https://www.youtube.com/watch?v=MjTaIIoTY64
Serio, jak ktoś ma VR i zamierza obgrać Alyx nie oglądać.
No a dla takich boroków jak ja:
spoiler start
Half-Life 3 confirmed?
spoiler stop
?
Tyler miał rację, urywa czapę.
Szczerze to 38k jednocześnie grających, w dniu premiery, w reprezentanta takiej serii, w okresie, w którym pół świata jest na kwarantannie w domu jest... ultra słabe. Obstawiałem że będzie 150-200k lekko (nawet Wolcen to przebił, a to nowa marka), a tu taka liczba... Podnietą Alexa bym się nie przejmował, bo dla niego każda ostatnią gra to objawienie i mesjasz gamingu.
Edytka: w Dooma gra ponad 2x tyle ludzi, a przecież dziś nie jest premiera tej gry. Jakby to była gra bez VR (albo z opcjonalnym VR), to pewnie z łatwością pękło by 500k grających jednocześnie, jeśli nie więcej.
No i zagwozdka. Obejrzeć teraz czy zagrać w to za 5/ 10 lat jak VR będzie w rozsądnej cenie? :D
spoiler start
Nawet jeśli Valve zrobiło "HL3 confirmed" to jednak może to oznaczać, że wiele osób znów nie pogra, bo będzie to produkcja na VR, ale nie zmienia to jednak faktu, że internet by po prostu wybuchł, gdyby za te 2-3 lata zobaczylibyśmy zapowiedź pełnoprawnej trójki.
spoiler stop
Po takim zakończeniu mam szczerą nadzieję, że ten projekt im pierdo**ie finansowo. Myślałem, że będzie to taki eksperymentalny spinoff ale widzę zamiary przeniesienia serii na okulary.
Niech giną.
nie ma na to żadnych szans 40K ludzi gra online, a wiele osób po tym co dzisiaj się stało tak się nakręci że poleci i w ciągu najbliższych 30 dni mimo koronasyfu google VR zakupi ! to jest half-life absolutnie najlepsza i najbardziej nahypowana seriia, hype na cyberpunka po hype na half-life to inna skala
Szczerze mówiąc 40K to bardzo słaby wynik (z punktu widzenia gry - razem z indexami Alyx oczywiście może być finansowym sukcesem) i zdecydowanie mniej graczy niż podejrzewałem.
Wróżę z fusów ale podejrzewam że gdyby wypuszczono pełnoprawne HL-3 z dwoma trybami ("classic mode" / VR mode) na Steamie byłoby grubo ponad milion równoczesnych graczy, a nie zdziwiłoby mnie nawet kilka milionów - dodajmy do tego okoliczności (duuużo ludzi siedzi na dupie w domu) i jestem przekonany że pękałyby rekordy.
40k na taka serie jak Half Life to jest beznadziejny wynik. Tyle to jakis indyk moze mieć a nie jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie. IMO spoko pomysł na sprzedanie zalegających zapasów Indexow. Ale jeśli chodzi o fanów to mocny środkowy paluch.
Dla porownania Last of Us 2 będzie pewnie miało z 3-5 milionów w pierwszy dzień. Do końca roku mało kto będzie pamiętał l tym że Alyx wyszło. Recepta jak z jednej z najbardziej popularnych marek zrobić produkt niszowy.
I obejrzałem, i szlag mnie chyba trafi...
To musi być zapowiedź Half-Life 3... No nie ma uja żeby tak to po prostu tam wrzucili bo mnie KREW ZALEJE!
BRAWO, BRAWO, BRAWO, BRAWO !!!!
Powiem tak, nie wyobrażam sobie grania w FPS bez VR po takich grach jak Boneworks, Asgard's wrath, czy Alyx ! To jest przyszłość takich gier i to się dzieje w tym roku tu i teraz !
