Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Baldur's Gate - najlepsza ekranizacja RPG, o której nikt nie pomyślał

24.05.2020 11:01
Cziczaki
1
8
Cziczaki
183
Renifer

Ankieta na poziomie "Czy matka wie, że ćpiesz?"

24.05.2020 11:01
Cziczaki
1
8
Cziczaki
183
Renifer

Ankieta na poziomie "Czy matka wie, że ćpiesz?"

24.05.2020 11:35
.kNOT
😂
2
1
odpowiedz
1 odpowiedź
.kNOT
217
Progresor

To mógłby być najlepszy film Uwe Bolla!

24.05.2020 13:12
Meno1986
2.1
Meno1986
178
Szkubany Myszor

No Uwe już nakręcił przecież RPG Dungeon Siege.

24.05.2020 11:38
3
1
odpowiedz
14 odpowiedzi
Le Loi
60
Generał

Wyniki ankiety xD
Wiecie w ogóle czym jest gra RPG? Można kochać Wiedźmina za wiele rzeczy, ale szanujmy się, ta gra ma w sobie tyle RPG co nic, to nawet The Elder Scrollsy są bardziej grami RPG od Wiedźmina.

24.05.2020 11:40
3.1
4
Gerr
63
Generał

A co to jest gra RPGie? Bo obstawiam że każdy tutaj teraz wrzuci z 10 różnych definicji...

24.05.2020 12:18
Vociferus99
3.2
Vociferus99
79
Pretorianin

Gerr no cóż, zacznijmy tak: RPG - Role-Playing Game - Gra na odrywanie roli. Co znaczyło by, że to możliwości odgrywania roli decydują głownie o tym czy taki RPG jest dobrym RPG.

Tak mocno zarysowaną postać jak Geralt ciężko jest odgrywać - musisz być wiedźminem, musisz walczyć przy pomocy dwóch mieczy (nie mniej nie więcej), każdy twój koń nie będzie nazywał się inaczej niż Płotka i jeszcze wiele innych czynników. W skórze Wiedźmina decydujesz co komuś powiedzieć, albo czy przyjąć pieniądze, ale nie bardzo o tym kim chcesz być, toteż mało tu miejsca na to kluczowe odgrywanie roli, oraz szeroko rozumiane wczucie się w rolę.

24.05.2020 12:30
3.3
Gerr
63
Generał

W sensie, tak jak Planescape, gdzie grasz nieumarłym? Bezimienny w końcu też ma swoje cele, też zawsze jest nieumarłym i też nie nazwie swojego konia inaczej ;) tak więc Torment też ma mało miejsca na wczówanie się w rolę, czy tam jej odgrywanie.

24.05.2020 12:56
3.4
zanonimizowany622647
142
Legend
24.05.2020 12:58
3.5
2
Child of Pain
179
Legend

Tyle, ze w Tormencie postac pomimo posiadania przeszlosci jest jak tablua rasa, dodatkowo masz rozne sciezki dotyczace twojego charakteru (dobry, zly, neutralny) profesji i postaci co zmienia czego sie dowiesz w trakcie gry.

24.05.2020 13:05
3.6
Gerr
63
Generał

No dobrze, tylko że w pierwszym Wiedźminie Geralt też ma amnezje i jest czystą kartką, też możemy grać wieśkiem dobrym, czy wieśkiem złym, wpływać jak potoczy się historia. Właśnie dlatego napisałem że z tymi definicjami jest jak z pewną częścią ciała, a ta rozmowa nie doprowadzi nas do nikąd. Tym bardziej że w przypadku definicjinjak ta powyżej cały gatunek jRPG nie istnieje...

24.05.2020 13:22
3.7
zanonimizowany622647
142
Legend

Bo jRPG nie za wiele ma wspólnego z cRPG.

24.05.2020 14:02
.kNOT
😂
3.8
1
.kNOT
217
Progresor

Potwierdzam. Jak wskazuje nazwa, jRPG działają na jomputerach ;-)

24.05.2020 14:39
3.9
1
Child of Pain
179
Legend

Bzdury opowiadasz, Geralt będzie Geraltem i Wiedźminem, bycie złym/dobry tez bylo w Mass Effect co raczej nie mialo duzego wplywu, ot uratuj kogos albo daj w pysk. Dodatkowo w Tormencie w zaleznosci od wyborow mozna bylo sie dowiadywac roznych rzeczy na temat swojej przeszlosci, kompanow, konflikty rozwiązywało sie przez dyskusje lub debatę. A jrpgi to jrpgi, tak samo jak Call of Duty i Doom:Eternal to oba FPS-y, jednak znaczaco się rózniące.

