Znalazłem coś takiego przy remoncie Domu. Było pod podłogą? Na około plastikowe/gumowe a w środku jakby metal? Grafit? Coś podobnego. Jest to lekkie.
Naprawdę nie mam pojęcia co to jest. Przy uderzaniu w to Palcem czuć jakby w środku było puste lub jakby miało warstwę. I ta wierzchnia warstwa lekko ugina się i jest cienka. Z drugiej strony jest to zepsute (ma wgłębienie poszarpane jakby i wyglada jak węgiel O_o
Wygląda jak najnormalniejszy włącznik światła.
Nie wiem jak mogło by to do tego służyć. Tak włącznik nie wyglada
Edit: z tej strony faktycznie tak
2
Faktycznie z tamtej wyglada o jak włącznik z PRLu. To pewnie ma duuuzio lat bo tu jeszcze podłoga na kwadratowe gwoździe jest bita
O żesz kurcze... Bałem się, że dożyje czasów gdy ktoś to znajdzie....
Od dzisiaj.
Prędzej Passat 1.9 TDI
Jak pojawi się Yarpen i będzie coś mówił o 7 czesciach mocy to nie masz wyjścia. Musisz ocalić świat.
Nie wiem, na cały dom jedna sztuka wiec komuś wypadła czy coś. Różne rzeczy pod ta podłoga były, głównie gwoździe i to coś. I bardzo. Ciekawi mnie co to jest bo zastosowania znaleść nie mogę.
Wyglada jak prehistoryczna kapsułka do zmywarki. Może takich używali ISU?
Raczej nie, przejechałem palcem (od tej skruszonej strony) i Farbuje nieźle. Ubrania były by RIP
Wydaje mi się, że to było kieszonkowe lusterko.
Ten węgiel czy co to jest w środku raczej mówi mi że lusterko to nie było bo to nie ma sensu. Okazuje się że Tata w dzieciństwie dużo takich cosiów znajdywał. Ale nadal nie wiem co to niby jest a mnie to ciekawi :P
Mógł i być węgiel. Zobacz podobne tylko, że okrągłe.
Chyba dokładnie taka sama powierzchnia co na gładkiej stronie tego mojego. Wiesz co to jest?
No pisałem. Stare małe kieszonkowe lusterko. Tylko to Twoje jest innego kształtu.
Mi to wygląda na element statku obcych, bądź jakiś artefakt pozaziemskiej cywilizacji.
Mydelniczka
Zwykła runa, połącz z siekierą będzie lepiej drewno rąbać
Za to lubię te forum, pomoc zawsze z humorem
A co, kamień węgielny nie może mieć etui, a twój telefon może?!
Etui do telefonu kupuje się w sklepie, a w takim razie gdzie dostanę etui najlepiej w kwiatki zdobione do mojego kamienia węgielnego? Bo te zużyte a nie chcę go porysować albo co gorsza żeby się nie zbił jak mi z kieszeni wypadnie
Mi to wygląda jak jakiś odbojnik
np ścienny do drzwi czy coś :)
https://8.allegroimg.com/s512/0128c3/fa74e36a42a18948f2cb8b3b1908/Odbojnik-scienny-do-drzwi-klejony-przykrecany-38mm
czy cześć do jakiegoś auta w wersji produkcja małoseryjna
W szopie znalazłem filtr do fiata i pare części. A i słyszałem ze kiedyś tu ktoś samochody naprawiał więc może i to coś od auta. Ale chyba raczej to nie to
Dlaczego?Jak gumowe to może jakaś poduszka silnika, zawieszenia czy jakiś filtr czegoś tam :P
Wiem, że wypełnienie farbuje nieźle a miękkie nie jest bo przypomina węgiel. Tylko na zewnątrz guma/plastik i to chyba tylko po to aby się nie rozsypało bo tak to jest pęknięte w kilku miejscach
Guma się z czasem utlenia, sztywnieje (pęka i kruszeje) i pięknie brudzi :P
Bo na oko to coś z prlu - a tam jakość gum itp nie byłą rewelacyjna ;)
a odbojniki silnikowe nie muszą być miękkie jak gumka recepturka tylko raczej dość sztywne
Może także być coś od pralki tez z głupia franc pomysł - jakaś poduszka silnika czy od bębna ;P
W sumie dość prawdopodobne. Tylko dalej się zastanawiam co to robiło pół metra pod deskami w piachu pod „salonem” xD
Edit: tłumaczyło by to tez niezłe zużycie z jednej strony. Jakby coś miało o to ciagle uderzać i dlatego prawie to przedziurawiło
odpowiedz prl :P
U mnie w bloku jak robiliśmy remont i były montowane nowe drzwi, to pod betonowa listwą na korytarzu była dziura... w środku jakaś stara koszula i kości kurczaka :D
PRL to czas zagadek coś mi się wydaje bo jak coś w Polsce dziwnego to zazwyczaj z tamtych czasów z opowiadań rodziny też było kilka podobnych dziwnych rzeczy i zawsze z tamtych lat najciekawiej. A więc zagadka rozwiązana. Dziękować
Świetny wątek, rownie dobrze moge zapytac co mieliście na obiad
Wygląda, jak runa z Gothica 2 xD
Wrzeciono czasu albo ucho Moskwy.