Cyberpunka 2077 też muszą wydać w wersji VR Edition albo CDP popełni błąd stulecia, ale że wszystkie animacje nakręcili z widoku fpp to jest wręcz pewne że będzie wersja VR mimo że na tę chwilę milczą.
mając wszystko w FPP była by to bzdura, poza tym sami zobaczycie co będzie po premierze Alyx / ludzie którzy w Alyx zagrają nie będą już w stanie czerpać takiej samej radości z rozrywki z gier wyświetlanych na płaskim ekranie. Ja sam jak zobaczyłem FOV200 to szczęka mi opadła prawie do ziemi nie widząc screendoora, a zakładam że za rok, może dwa będą google VR z FOV200 i wszystkim tym co obecnie jest rozsiane na różne urządzenia wtedy to granie w gry na pierdach zwanych monitor czy TV w gry FPS czy symulatory nie będzie miała żadnej racji byty. Poza tym nawet bieżna VR dzisiaj kosztująca 22K PLN brutto za parę lat będzie pewnie w 1/4 ceny. To jest przyszłość grania i nikt i nic tego nie zatrzyma i nie zmieni. Ludzie chcą większej immersji. Zresztą jak sami zagracie w jakąś grę VR takiego kalibru to całkowicie zmienicie zdanie.
ludzie którzy w Alyx zagrają nie będą już w stanie czerpać takiej samej radości z rozrywki z gier wyświetlanych na płaskim ekranie.
Którzy ludzie? Ile Was Alexów jest?
w gry na pierdach zwanych monitor czy TV
Kup każdemu VR z kompem to zagramy.
bieżna VR dzisiaj kosztująca 22K PLN
No tak, tyle to zarabiamy w tydzień, stać nas.
Mam wrażenie, że jesteś takim Kaczyńskim gola. Masz tam jakąś wiedzę, ale zamiast z niej czerpać to udajesz, że białe jest czarne i na odwrót. Grunt to być lepszym, nieważne czy ktoś ucierpi.
konewko do kwiatków - kiedyś plazma kosztowała nie pamiętam już ale 30K chyba i był ta 40" dzisiaj 40" oled kupisz za jakieś 4K PLN, tak samo będzie i z googlami i z bieżnią. Plazmę kupowałem gdzieś w 2004-2005 roku (i nie za 30K oczywiście), mięło 15 lat i płaski TV ma prawie każda rodzina w PL, poza tym większość z nich ma 55-65" calowe modele. Więc nawet jeśli dzisiaj coś wydaje ci się poza zasięgiem to "jutro" będziesz miał na wyciągnięcie ręki. VR Oculus RS to 2300 PLN i to cały kosz abyś grał we wszystkie gry PCtowe VR. Oczywiście te gry nie są za darmo ale też często są w sprzedawane albo w pakietach albo w promocjach więc też nie jest to coś poza zasięgiem. Google w cenie 1/2 ceny pralki czy lodówki od zakup poza zasięgiem. Śmieszne w sumie.
Jak wieść niesie, kiedyś były też telewizory 3d... jak się przyjęły, chyba wszyscy wiedzą.
Gogle mają takie samo zastosowanie jak technologia 3d, można było obejrzeć trzy filmy na krzyż, tu zagrać w jedną dobra grę... tak więc najpierw niech powstaje przynajmniej jeden taki half lajf rocznie, wtedy może i się przyjmie... o ile ogarną sterowanie...
Nie, to nie jest śmieszne. Ty zakładasz, że każdego stać, więc pospieszyłeś z wytłumaczeniem, że przecież to nie jest takie drogie, ale weź pod uwagę, że nadal statystyczny Polak woli kupić za te 2300 konsolę + gry do niej. A zdrowo myślący człowiek, który musi się utrzymać sam, nie zarabia kokosów i nie jest golowym prezesem wybierze pralkę i telewizor na raty, a nie twój VR. Co z tego, że ta bieżnia za 4 lata będzie tańsza skoro wolę walnąć się wygodnie na kanapie i grać w to na co mam ochotę? VR to nie jest mój target, a takie podniecanie się dorosłego faceta jest trochę... no... dziwne. Ok możesz się cieszyć, że pograsz, ale zachowaj jakiś zdrowy rozsądek. Nic do Ciebie nie mam, bo Ciebie nie znam, ale take it easy ;p
Co samego HL, pograłbym, ale nie wydam tyle siana, bo mi po prostu szkoda dla jednej gry. Nic się też nie stanie jak nie pogram, to tylko gra.
