Podpis pod jednym z obrazków:
Procesor to serce każdego komputera. Który Polacy wybierają najchętniej?
Serce? Ja zawsze myślałem, że procesor jest "mózgiem" komputera. Sercem może być zasilacz - doprowadza on prąd do każdego z podzespołów. To tak, jak w człowieku, gdzie serce doprowadza krew do każdego z narządów.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Myślałem, że Polacy to typowa, bezmyślna masówka wierząca w swoją wyjątkowość, a tu się okazuje, że jednak ludzie w tym kraju potrafią myśleć. Sam czekam na nowe Ryzeny, kasę już prawie odłożyłem.
Moim zdaniem najlepszymi procesorami do grania są te ze stajni AMD. Powody są 2:
1. Wydajność procesora zazwyczaj nie jest najważniejsza i w zupełności wystarczą procesory ze średniej półki cenowej, a AMD tu rządzi.
2. Żywotność podstawki - Do podstawki przez 4 lata wychodzą nowe procesory. Tak miałem z moją płytą AM3+ - Używam nieprzerwanie od 2010 r. i gram w najnowsze gry w FHD i często detale na bardzo wysokim poziomie. W przypadku intela w 2016/17 roku nie kupił bym w miarę nowego procesora pod starą podstawkę, za grosze. Trzymanie się podstawki przez AMD pozwala zaoszczędzić na niepotrzebnych wymianach płyt głównych i RAMu, co jest dla mnie największą zaletą tej marki.
Oczywiście może po prostu nie jestem super wymagający, wystarczy mi W3 w 60 FPS, AC:O w 50 FPS i wymiana grafiki za 1000 PLN co 3 lata.
W specyfikacji procesora Ryzen 5 2600 jest chyba błąd. Podane jest, że nie posiada odblokowanego mnożnika, a z tego co mi wiadomo, to każdego Ryzena można podkręcić.
i5 8400 kupione prawie półtora roku temu za 719 zł to był deal życia i spokojnie jeszcze parę lat posłuży.Teraz tylko czekam na AMD navi by podmienić za 1060 6g i będzie cacy zestawik na kolejne lata.
Ja posiadam obecnie Intel Core i7 870 2.93GHz. Wcześniej miałem Intel Core i3 540 3,06 GHz, ale po zmianie na i7 wydajność mojego komputera wzrosła trzykrotnie, zwłaszcza w grach strategicznych. Niestety, bottleneck mam na poziomie przekraczającym 40%.
Ja zdecydowałem się na ryzena 7 1700. Jest bardzo wydajny i jednocześnie kupiłem go za śmieszne pieniądze. Z gtx 1070 tworzy zgraną parę. Może i 8400 był wtedy tańszy od tego procesora to jednak zwróciłem uwagę na jedną rzecz "Obciążenie rdzeni". W grach i5 8400 potrafił być obciążany prawie w 100% lub nawet 100% (GTA V). Po prostu brak HT rodzi poważny problem. W grach typu total war jak masz bardzo dobrą kartę graficzną to zwykły "sześciordzeniowiec" też potrafi być obciążony w 100%. Weźcie pod uwagę jak intel wydał 6 rdzeni i potężniejsze z HT to pod to będą optymalizowane gry. Zwykłe sześć rdzeni fizycznych może okazać się w przyszłości za słabe. Tak samo AC odyseja (Szyfrowanie na bieżąco), gdzie moją wcześniejszą i7 2600k (Podkręconą) dosłownie zadławił.
Śmieszne może wydawać się to jak ludzie toczą ze sobą wojny o to, który procesor potrafi wygenerować więcej klatek. Niestety zapominają, że ich monitor może mieć odświeżanie na poziomie 60 HZ, czyli nie zobaczą więcej niż 60 fps. Natomiast tych, których stać, często siedzą cicho.
A ja dalej siedzę na i5 2500K + GF1050ti i na moje potrzeby do grania w fullHD w zupełności wystarczy. :)
Obecnie siedze na Pentium G4560 + 1050ti, za miesiąc zmieniam własnie na ryzen 2600 z 1660ti :D
i5 2500k 4,6 3,0 v bo już staruszek+gtx 980 daje rade taki zestaw jeszcze , oczywiście na tych ubicrapach trzeba trochę zbastować z ustawieniami ale to wiadomo że partacze nie umiją w optyamlizacje
mdradekk - mam ten sam setup. Szczęśliwi ci, którzy kupili 8400 przed podwyżką cen, gdy można było go wyrwać za 7 stówek. Świetny procesor
Ja siedzę cały czas na I5 4460 w połączeniu z GTX 750 Ti. Od wielu wielu lat wystarcza w zupełności do grania w gry multi pokroju Lolu czy CSa.
Nie różnimy się niczym od statystycznego gracza, który ma pc ze średniej półki, a pcmr, to tylko sztuczna wojenka dzieciaków.
