Tak jak w temacie....
A no nie wiem do kogo to pytanie i nie wiem czy możemy?
Jak coś to usuniemy - nie ma problemu...
Ale chyba nie jestem konkurencją... He he he.
Pozdrawiam i jak coś to przepraszam. :)
Bardzo ciekawe, podoba mi się pomysł stylizowanai go na strony, które robiło się w Pajączku pod koniec 1999
Znam html i kilka języków programistycznych, ale akurat ten blog nie robiłem ręcznie tylko za pomocą dedykowanego programu.
Wiem co to ramki i tabele ale nawet nie wiem dokładnie jak to interpretuje i tworzy ten mój program. ;)
Dzięki za zainteresowanie. Będę zachwycony, jeśli choć garstka ludzi znajdzie na moim blogu coś dla siebie. :)
Nie ze słyszenia... Trochę się w to bawię. Piszę nawet moją grę komputerową, ale też w programie - RPG Maker MV.
Znam html i kilka języków programistycznych
ten blog nie robiłem ręcznie tylko za pomocą dedykowanego programu
Ok, wszystko jasne.
A słyszał co to SSL?
grach, tych które przeszedłem do końca, tych które odcisnęły na mnie jakieś piętno, no i zwłaszcza tych o których mam coś do powiedzenia.
Ile masz lat? 10? To nie złośliwość, ale Twój styl pisania na to wskazuje.
Szkoda że takie masz wrażenie.
W każdym razie, każdy może sobie pisać bloga, nawet 10 latek.
To nic, że mam prawie 4 razy więcej lat. ;)
Niech każdy pisze o czym chce i gdzie chce. Tylko pojawia się kilka kwestii:
- trzeba umieć pisać
- trzeba pisać na ciekawe tematy
- trzeba z tym dotrzeć do ludzi
Ogólnie nie mam zbyt czasu na czytanie cudzych blogów. Są jednak dwa wyjątki:
https://fanbojizycie.wordpress.com/
Piotr Muszyński, czyli muszonik, to nie tylko bloger ale i pisarz (głównie fantasy). Jakie tematy porusza na blogu? Literatura, światy fantasy, gry bitewne i RPG, wojskowość, historia, głównie starożytna i średniowiecze. Fajny miszmasz napisany przystępnym językiem. Tematyka średniopopularna.
A także:
http://gryannelotte.blogspot.com/
Dlaczego Annelotte ? Dziewczyna, arcymistrzyni komputerowego RPG przed którą chylę czoła, pisze o grach, o których mało kto już pamięta lub o których mało kto słyszał, a do tego poradniki i solucje. Są to przygodówki i cRPG więc ma swoich fanów.
Nie chcę zabijać twojego zapału, ale wiesz dlaczego oni wygrywają? Bo znaleźli niszę w tej internetowj beczce chłamu i nijakości. W dodatku: jak chcesz być wyszukany i wypromowany ? Na GOLu? Poważnie? Pisząc o grach z segmentu AAA+ ? I cóż nowego o nich napiszesz ?
Mała rada: zacznij pisać gdzieś gdzie będziesz miał jakąś oglądalność...Nawet na ppe (wpisz w wyszukiwarke google: "ppe blog użytkownika iselor"; ja tam znalazłem swoje miejsce bo piszę o mało znanych grach lub przynajmniej starych i o jeszcze mniej znanych książkach); tam będziesz miał wizyty, komentarze, satysfakcję....Cały czas co prawda twierdzę że pisząc o segmencie AAA nic nie wniesiesz i lepiej gdybyś znalazł sobie...niszowe hobby (nie wiem, symulatory lotnicze, platformówki na SNESa, literatura skandynawska, agroturystyka...) bo będziesz oryginalniejszy, łatwiej zauważalny :) Pozdrawiam. Nie traktuj tego jako krytykę tylko dobre rady.
Dzięki za dyskusję i komentarz. Nie mam w planach stać się popularnym blogiem, czy konkurować z najlepszymi blogami.
Zdaje sobie sprawę z moich ograniczeń językowych, finansowych i merytorycznych. Głównie piszę go dla siebie, dla znajomych i dla być może garstki ludzi, którzy co jakiś czas z nudów czy innych pobudek wejdę na mój blog. A to że się tu zareklamowałem, to nie znaczy, że pretenduję do "czegoś więcej"... Pozdrawiam.
Ja nie traktuję tego na poważnie, robię to dla zabawy,
a już samo porównanie do jakichkolwiek innych blogów, jest dla mnie wyróżnieniem... :)
Dzięki.
Bardzo fajny blog. We Front Page'u? Życzę powodzenia, ludzie teraz potrafią płacić miliony za maluchy czy polonezy.
W odpowiedzi na sympatyczną ale ogólną krytykę chcę napisać co następuje. Nie wiem dlaczego uparliście się na kwestie techniczne. Myślę że to jest nie ważne. Ważna jest treść. A treść dotyczy mojego, subiektywnego doświadczenia jeśli chodzi
o gry komputerowe. Jest to blog prywatny i nic więcej. Jednak doskonale zdaje sobie sprawę, że jeśli jest tak jak napisałem, to może niepotrzebnie się tu reklamowałem. Nie mam nikomu nic za złe, cieszę się, że w ogóle jest jakiś odzew. Nie ważne co - byleby gadali. Może się znajdzie jednak ta garstka, która czasem coś przeczyta na moim blogu. A co do gry mojej, to być może fajnie mi ona wyjdzie. Mam pomysł na krótką ale ciekawą fabułę. Jeszcze trochę pracy przede mną w tej kwestii. W każdym razie zdaje sobie sprawę czym ta gra będzie. Mój szczyt marzeń to ukończyć ją i opublikować na Steam jako grę darmową. Może choć parę osób w nią zagra. A co do malucha - to oprócz normalnego samochodu - to my mamy właśnie 31-letniego maluszka w prawie idealnym stanie, ale na razie nie na sprzedaż. Hej.
Nikt Cię Paweł nie krytykuje, po prostu pewne rozbawienie wzbudził fakt, że te strony są w swojej konstrukcji bardzo archaiczne. Już nawet nie chodzi o samo wykonanie od strony technicznej, ale nawet oprawę graficzną. Czy to źle? Moim zdaniem nie, odbyłem sentymentalną podróż do czasu moich początków w sieci i stron o dragon ballu w domenie prv.pl ;)
Dzięki. Super. Miło mi to słyszeć. Zgodzę się, że jest to, jak na obecne standardy, trochę proste i dziecinne wykonanie. Ale mi się nawet dosyć podoba, ma swój urok. To nawet śmiesznie brzmi, ale ja naprawdę nie chce konkurować czy być porównywany z innymi blogami. Robię to dla zabawy. Ale bardzo się cieszę, że tutaj na GOLu się ogłosiłem. Zderzyłem się z profesjonalnym światem. Nie chcę moim blogiem trafiać w niszę, lub być oryginalnym. Jedyne czym może być mój blog - to być prywatnym i osobistym. Wiem, że mój styl pisania, też czasem pozostawia trochę do życzenia i to jedynie nad tym chcę pracować i być trochę lepszym. Reszta musi zostać taka jak jest. Jeszcze raz dzięki za szczery odzew. Najgorsza byłaby obojętność. Pozdrawiam cieplutko. Hej.