VR Oculus RS to 2300 PLN i to cały kosz abyś grał we wszystkie gry PCtowe VR.
Google w cenie 1/2 ceny pralki czy lodówki od zakup poza zasięgiem. Śmieszne w sumie.
Mój Boże, człowieku w jakiej rzeczywistości Ty żyjesz? Aż mi Ciebie żal, że jesteś tak oderwaną od rzeczywistości jednostką...
O czym Wy mówicie w ogóle, porównywanie pralki i telewizora na raty do VR? Co ma jedno z drugim wspólnego w ogóle? Ludzie co chwila wydają tyle jak nie więcej na telefony które są niczym więcej niż próżnością żeby mieć nowy bo 95% i tak nie wykorzystuje ich możliwości a Wy piszecie, że 2300 na VR to są jakieś kosmiczne pieniądze?
Nzagrel -> Mimo wszystko różnica jest taka, że z ajfona kupionego na raty za 5 koła nadal możesz zadzwonić i pooglądasz na nim pornoski na kiblu, a z gogli VR póki co skorzystasz tylko w jednym celu (i nie pooglądasz nawet pornosków na kiblu), dlatego taki wydatek o wiele trudniej usprawiedliwić. Nawet w kraju bogatszym od Polski VR jest niszową fanaberią, zwłaszcza w porównaniu ze sprzętem AGD (którego potrzebuje każdy) i z telefonami (które ma każdy).
-=Esiu=- - Nazgrel w sumie trafił w sedno, zapomniałem o tych wszystkich smartphonach za 3K i w górę po które ustawiają się grażyny i janusze w punktach sklepowych jeden z drugim, co więcej to że ja kupiłem na premierę Iphone 10 czy 11 256/512 nie znaczy że ktoś kto pracuje jako woźny nie zrobił podobnie, przecież te telefony schodzą jak woda w całym przekroju społecznym od bezrobotnego po prezesda, a ty piszesz że to ja jestem oderwany. Za 2300 to w sumie chyba żadnego flagowca nawet nie kupisz / a falgowcami polska stoi. Poza tym co stoi na przeszkodzenia by VR kupić na raty jak henio kupuje do salonu oled 75" za 20K na 36 rat ? W kraju gdzie średnia to 5K brutto ktoś robi burze w szklance wody że 2300 to jakiś kosmos.
2300 plus komputer, który uciągnie VR w jako takiej jakości i już robi się z tego co najmniej 5 kafli, a wedle statystyk Steama spora część PCMR siedzi na kompach z komunii i marketowych gotowcach, na których nie pograją w stabilnych klatkach na High w tytuły wydane po 2015 roku.
Każda technologia, by się upowszechnić, musi spełniać jeden podstawowy warunek - być w zasięgu gawiedzi. A drugim ważnym warunkiem jest użytkowość sprzętu. VR w tymże zasięgu nie jest i długo nie będzie, a z użytkowością też nie jest najlepiej. To sprzęt dla hobbystów i maniaków. To nie jest telefon, który poza podstawowymi funkcjami służy za terminarz, przeglądarkę, przenośny odtwarzacz muzyki i filmów, klient mailowy, latarkę, zabijacz nudy, magnes na galerianki i to wszystko mieści się w kieszeni. Chyba nie muszę wyjaśniać, czym różni się VR od dowolnego telefonu? Nawet galerianki się na to łatwo nie wyrwie.