24.05.2020 14:42
3.10
zanonimizowany622647
142
Legend

Uprzedzam Pana o xywie .kNOT że jest u mnie w zablokowanych więc nie widzę na szczęście jego bełkotu.

24.05.2020 14:52
.kNOT
😂
3.11
.kNOT
217
Progresor

Iselor (Łódź)
Płaczę z tego powodu!!!

Gdybym mógł, zapytałbym ile jRPGów znasz, w ile jRPGów grałeś i ile jRPGów skończyłeś. A przede wszystkim dlaczego 0/0/0?

Dla pozostałych, żeby nie pomyśleli sobie, że Iselor napisał coś sensownego, dodam funkcjonującą od zawsze definicję:

cRPG to https://pl.wikipedia.org/wiki/Komputerowa_gra_fabularna

post wyedytowany przez .kNOT 2020-05-24 14:52:56
24.05.2020 18:30
3.12
zanonimizowany1311749
13
Konsul

Dla mnie rpg jest idę ubić bossa przy ataku mają być duże cyferki a potem wypadają kolorowe rzeczy tak od niebieskiego do pomarańczowego gdzie te pomarańczowe są najlepsze.

25.05.2020 08:29
3.13
3
Tigerxp
25
Pretorianin

Typowa debata o znaczeniu RPG, przerabiana na tym forum już tysiąc razy. I za każdym razem wszystkim się wydaje że mają monopol na definicję i jej interpretację, a w większości przypadków większość wypowiadających się to zwykły beton, do którego nic nie trafia :)

27.05.2020 17:44
3.14
Shlebe
5
Junior

Dokładnie. Skoro Wiedźmin jest RPG to Far Cry 4 i Horizon Zero Dawn też - mamy przecież rozwój postaci i jakieś wybory fabularne, a jakoś nikt nie biegnie nazywać tego grami RPG. NO PRZECIEŻ MOŻEMY ODGRYWAĆ ROLĘ AJAYA!

post wyedytowany przez Shlebe 2020-05-27 17:48:06
24.05.2020 11:46
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
djgromo
100
Pretorianin

Zastanawiałem się kiedyś czy Mass Effect kinowy mógłby się udać i doszedłem do wniosku, że lepiej jakby powstał serial co ma kilka sezonów. Nie dałoby rady pokazać tylu wątków co w grach w filmie. Co do Baldura to skoro Władca Pierścieni się udał to i Baldura da radę.

24.05.2020 12:00
4.1
Asura47
11
Legionista

Nic bardziej mylnego. Sukces Władcy pierścieni nie jest argumentem by BG wyszedł. Bo Na jednego WP przypadało z 10 innych adaptacji fantasy które okazały się klapą. A dodać do tego należy to, że filmowcy dalej nie potrafią robić ekranizacji gier i wychodzą im produkcje co najwyżej średnie.

24.05.2020 20:29
Zły Wilk
4.2
Zły Wilk
67
Konsul

Budżet ma tu chyba podstawowe znaczenie. Myślę że jeśli ktoś weźmie się poważnie, wyłoży kasę tak jak na MCU, to możemy doczekać się świetnej ekranizacji gry. Wiele ma spory potencjał do przeniesienia na duży ekran. I wcale nie muszą to być gry fabularne.

24.05.2020 11:50
5
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Może sprzed czasów szału na Grę o Tron, gdy Uwe Boll kręcił a Rutger Hauer jeszcze żył.

A dzisiaj? W sumie - jakby podeszli do niego jak do współczesnych Gwiezdnych Wojen z szeroką gamą zróżnicowanych postaci... to kto wie, mogłoby wyjść coś niezłego. Oczywiście pomijając dramy na premierę, bez nich nie robi się dzisiaj filmów :]

24.05.2020 11:50
mohenjodaro
6
odpowiedz
mohenjodaro
109
na fundusz i prywatnie

Od lat powtarzam, ze Baldurek to super historia, choć nie na film, tylko na serial. Trzy sezony po 12 odcinków, dobrze by się to oglądało. Drugi sezon byłby gorszy fabularnie niestety, ale trójka wynagradzalaby nadmiarem akcji.

