warto kupować nowe opony?
Zależy jakie i do czego. Jak masz rower, a kupisz do samochodu, to bez sensu.
Nie warto, lepiej odwiedź jakiegoś wulkanizatora i zawsze przed takim zakładem leżą opony. Różne rozmiary, marki na pewno coś wybierzesz.
Tak, a wulkanizator poleci opony mało używane z 2003 za 100 zł :D
warto skoczyć na jakieś zawody driftingowe, po nich zawsze coś zostaje
tak na serio nowe to zawsze nowe, skoro ktoś sprzedaje używane to znaczy że ktoś innych ich nie chciał samo to coś sugeruje.
tak mnie zastanawia w ogóle że ktoś lubi używane gumy :)
Zastanawia mnie w ogole idea opon. Nie prosciej isc do kowala/metaloplastyka - wykuje i obrobi cale kolo z jednego kawalka razem z felga. Trwalosc wieksza niz czas zycia samochodu. Dodatkowa masa drastycznie obnizy srodek ciezkosci. Minimalne zuzycie - same plusy. Jak masz znajomego w Rosji to jako material moze zalatwic tytan - tam to tanie jest. Lekkie to i wytrzymale. Same plusy.
Post miał być reklamą, ale nowi nie mogą umieszczać linków więc został edytowany. Tak, żeby trochę rozjaśnić genezę bezsensownego wątku