I nie, Polska nie stoi flagowcami - najpopularniejszym segmentem telefonów są te dodawane za zeta do abonamentu (czyli te w przedziale 500-1000 zeta) oraz owszem, flagowce, ale sprzed dwóch sezonów, które kupuje się za połowę ceny premierowej. Rekordy biją teraz Huaweie, Xiaomi, Oppo i reszta azjatyckiej tanioszki, a nie ajfony za 5 kafli. Ale nawet gdyby Polacy masowo kupowali nowe Jabłka, nadal wydatek rzedu 3,4, 5 czy nawet 6 tysiaków na telefon jest dla ludzi łatwiejszy do przełknięcia niż zakup sprzętu do VR. Dlatego też najlepiej sprzedające się gogle (w skali swiata, a nie tylko Polski) to żadne wypasione cuda wianki, tylko hełmofony od Sony - w miarę tanie, w miarę działające, podpinane do równie taniej konsoli.
Żeby była jasność - VR jest fajne. Ale nie jest dla zwyczajnych zjadaczy chleba. I chyba nigdy nie będzie.
VR Oculus RS to 2300 PLN i to cały kosz abyś grał we wszystkie gry PCtowe VR.
Google w cenie 1/2 ceny pralki czy lodówki
Koleś naprawdę jest przekonany, że co drugi Polak ma pralkę albo lodówkę za 5000 zł?
Za 2300 to w sumie chyba żadnego flagowca nawet nie kupisz / a falgowcami polska stoi.
Lmao
Szczerze to 38k jednocześnie grających, w dniu premiery, w reprezentanta takiej serii, w okresie, w którym pół świata jest na kwarantannie w domu jest... ultra słabe. Obstawiałem że będzie 150-200k lekko (nawet Wolcen to przebił, a to nowa marka), a tu taka liczba... Podnietą Alexa bym się nie przejmował, bo dla niego każda ostatnią gra to objawienie i mesjasz gamingu.
Edytka: w Dooma gra ponad 2x tyle ludzi, a przecież dziś nie jest premiera tej gry. Jakby to była gra bez VR (albo z opcjonalnym VR), to pewnie z łatwością pękło by 500k grających jednocześnie, jeśli nie więcej.
odpowiedź jest prosta wiele osób nie może grać: ja np. nie dostałem indexa do domu a wyjątkowo chce grać na nim ze względu na manipulatory, mam dostać za ok. 2 tygodnie, wszystkie wysyłki się przeciągają ze względu na koronę.
To nie przez koronę, tylko przez to, że mieszkasz w lesie na jakimś Podlasiu i GPS dostawcy nie może znaleźć twojego adresu.
2 dni różnicy między Doomem a Alyxem, a dziś na serwerze Steam jest więcej osób grających w Dooma, więc brawo ty :)
Obejrzałem i nie żałuję. G-Man to chyba jedna z najbardziej zagadkowych postaci w historii gier. Jest klimat i moc, a do tego dostaliśmy namiastkę dalszej historii podczas zakończenia HL2: EP2.
Przez lata wyrobiłem sobie opinię że GMan to Gordon z przyszłości. Teraz kiedy Alyx zmieniła linie czasu tym bardziej ma to sens.
Przemawia za tym również moment w którym GMan łapie łom i odrzuca go za siebie, a zza jego pleców pojawia się Gordon.
Tylko szkoda że teraz linia czasu została zmieniona. Końcowe wydarzenia z HL2:EP2 nagle nie mają znaczenia? To skoro one się pierwotnie wydarzyły to kiedy dokonała zmian? Alyx przejęła robotę Gordona i to ona jest teraz na usługach Gmana. Jeszcze bardziej to zagmatwali niz było pierwotnie.
Mam jednak nadzieję że to po prostu teaser do dużej kontynuacji i oby nie na VR only.
Z jednej strony zakończenie mi się podoba (confirmed) a z drugiej strony obawy - zabawy z czasem = bajzel fabularny w większości przypadków, do tego VR, jeśli nie zrobią tego opcjonalnego to będzie kicha.
edit
przy okazji dowiedziałem się czemu nie pojawił się trzeci epizod.
