Cześć, szukam pomału swojej drogi zawodowej i zastanawiam się, jak wygląda praca w policji. Być może jest tu jakiś policjant, który opisałby swoje wrażenia? Ciekawi mnie również czy to półroczne szkolenie jest znośne, czy to jakiś dramat, bo to tego szkolenia najbardziej bym się obawiał.
Chces pilnować domu prezesa ? Nie chces nic bardziej ambitnego niż być na każde jego pierdniecie?
Tak, cała Policja pilnuje dom prezesa.
nie cała, część goni przedsiębiorców podczas protestów
https://twitter.com/LewitujacyUmysl/status/1262386268887023616?s=20
Trzeba być ograniczonym umysłowo, żeby tak uogólniać. Jeśli lekarz zoperuje Kaczyńskiego. to znak, że lekarze mają bolszewicką naturę? Szanujmy się. Nawiązując do samego newsa - gość dostał gazem, nikt go nie postrzelił/pobił. Jeśli jesteś agresywny wobec policji, to mają prawo użyć gazu. Dopóki ktoś nie udowodni, że policja zrobiła to for fum, to nie rozumiem sensacji.
jak wygląda praca w policji.
wyglada za...e, powszechny szacunek, każdy ci się kłania w pas, no i ganiasz bandytów bez masek
spoiler start
ku...a, że ja cytuje wysrywy wyborczej
spoiler stop
https: //youtu.be/jvAWEfXHnDI
Pragnę zauważyć, że link wklejam w kontekście żartobliwym, stanowi on fragment utworu nagranego dla serialu "Ślepnąc od świateł", kwestia wypowiadana w niniejszym materiale przez pana Skonecznego nie stanowi mojej opinii na temat instytucji jaka jest policja. Pozdrawiam.
Możemy ominiemy wątki polityczne i skupimy się na pracy w Policji sensu stricte.
Idź do policji skarbowej, dowiesz się więcej o powiązaniach mafii z rządem i rozwalisz system od środka.
Ale chcesz być panem władzą czy pracownikiem policji?
Drogowcem. Stanie za rondem i ma kilkadziesiąt mandatów dziennie za niepoprawne użycie kierunkowskazów.
Policjant to mało szanowany zawód i można oberwać jak wleziesz większą grupę dresów.
Mój brat cioteczny jest w Policji już 13 lat.
Teraz jest zadowolony, bo siedzi przy biurku ale jak zaczynał to był wysyłany w najgorsze bójki, do rodzin patologicznych itp. I np. w Wigilię zamiast spędzić z rodziną to musiał rozganiać chuliganów.
Dobre jest to, że 15 lat i emerytura tylko on jakieś kursy robi, bo nie chce mieć podstawowej emerytury.
Na policjanta ida ludzie ktorym za przeproszeniem w szkole zabierali kanapki, a w średniej nie mieli znajomych
To mówisz że jesteś zdolny zdać z ulicy testy psycho/ sprawnościowe do pracy z bronią palna tak z ulicy nigdy nie mając zainteresowań w tym kierunku, bez żadnej szkoły i znajomosci- powodzenia, byłeś kiedyś na strzelnicy, uprawiałeś jakieś sporty lub masz dobre warunki fizyczne?
Mam wykształcenie magisterskie - wiem, że to nie oznacza, iż jestem ponadprzeciętny intelektualnie, ale myślę, że spokojnie poradziłbym sobie z testem psychologicznym. Co do warunków fizycznych, jestem nie za wysoki oraz względnie chudy, ale od zawsze lubiłem biegać, ganiać za piłką etc. Nie wiem czy widziałeś jak ten test sprawnościowy wygląda, ale jestem przekonany, że tu też sobie poradzę.
A jaka kategoria w woju?
Najgorzej w policji to chyba mają łowcy pedofilii bo mają pewnie już zryte psychiki od oglądania tych filmów i muszą się powstrzymywać by nie zabić takiego typa
Mam kumpla w policji, mówi że nie raz widział takie akcji m. in. związane z niewinnymi dziećmi że mu się to potem śni po nocach. Trzeba mieć do tego bardzo twardy charakter bo nie może być takiej sytuacji, że dwóch złodziei ucieka, a tobie się nie chce za nimi biec bo się boisz, że realnie ich dogonisz.
Dlatego o tym napisałem psychotesty te same co na pozwolenie na broń palna tu albo pasujesz w system albo nie, broń to nie zabawka trudno by każdy taki test przechodził.
To taki pseudo test na inteligencje, musisz wiedzieć jaką odpowiedź wybrać, mając jednocześnie świadomość, że nie zawsze odpowiedź opierająca się na prawdzie jest poprawna.
https://www.youtube.com/channel/UCvXu90OtBRFHrD4h6rBODJA
Autor kanału zaprasza również na discorda - myślę, że tam znajdziesz odpowiedzi na nurtujące cię pytania
Przed podjęciem decyzji o wstąpieniu to tej formacji, dobrze się zastanów gdyż jak widać tutaj po komentarzach, przez cześć społeczeństwa będzie traktowany jak śmieć.
Praca w Policji nie należy do najprzyjemniejszych, z reguły masz do czynienia z najgorszym sortem ludzi, wiecznie narąbanymi menelami robiącymi pod siebie (Wyobraź sobie gdy musisz jechać w radiowozie z nawalonym menelem, zaszczanym i zasranym, wprost niezapomniane przeżycie) albo dresami, którym często włącza się tryb god mode i kozaczą szczególnie kiedy poczują się silni w grupie. Na interwencjach z jednej strony musisz pokazać "kto tu rządzi" a z drugiej uważać by nie przesadzić bo Policjanta bardzo łatwo posądzić o byle pierdołę a Sebixy i Karyny nie rozumieją gdy mówi się do nich normalnie, jak sypiesz im przepisami to się z Ciebie śmieją bo mają to w d****. Później przez rok trzeba biegać po sądach i się tłumaczyć z decyzji, którą musiałeś podjąć w kilka sekund a cały sztab prawników analizuje to przez kilka miesięcy. A najgorsze są polityczne rozgrywki, które większość policjantów ma głęboko w miejscu gdzie słońce nie dochodzi ale czy się chce czy nie chce trzeba brać w tym udział bo durny naród potrafi tylko walczyć między sobą.
Z drugiej jednak strony praca ta daje mnóstwo satysfakcji, gdy spotkasz normalnych ludzi, którym uda Ci się pomóc da Ci to ogromnego kopa do dalszej pracy. No i fajne jest to, że nigdy nie wiesz co Cię spotka, codziennie coś innego. Ogólnie rzec biorąc, wszystko zależy jak silny psychicznie jesteś bo zawód to nie jest łatwy.
Tak jest, potrzeba nam sprawnych i odważnych policjantów :D https://www.youtube.com/watch?v=ar6V2spzkPk
Komentarzami niektórych to bym się nie przejmował, w języku polskim na każdy zawód jest brzydkie określenie, część społeczeńswa najwidoczniej nie lubi nikogo kto pracuje.