Henry Cavill najwyraźniej będzie dzielił czas między Wiedźmina a Supermana
Ostatnio oglądałem Batman vs Superman w tej wersji reżyserskiej, zdziwiło mnie że 3 godziny trwa, ogółem o dziwo, ale film bardzo mi się spodobał, zwłaszcza te takie "wstawki-zapowiedzi" przyszłych wydarzeń. Widziałem go już 3 lata temu i wtedy uznałem go za średniak :D Jeszcze ta muzyka Hansa Zimmera <3 *.* Niech wrzucają Cavilla do Supermana bo chciałbym zobaczyć jak mu odpie****a jak Daenerys :D