24.05.2020 12:05
7
2
odpowiedz
Asura47
11
Legionista

Autor chyba nie potrafi trzeźwo spojrzeć na tą sprawę xD
To byłby koszmarny pomysł. 80% rzeczy trzeba by było wyciąć by jako tako zachować wątek główny. Tak, Minsc i Boo by wylecieli.

24.05.2020 12:10
8
odpowiedz
Raltariki
34
Chorąży

Była już ekranizacja Dungeons and Dragons, czyli prawie-że Baldur's Gate. I jeśli tak by miały wyglądać Gatki Baldura, to ja jednak podziękuję. To już lepiej zekranizować Diablo - skoro istnieje dobry film, którego cała akcja dzieje się wewnątrz samochodu, to pewnie i ze schodzenia po ciemku w dół coś by się dało wycisnąć.

24.05.2020 12:15
Ignazzio
9
odpowiedz
Ignazzio
66
Konsul

To z pewnością byłby ciekawy projekt. Mimo tego jednak że uwielbiam Forgotten Realms to nie chciałbym ekranizacji Baldura z prostego powodu - czytałem książki oparte na Baldur's Gate. To był dramat. Najgorsze książki jakie czytałem a czytałem sporo.

24.05.2020 12:16
10
odpowiedz
Gosen
155
Generał

Torment to byłoby wyzwanie. Tak łatwo spieprzyć.

24.05.2020 12:49
kAjtji
11
1
odpowiedz
kAjtji
104
H Enjoyer

Ja nie widzę sensu w ekranizowaniu gier, a przynajmniej tych RPG, po co przerabiać historię i usuwać najlepszy element gry (czyli samą grę)? Baldur's Gate 1 czy 2, były takie dobre i wciągające, bo były grami.

Co najwyżej miałoby to sens, gdyby rozszerzało uniwersum, ale jak opowiadać to samo, to po co?

24.05.2020 12:55
KobyBryant
😍
12
odpowiedz
KobyBryant
23
Chorąży

Dla mnie mega pomysł, ale BG1+BG2 to raczej by trylogia wyszła. Historia jest mega, bohaterowie też zabawni i wielowątkowi, a jednocześnie zachowujący się typowo dla swojej profesji, a główni źli zwłaszcza Irenicus, potwory i lokacje D&D to coś wspaniałego. Sama historia jest możliwa do zekranizowania, potwory wszelakiej maści również, a główny bohater to pole do popisu castingowo dla reżysera. To byłby super film fantasy jakby był wysokobudżetowy ale raczej nikt się nie podejmie tego, a jak już to zapewne po mega sukcesie BG3 i raczej film by wyszedł słabo, bo nie tak jakby fani chcieli. Dlatego lepiej niech taki pomysł z idealną obsadą i efektami specjalnymi zostanie w naszych wyobraźniach tylko :)

24.05.2020 12:56
13
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany622647
142
Legend

Tylko po co? Dostaliśmy już książkową adaptację Baldura....Lepiej o niej zapomnieć.....Po co niszczyć legendę? Wiedźmin mógł sobie mieć serial bo serial był na podstawie książek, nie gier.

24.05.2020 13:13
Zły Wilk
13.1
2
Zły Wilk
67
Konsul

I nagle wyobraziłem sobie koszmar: Film Baldur's Gate zrobiony na podstawie tej książki. Brrr, aż mną wstrząsnęło.

24.05.2020 13:43
kAjtji
13.2
kAjtji
104
H Enjoyer

Aj tam, te książki nie były takie złe, no znaczy były, ale przynajmniej można było się pośmiać z tego, jak okropnie je napisano, ze zdań jak np. "Była młoda. Niezbyt młoda, ale wystarczająco młoda". Czy tego, że Minsc był długowłosym rudzielcem, a "Adrian znaczy mroczny".

24.05.2020 14:51
13.3
Child of Pain
179
Legend

Gry wcale nie sa wdziecznym materialem do adaptacji filmowych.

post wyedytowany przez Child of Pain 2020-05-24 14:52:04
24.05.2020 22:31
Wicih
13.4
Wicih
31
Konsul

kAjtji no technicznie książki były tragiczne ale rzeczywiście też mi się je bardzo przyjemnie czytało. Takie lekkie dopełnienie gry na dwa dni

24.05.2020 13:11
Meno1986
14
odpowiedz
1 odpowiedź
Meno1986
178
Szkubany Myszor

"...może w końcu przyjdzie czas na adaptację RPG."
Już było. Film Dungeon Siege to się nie liczy?

