Gram z kumplem od dłuższego czasu w FUTa - ot przyjemna zabawa przy piwku, budowanie składu i granie na dwa pady w jednej drużynie. Kupiliśmy właśnie fife 20 i chyba pora na przesiadkę... praktycznie nie ma różnicy od poprzednich części. Najbardziej irytuje "randomowe" odbijanie piłki od obrońców i farciarskie gole.
Zdecydowaliśmy, że chyba pora zastanowić się nad PESem, który praktycznie wszędzie zebrał świetne recenzje. Czy ktoś może powiedzieć, czy tryb myclub (tylko o ten tryb nam chodzi) jest gorszy/lepszy od FUTa? Czy ktoś ma jakieś porównanie, grał w jedno i drugie?
Jest ok, aczkolwiek mniej ludzi gra i jednak FUT moim zdaniem lepiej pomyslany.
Rzecz w tym, ze granie w FUT co roku od nowa tez jest nudne i chyba lepiej sie zabawic, zwlaszcza, ze gameplay PES nieporownywalnie lepszy.
Jeśli nie przeszkadza Ci to że będziesz musiał czekać kilka minut na mecz to ok. Już Fify z poprzedniego roku mają więcej graczy online niż aktualne Pesy.
Nom, ale w poprzednia część grałem jakoś tak kilka miesięcy przed premierą następnej edycji na xone. A grę dali za darmo w game pass więc dużo osób powinno mieć do niej dostęp, nikt nie grał prawie a nawet jak udało się z kimś połączyć to czasem wywalało. W fifkę z poprzedniego roku grało wciąż dużo ludzi, (sezony grałem, Fut nie, bo inni mieli duża przewagę) wyszukanie gracza chwila moment. Teraz na PS4 w 19 nadal ludzie grają, nie wiem jak na ten moment z pesem ale po premierze może byc lepiej. No i twórcy niby poprawili kod sieciowy . Myślę że starsze edycję mogły przez to rozłączanie odstraszać wielu graczy . Nie wiem jak teraz ale przez niegrywalne multi boje się kupić. Granie samemu to jednak nie to samo. A Fify też już nie kupię, bo nie ma Juventus. Lepiej poczekaj na komentarze innych osób, bo w pes20 może ludzie grają.
