Od razu zaznaczam że wizyta do dentysty jest już zaplanowana na początek maja.
Pół godziny temu skruszyłem sobie dolnego kła i przedtrzonowca (wypadek z psem na schodach).
Co ja mam z tym zrobić przez ten cały czas? Boli jak sk.... a po za tym boję się że stan zębów może się po tym czasie jeszcze bardziej pogorszyć.
Zęby są naruszone, przejdzie z czasem, teraz póki co uważaj jak gryziesz.
Przejdzie z czasem ? Ukruszony ząb staje się ,, otwarty ,, z czasem to może być już po zębie.
Zdaje się, że Milka jest dentystą.
Nie jestem, po prostu miałem taki przypadek. Jedynkę mi ścięło na pół z góry do dołu, tylna część, do tego trzonowce, nie pamiętam który, cholernie bolał przy dotyku - jakby to powiedzieć - obluzował się w dziąśle. Z czasem samo przeszło, a jedynka do plombowania.
Pytanie co oznacza skruszone :)
Weź ibuprom, nie nagryzaj nimi.
Spróbuj delikatnie umyć zęby pastą na nadwrażliwość i póżniej jeszcze odrobinę tej pasty w wrażliwe miejsca wetrzeć.
Jeżeli są w nich miejsca, które da się wypełnić, to możesz spróbować poszukać tego wynalazku i je zabezpieczyć:
https://www.ceneo.pl/28871510
A mówiłeś w ogóle że cię to boli? W takim wypadku zazwyczaj przyjmują już następnego dnia. Tylko trzeba przyjść przed otwarciem gabinetu.
Obecnie bywa ciężko znaleźć otwarty gabinet, a ludzie umówieni są głównie z problemami bólowymi.
Nie mówiąc o tym, że gabinety, gdzie takie przyjmowanie "na czekanie" funkcjonuje, działają najczęściej w ramach NFZ. Te z kolei, czynne, znaleźć jeszcze trudniej.
Albo przeciwbólowe albo znajdź jakiegoś Dresiarza by ci za darmo usuną zęba ( nie polecam )
Są dentyści którzy od ręki zajmują się nagłymi przypadkami najczęściej w dużych miastach. Płaci się im trochę extra przez to ale jak trzeba to zrobią tego samego dnia. Niestety przez korone może być teraz trochę inaczej
Jeśli nie będziesz mógł spać o ten ból to weź sobie apap noc, a przez dzień peralgine.
Przy ukruszonym zębie czas jest ważny. Im szybciej zgłosisz się do dentysty tym większe szanse. Po dłuższym czasie nie leczenia takiego ukruszonego zęba, może pozostać tylko leczenie kanałowe czyli drogo, ząb staje się martwy i po jakimś czasie bywa ze i tak nadaje się tylko do wyrwania. W tego typu nagłych przypadkach myślę ze jakiegoś dentystę znajdziesz. Zadzwoń na infolinie NFZ , może coś doradzą.
Jak złamiesz piszczel to zęby staną się mniejszym zmartwieniem.
Dobre
Na tomografi już byłeś?
Wziąłem coś na ból i się położyłem, gdyby nie ten wirus to pewnie jeszcze w tym tygodniu by mnie przyjęli. Pozostaje mieć nadzieję że nie zacznie mi to gnić, nie mogę sobie pozwolić na stratę dwóch zębów.
Nie martw się, dorobisz sobie nowe.
Dentysta, mi jak się ukruszył od razu pojechałam i nie żałuje, bo nie wiadomo co z korzeniem i czy trzon itp się trzyma. Możesz tez poczytać na stomatologia.malopolska.pl porad, ale ja bym poszła do lekarza.
Gość czekał od kwietnia tamtego roku na twoją poradę, teraz to pewnie z czystym sumieniem pójdzie do dentysty.
