GDC – ponad połowa tworzonych obecnie gier powstaje z myślą o PC
A mało masz takich gier? Przecież na PC wychodzi rocznie mnóstwo bardzo dobrych tytułów dla jednego gracza. Radzę zagłębić się w temat, zamiast pisać bzdury.
Z dobrą (albo dbd) fabułą? Wcale nie tak wiele. Obedrzyj sobie z gameplayu i całej reszty Twoje ulubione tytuły z ostatnich lat. Zestaw ich wątek główny choćby z lepszymi książkami czy filmami. Zapewne tylko parę gier wytrzyma konkurencję.
Tak samo można postąpić z filmami i po obdarciu z technicznych elementów np. montażu wychodzi kiepska historia. W wielu grach fabuła jest tylko pretekstem do zabawy, ale znajdzie się też mnóstwo, które mają dobrą historię, tylko że nie wszystkie się pozna z racji ogromnej liczby gier oraz pozostaje jeszcze kwestia oczekiwań gracza. Bowiem dla jednych historyjka w To the Moon to arcydzieło a dla innych zwykłe przewidywalne pierdololo. Jeśli chodzi o gry, to dobrą fabułę znajdziemy przede wszystkim w przygodówkach. W grach z segmentu AAA zazwyczaj jest sztampowa, mało oryginalna.
Zgadzam sie. Mysle ze wychodzi porownywalna ilosc gier z dobra fabula na PC jak i na konsole. Wystarczy umiec szukac. Choc faktycznie, nawet w tych lepszych fabula nie jest najwyzszych lotow, ale ksiazki beda duzo lepsze pod tym wzgledem zawsze.
Pytanie tylko, o jakich developerów chodzi? Tych większych czy tych mniejszych. Można się jedynie domyślać, w przypadku konsol pewnie chodzi o wydawców AAA, a przy PC indie, RTSów, strategi, cRPG i innych typowo PCtowych marek/gatunków (mimo wszystko, różnica w ilości gier skupionych na PC jest ogromna).
Choć szczerze mówiąc, zauważyłem też ostatnio, że niektórzy więksi twórcy (o dziwo) bardziej przykładają się do PCtowych wersji. Te wszystkie gry LEGO, nowy Spyro czy Crashe, a przede wszystkim dopiero co wydany Dragon Ball Z Kakarot (to wygląda momentami, jak z PS2) nie wyglądają oszałamiająco, a jakimś cudem nawet na Xboxie One X mają limit 30fps, kiedy to nawet na leciwych i przeciętnych PC, mogą bez problemów wyglądać jak na konsoli i działać lepiej.
Może to lenistwo twórców, a może wina konsol (no, AMD Jaguar, każdy wie, jak bardzo on ssie). Prawda jest taka, że gdyby przy jakiejkolwiek bardziej znanej grze na PC, ktoś ustawił limit 30fps, to byłaby niezła burza, konsole nie mają takiego problemu, nawet gdy gra graficznie nie powala.
Wydaje mi sie ze czasy sie zmienily i wydawcy zauwazyli ze PC to duzy rynek zbytu. I ludzie sa mniej chetni by kupowac zabugowane crapy wiec musza sie przylozyc. Duzy wplyw moze miec tez to, ze z rozwojem konsol jest duzo latwiej przeportowac gry na PC. To juz nie te czasy ze konsole mialy zupelnie inna architekture.
No zyski sa ogromne w porownaniu do kosztow (szczegolnie ze kazda gra to kopiuj wklej). Skoro ludzie dalej wydaja mase kasy w mobilkach, to producenci robia gry na nie. Jest popyt jest podaz.
Choc faktycznie ja sam nie rozumiem jak mozna grac w "gry" na telefonie. Chodzi mi o te popularne z masa mikroplatnosci, bo w sudoku samemu mi sie zdarza :D
Nie twierdzę, że nie. Po prostu szkoda, że talenty twórców idą na odtwórcze, silnie monetyzowane tytuły.
norma, zawsze tak było, nie trzeba devkitu do konsoli, a jednocześnie na pc najwięcej też wychodzi szmelcu
Cieszy wiadomość tylko zachodzi pytanie o jakich developerów chodzi bo to jest najważniejsze tutaj pytanie. Mnie interesuje jakość nie ilość. Mnie interesują największe produkcje nastawione na fabułę i rozgrywke w pojedynkę.
Developerzy gier, powinni zrobić tak gry na androida? Żeby gry powinni być w dwu wersjach. Free to play i wersji Premium. Wersja free to mikropłatności i opcjonalne do wymagania internetu. Wersja Premium brak mikropłatności, bez połączenia z internetem. Płacić za jeden raz, za pełny produkt od producenta stworzone przez studio programistów.
z myślą o PC
ale raczej nie pod PC, nie ma szans na odwrotny proces jak to było w przypadku okresu sprzed dekady gdzie wiele gier było robionych pod konsole i większość wyszła w tym na tarczy...
[1]
wychodzą tylko jak bierzesz informacje z GOLa a nie z innych źródeł to wiele cię ominie.
A większość PC dzisiaj to:
4rdzenie, 8GB pamieci, GF1060/RX580 4-6GB VRAM i rozdzielczość FHD (70% rynku)
Czyli pod takie wymagania pisze 50% rynku, inaczej są głupi i sami sobie sabotują sprzedaż.
Zalecane stabilnie rosną z roku na rok, niedługo większość tytułów w zalecanych będzie mieć sprzęt sporo lepszy od obecnych najpopularniejszych. Mniej więcej wtedy kiedy żywotność obecnych grafik dobiegnie końca i po prostu ludzie kupią nowe, a przy okazji zastanowią się nad prockami i pamięcią. A jak będą mieli lepszego PCta, to i może 2k/4k.
