
Nie przypominam sobie tak długiej liniowej gry akcji
20h to bedzie swietny wynik
I Part 2 ma podobno niesamowity pacing. Nie mogę się doczekać!
Yakuza to gra z otwartym światem w którym biegasz w kółko tam i spowrotem i sporo czasu zajmuje chodzenie po kamurocho. Tu masz liniowa grę i jeśli potwierdzi się 30+ godzin to jest sporo. Ostatnio z takich gier to God of War był podobnej długości.
W sumie ja liczyłem na 15-20 ale jeśli 30-35 to jasno pokazuje jak jednoplatformowe małpki nikt piane na podstawie 5% gameplaya.
Nie wiem, jak ja to zrobiłem, ale na normalu w jedynce wyciągnąłem jakieś 25 godzin. Jeśli te informacje się potwierdzą, to w dwójce pewnie zbliżę się do 40.