24.05.2020 19:45
ZigurX
14.1
ZigurX
5
Junior

Nic co stworzył Uwe Boll się nie liczy

24.05.2020 19:45
ZigurX
15
odpowiedz
ZigurX
5
Junior

Ja bym Baldur's gate widział bardziej w formie serialu.

24.05.2020 21:34
JohnDoe666
16
odpowiedz
1 odpowiedź
JohnDoe666
55
Legend

Dobrego serialowego Wiedźmina mamy od zeszłego roku, i zapowiada się że będziemy mieli jeszcze parę sezonów. Mimo wszystko dobrych seriali/filmów w tematyce fantasy jest bardzo mało w ostatnich latach, tak więc film na podstawie BG biorę w ciemno.

24.05.2020 23:33
Shadoukira
16.1
Shadoukira
94
Chill Slayer

Zgadzam się, że mamy za mało seriali fantasy, a dobrych to już w ogóle jest malutko. Dla mnie Wiedźmin niestety nie okazał się dobrym serialem, w najlepszym przypadku jest przeciętny. Zresztą serial Wiedźmina jest zrobiony na podstawie książek, a nie gry.
Stworzenie dobrego serialu czy filmu na podstawie gry jest bardzo trudne i nie ma co się na coś takiego porywać bez dobrego budżetu i pomysłu.

24.05.2020 22:14
17
odpowiedz
zanonimizowany1314550
7
Pretorianin

Filmy rządzą się swoimi prawami i dlatego bardzo ciężko zekranizować grę komputerową. Już większy sens miałby serial na podstawie gry, bo główne postacie mogą sobie robić co chcą przez kilka sezonów, zwiedzać różne miejsca, poznawać różne postacie oraz robić niepowiązane ze sobą rzeczy. Film natomiast musi skupiać się na jakimś głównym wątku oraz na ograniczonej ilości bohaterów, do których widz musi się przywiązać przez te 2-3 godziny bo tyle z reguły trwają filmy.

24.05.2020 22:35
Wicih
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wicih
31
Konsul

Z pełną świadomością że to byłaby kaszana której celem byłoby zarobić szekle na graczach izometrycznych crpgów, fanach Greenwooda i świeżych sezonowcach i tak stwierdzam że chyba najlepszym materiałem na filmową adaptację (No, serialową) świata Forgotten Realms byłaby legenda Drizzta. Nawet biorąc pod uwagę gorzki fakt że chodzi tylko o nabijanie hajsu cykl Salvatore (włącznie ze wszystkimi swoimi wadami) sprawdza się tu świetnie, noi ma bodajże 11 tomów xd

Chociaż właśnie sobie uświadomiłem jakim ciosem w kieszeń musi być "nakręcenie" Menzoberranzan. I że w najbardziej kiczowatej produkcji przelot kamery nad miastem pająków miałby własną wartość

post wyedytowany przez Wicih 2020-05-24 22:38:47
25.05.2020 12:47
18.1
1
zanonimizowany622647
142
Legend

Pierwsze sześć tomów z Drizztem było fajne, zwłaszcza trylogia Doliny Lodowego Wichru, potem było już gorzej i gorzej....

25.05.2020 17:12
Wicih
18.2
Wicih
31
Konsul

No było fajnie, ale mogło być o wiele fajniej moim zdaniem. Jak dla mnie Legenda Drizzta kładzie się przy trylogi Liriel albo Wojnie Pajęczej Królowej którą właśnie Salvatore redagował

post wyedytowany przez Wicih 2020-05-25 17:12:58
26.05.2020 15:56
kAjtji
18.3
kAjtji
104
H Enjoyer

Legendy Drizzta mają już 22 tomy i dalej wychodzą. Trochę szkoda, ale tylko 17 z nich po polsku. Więc jest "trochę" materiału na serial.

24.05.2020 22:41
19
odpowiedz
sontagwoj
26
Chorąży

Rozmarzyłem się

25.05.2020 07:13
20
odpowiedz
AntyGimb
86
Senator

Tylko Peter Jackson mógłby podołać, ale pytanie czy w ogóle grał w tę grę?

25.05.2020 08:24
😉
21
odpowiedz
zanonimizowany1285878
24
Senator

Jestem pewien, że Uwe Boll zrobiłby z tego arcydzieło ;)
Edit
Nie zauważylem, że o nim było :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1285878 2020-05-25 08:26:09
Publicystyka Baldur's Gate - najlepsza ekranizacja RPG, o której nikt nie pomyślał