Trochę im to zajęło
spoiler start
Kept you waiting, huh?
spoiler stop
Chrzanić to, nie zamierzam kupować VR, a na spojler i tak prędzej czy później się nadzieję. Odpalam.
spoiler start
O kur... Half life 3 confirmed!
spoiler stop
Skoro już się zdecydowali na retcon to zmarnowali okazję do pozbycia się Gordona. Bohater niemowa nie ma racji bytu w dzisiejszych grach.
A może on po prostu nie może mówić? Tego w grach jeszcze nie było, aby bohater był niemową bo tak o nim zadecydował los.
Jeśli fabularnie to uzasadnią (np. wrodzona niepełnodprawność lub wypadek) to będzie dobrze, i niemy Gordon nie będzie już psuł gry.
No zrobiło się jeszcze ciekawiej, ale można było to przewidzieć.
Już przed premierą spodziewałem się, że zakończenie będzie
spoiler start
powiązane z G-Manem (to jest pewniak) i "zapowiedzią" HL3. Z drugiej strony nie spodziewałem się, że sprawy przybiorą właśnie taki obrót, bo co jak co, ale zatrudnienie Alyx właśnie w tym momencie zmienia całkowicie priorytety misji. Borealis idzie w odstawkę, trzeba ratować pannę.
Niby człowiek na coś takiego się przygotowywał, a koniec końców i tak zaskoczyli. No i oczywiście człowiek się cieszy na widok Gordona.
Martwię się tylko o jedną rzecz: HL3 tylko na VR. Nawet jeśli Alyx jest wyśmienitą grą i oferuje coś nowego (jak każda gra z serii), to VR niestety nie jest tak powszechny i tani, a w pełnoprawną tak bardzo wyczekiwaną 3 część to bym zagrał, nie czekając na upowszechnienie się sprzętu VR.
Podsumowując: HL3 CONFIRMED!!!
spoiler stop
Takie se. Zrzucam to także na moją zrzędliwość, ale chyba przede wszystkim za dużo czasu minęło od czasu premiery Episode 2, żebym poczuł "podjarkę". Dodam, że osobiście lubię "zabawy z czasem": zaburzoną chronologię, alternatywne linie czasowe, etc., ale jak mi tutaj Valve wyskakuje z motywem
spoiler start
"zabili go i uciekł"
spoiler stop
, to jednak "śmiechłem". Nie trafia to do mnie w ogóle.
Żeby jednak zakończyć jakoś pozytywnie - jak wyjdzie HL3, to się ucieszę, pod warunkiem, że wyjdzie na jakiś normalny sprzęt, a nie VR zabawki :).
ps. 40K ludzi gra online,
^^Absolutnie tragiczny wynik, skoro nawet tak topowa marka jak Half Life i to w czasie kiedy (przez pandemię) ludzie siedzą w domach, nie jest w stanie przyciągnąć do VR większej ilości graczy. W takim układzie ta technologia jest na prostej drodze, żeby skończyć jak 3D w domowych telewizorach.
Co Ty tam się znasz...
Nasz forumowy teletubiś Alex wie lepiej, że do 90% graczy jeszcze gogle nie dojechały
Co Ty tam się znasz...
Nasz forumowy teletubiś Alex wie lepiej, że do 90% graczy jeszcze gogle nie dojechały
Byłem pewien że żartujesz. Jakież było moje zdziwienie kiedy po przejrzeniu wątku okazało się że to prawda :/.
+1 wynik śmiesznie niski. Toz to indory bez grafiki mają lepsze wyniki. Nie mówiąc o produkcjach AAA do których Alyx się zalicza. 40 tysięcy to raptem garstka osób. Nawet taki blood and truth czy astro bots lepiej sobie radzily.
Eeee - dodaj jedno zero na końcu ?
Meh... przerost formy nad treścią. Taki bajzel narracyjny, że głowa mała. Ja w odróżnieniu od kolegi wyżej nie trawie zabaw z czasem, równoległych linii i tego typu bzdur. Dla mnie to świadczy wyłącznie o lenistwie twórców, którym nie chce się stworzyć logicznej i spójnej treści więc wymyślają jakieś pseudofilozoficzne pierdoły aby doić markę w nieskończoność. Sama postać G-Mana jest dla mnie idealnym przykładem na kompletny brak pomysłu, który próbuje się ukryć pod postacią "tajemniczości".
