Mam problem z padem Dualshock4 z podłączeniem do PC, mianowicie na początku z padem wszystko było w porządku, grałem na nim przez ok. 2tyg. Kilka dni temu nagle z niewiadomych przyczyn kiedy podłączę go do PC przez bluetooth nie odczytuje, że jest to pad od PS$ tylko nieznane urządzenie, wogóle nie widać go gdy otworzę ustawienia bluetooth. Wyskakuje komunikat "Naciśnij, aby skonfigurować urządzenie Wireless controller". Klikam, i albo nic się nie dzieje, albo wchodzi mi w ustawienia bluetooth i wyskakuje okno "czy chcesz dodać nieznane urządzenie(albo wireless controller) do urządzeń bluetooth". Wtedy pada odłącza od bluetooth i dzieje się to samo, w pętli. Aplikacja DS4 nie odczytuje go jako pada, odczytuje tylko przez kabel. Kiedy podłączę pada przez kabel pad świruje w grze i klika wszystko po kolei. Próbowałem resetować komputer, przywróciłem go do początkowego stanu wymazując dane, usuwałem go jako urządzenie bluetooth, ale nic to nie daje. Dodam, że czasem jeszcze odczytuje go jako pada od xboxa i właśnie jak zaczęło go tak odczytywać, zaczął się ten problem. Win10, podłączany do laptopa, z bluetooth i w nim i w laptopie wszystko w porządku, sprawdzałem. Już nie mam pomysłów.
Próbowałeś zresetować sam kontroler? Wsadź w ten otworek jakąś igłę na +/- 5 sekund. Czasem zdarza mi się, że DS4 zaczyna głupieć podczas parowania z windą (choć nie w taki sposób), ale reset pada póki co zawsze pomagał.
Dalej to samo. Dzieje się tak jak na obrazku i odłącza pada od bluetooth. Tym razem odczytało jako wireless controller, ale dalej dziej sie to samo.
Oraz przy każdym podłączeniu wyskakują komunikaty o konfiguracji, a gdy w to klikne pojawia się takie coś jak na górze pokazałem, i pad się odłącza...
Problem leży raczej w samym bluetooth laptopa, ale nie mogę go zlokalizować.
jak win10 to mogła jakaś aktualizacja popsuć, zobacz co było instalowane i wywal te ostatnie aktualizacje jeśli jakieś były