Zobacz zestaw figurki i motocyklu z Cyberpunka 2077 za ponad 2 tys. zł
A gdzie trailer? Nowy gameplay? Coś co nie było reżyserowane i pokazuje prawdziwy obraz gry? Pewnie gra będzie świetna ale u mnie taki marketing nie buduje żadnego hype'u.
Bardziej sprawia że grę z każdą figurką mam coraz głębiej w...
Coś co nie było reżyserowane i pokazuje prawdziwy obraz gry?
Był w zeszłym roku na praktycznie każdym branżowym evencie?
Chcą zarabiać na grze przed jej wydaniem kosztem hypeu który zbudowali. Im więcej tego typu akcji tym więcej stracą na sprzedaży samej gry. Jeszcze się okaże że gierka będzie nie wypałem (w co bardzo wątpię) a figurki stracą na wartości.
Mam nadzieję że w końcu pokażą jakiś normalny gameplay, a nie tylko robią przedpremierowy skok na kasę.
Zaraz dostaniecie jakieś intro czy gameplay max za 1-2 mc - cierpliwości.
Swoją drogą marketing mają tragiczny i to nawet za granicą tak piszą. Wiecej figurek niż tego co najważniejsze, u mnie hype opadł jakiś czas temu przez te ich akcje z figurkami, plakatami czy pseudo plecakiem, a widzę że nie tylko ja tak myślę :). Każdy teraz news o CP2077 odnosi odwrotny skutek, dziwne że oni tego nie widzą
Teraz wszyscy siedzą w domach i pokazują jakieś figurki zamiast jakiś content z samej gry, która przecież jest już ukończona i trwają szlify.
Po co wam hype. Po premierze okaże się czy warto kupić. Odnoszę wrażenie, że co niektórzy muszą być jakby "naszprycowani" w amoku, żeby w dzień premiery odpalić grę z jakimś niebiańskim odczuciem zażycia nowej dawki. Ot gra, tylko ( być może ) dużo lepsza od innych. Pamiętajcie, mniejsze parcie na gre to mniejszy zawód, a milsze zaskoczenie.
Po prostu niektórym nikt nie dogodzi, przerabialiśmy to już 5 lat temu, gdy najpierw było to samo, a potem że za dużo pokazują...
Jak dla mnie to Cyberpunk miał tylko jeden konkretny pokaz (dwa lata temu) pokazujący jako tako grę dobrze... ale no już wtedy zapowiadali (dużo się zmieni) no to chciałbym zobaczyć te zmiany. Po prostu zrobili wrażenie takim otwartym konkretnym pokazem ale zapomnieli dołożyć do pieca. Zamiast dokładać klocami drewna jadą na jakiś skrawkach i wiórach...
no bo kogo tak naprawdę obchodzą jakieś figurki?
maniaków? co mają całe pokoje w plakatach i tak dalej? to bardziej pod dzieciaka pasuje albo jak to już napisałem pod maniaka... mnie gra interesuje a nie plakat czy figurka.
A ta figurka pierze, sprząta i gotuje? Za ponad 2,500 zł powinna...
tak mnie zastanawia czy ta gra okaże sie gniotem caly czas cos sprzedaja a gry dalej nie ma to ze akcje ida w gore nic nie oznacza los pokazal ostatnio ze kownacki mimo zakladow 10 do 1 przegral z ogorkiem