Ja w odróżnieniu od kolegi wyżej nie trawie zabaw z czasem, równoległych linii i tego typu bzdur.
^^Ja lubię, Ty nie lubisz, a i tak obu Nam się nie podobało, więc jak to świadczy o scenarzystach Valve :)?
Ja w odróżnieniu od kolegi wyżej nie trawie zabaw z czasem, równoległych linii i tego typu bzdur.
W sumie jest to niezła rzecz, problem jest w tym że często skutkuje to kompletnym bajzlem fabularnym a scenarzyści próbują wyjść na inteligentnych prezentując różne twisty (w najmniej spodziewanych momentach oczywiście) które okazują się słabe.
Dzisiaj o dobrą fabułę trudno nawet i bez tego, czego spodziewać się po pokoleniu wychowanym bez książek (czytanych dla przyjemności).
A w Pokemon Go zagrał miliard graczy, a w Angry Birds 300 milionów graczy. No i co z tego? No nic. Bez sensu porównania do tradycyjnych gier, bo wiadomo, że VR to obecnie nisza. Czy ktoś naprawdę się tu spodziewał milionów sprzedanych egzemplarzy Half Life Alyx? XD
Sensowniejsze byłyby porównania do popularności innych gier VR.
Nie ma "innych gier VR", reszta to mody albo jakieś dema technologiczne.
Yarpen z Morii - to co napisałeś to mega bzdura gier VR klasy AAA i nie gorszych od ALYX jest ok 10, świetnych ok 50. Gier AA ok. 100+. Gier indie i dem jak to wspomniałeś setki. Nie rozumiem osób które się wypowiadają o czymś o czym nie mają żadnego pojęcia. Za 2 miesiace założę tutaj temat i opisze wszystko.
Dawaj prezes - wymień te 10 gier AAA na VR, które tak jak nowy HL, są długie, innowacyjne, pochodzą od dużego studia, mają świetna oprawę audio-wizualną i PORZĄDNĄ fabułę.
Waiting.
gier VR klasy AAA i nie gorszych od ALYX jest ok 10, świetnych ok 50. Gier AA ok. 100+
Dawaj i wymieniaj te 10 gier na poziomie Alyx
Fajne zakończenie. Czekam na Half-Life 3. A Half-Life: Alyx poczeka, aż kupię nowego peceta, a VR będzie do kupienia za grosze.
Alex - porównując to, co widzialem w HL, zadna gra VR nie zbliża sie do połowy tego poziomu, nawet Boneworks. Od 3go chapteru z 11, to nowej generacji gaming. Jak żyje nie widziałem nigdy tak zaawansowanego technologicznie i przede wszystkim, to jedyna gra VR, ktorą każdy wytrzyma z headsetem na glowie dłużej niz 2h za jednym podejściem. Nie zmienia to faktu, że "dużych" gier na VR już nieco jest, a sporo dojdzie, ale jak mam porównanie do innych gier VR, to żadna dotychczasowa nawet w połowie nie zbliża się do tego, co widziałem. To, co pokazałem na filmiku, to taki prolog i to bardzo okrojony względem rzeczywistej gry, która sie zaczyna od 3-go chapteru.
Wlasnie przeszedlem, swietna gra, szczegolnie chapter 7 (Jeff) byl emocjonujacy. Z tym hajpem ze to zapowiedz kolejnej czesci to bym podchodzil ostroznie, nie pamietacie jak bylo po Episode 2? 15 lat przerwy xD Takze nie zdziwilbym sie jakby kolejna czesc byla na nowa technologie, moze te wymarzone przez gabena sterowanie umyslem.
Epizod 2 nie miał nawet połowy hajpu z Alyxa ;)
Dodajcie czarną listę jak na wykopie bo spam tych dwóch trolli (alexa i hydro) już zaczyna nudzić.