Otóż znajomy ma zamiar przywieźć parę gratów z USA i zastanawia mnie jedna sprawa - kwestia baterii. Zakładając, że weźmie goły sprzęt (bez ładowarki i aku), to czy będę mógł podłączyć do niej akumulator zakupiony u nas i ładowany naszą ładowarką?
Przesłał mi zdjęcie z pilarki, na której jedyne oznaczenie odnośnie wymagać prądowych, to: "MAX 20V". Wszedłem na polską stronę producenta, pobrałem polską instrukcję i w niej są podane kompatybilne aku - wszystkie 18V, różniące się tylko pojemnością.
Nie znam się na elektryce, ale skoro to jedyny parametr, który jest wymagany, a ten mieści się w podanym zakresie, to powinno to hulać?
myślę że nie powinno być problemu z europejskimi ładowarkami i bateriami, tam jest jedynie inne napięcie i częstotliwość, a z tego co pobieżnie popatrzyłem w necie, baterie (ich pojemność itd) są takie same . Problem mógłby być gdyby to były narzędzia biorące prąd z sieci ale i z tym idzie sobie poradzić.
20V to jest 20V. I u nich i u nas. Jedyna roznica bedzie ladowarka. Bedzie musial kupic "lokalna" europejska albo podlaczac amerykanska przez transformator. Samo narzedzie i baterie sa identyczne.
Chyba że będzie to narzędzie z uniwersalną ładowarką, która sama rozpoznaje napięcie tak jak choćby aktualne konsole do gier.