Tak pokazują statystyki steama, że ponad 90% graczy ma kompa wartego (w dniu zakupu) 3500 tys zl.
I to jest dobre, bo nie wydają bezmyślnie kasy żeby mieć 5fps więcej.
Ciekawe jest to, że najnowszy i też dosyć drogi i7-9700K jest popularny. Zgaduję że wraz z wyjściem RTX-ów i wiedzy o nowych prockach, wiele ludzi poczekało i zbudowało nową budę na bazie obydwóch nowinek (jak ja na przykład). Zgaduję że to dlatego iż cenowo był na równi z poprzednikiem (przynajmniej jak kupowałem), a do grania te kilka stówek na i9 9900K są bezsensowne (wyniki praktycznie takie same). Więc zgaduje że jest to król popularności dla high-endu w Polsce. Ja się z zakupu cieszę, integra jest mocniejsza niż to co miałem w starej skrzynce a jak RTXa zamówię to cholera, będzie grane.
Ja siedzę na starym i7 3930k 6C12T procesor z 2001 roku a daje jeszcze radę wymieniłem tylko kartę na RTX 2070 i kupiłem monitor FHD 240Hz takie podzespoły powinny starczyć na jeszcze sporo czasu
"Model może być świetnym rozwiązaniem dla graczy, którzy mają ograniczone środki finansowe i nie mogą pozwolić sobie na zakup topowych podzespołów" - czyli dla ludzi podróżujących w klasie eko
https://www.youtube.com/watch?v=zPfF1IfuVnc
Na ostatniej stronie u góry jest błąd chyba, że "Intel Core i7-9700K 3,6 GHz" jest rzeczywiście tani i kto bienemu zabroni żyć jak bogatemu.
i5 4460 + GTX 970 póki co mi wystarcza choć powoli zaczynam się rozglądać za czymś mocniejszym
I5 2500k od 2011 + 1050ti kupiony 2 lata do tyłu, w nowe tytuły i tak nie gram :P
Ale podobno kazdy tu gra na pc w 4k 60 fps bo konsole be
Rzyen i tak jest mocniejszy bo z tą ceną Intela mam 2 razy więcej rdzeni/wątków co pozwala mi komfortowo grać i jednocześnie renderować film, Intel dopiero za 2 razy większą cene byłby w stanie to robić.
A co do ankiety to ostatnio jak ktoś oglądał techliptona I blacks to się wypowiadali i odradzali I3 8100 że to nie jest dobry pomysł na zakup.
A mi się udało wyrwać i5 8400 z zagranicznego sklepu w którym przez pierwsze 24h procka ajko premiery w ich skpeie był Uwaga za jedyne 149,99 Euro. W ten spósbób wychaczyem go w idealnej cenie na złocisze gdzie wyszła cena za niego 650 zł. Pozniej skoczyła cena do granic ok. 200 euro więc uwazam to za świetną decyzję.
Mój setup to i5 8400 gtx 1070 równiez kupiony na promocji. Był minimalnie droższy wtedy od 1060 6 gb więc dołozenie ceny o 200 zł za lepszy model było nie zwykłą okazją.
Wcześniej miałem duet i5 8500 - 1060 6GB i zmieniłem na R7 3800X - 2080 Super i jestem zadowolony. R7 wybrałem ze względu na stosunek ceny (1450 zł) do ilości rdzeni i wydajności. Wystarczyła mi wydajność zbliżona do i7 8700. Nie wybrałem i7 9700F tylko dlatego, że nie miała HT. W sunie to już myślę o kupnie R5 5600X, ale wtedy gdy ceny spadną do akceptowalnego poziomu.
Ja zaczynałem od AMD Athlon XP 2000+ -> AMD Athlon 64 X2 6000+ -> Intel 2500k -> i7 4790k -> Amd Ryzen 3700x.
Przewinęło się ich trochę i z każdego byłem/jestem zadowolony.
Właśnie kupiłem 3800x do grania. Premiera XSX i PS5 za nami, obie konsole z 8 jajami na pokładzie, więc spodziewam się, że za chwilę będzie miał co robić.
jak ktoś teraz kupuje proce to nie polecam kupowania pod stare sockety . Jasce 100-200 więcej za płyte. ale przynajmniej na dłuższy czas i lepsze oc sie zrobi ramu i proca
Wg tego tekstu Ryzen 3600 zapewnia "ponad 80 klatek w AC Odyssey", zaś 3700X zapewnia "płynne 70". Gdzie sens? :) W obu przypadkach ta sama rozdzielczość i ustawienia.
O Ryzenie 3600:
CPU oferuje odblokowany mnożnik. Należy mieć jednak świadomość, że podobnie jak przy innych
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/procesor-polaka-top-5-popularnych-cpu-intel-i-amd/zb7ac&STR=6
W przypadku Ryzenów kupowanych w okolicach połowy 2020r i później OC wcale nie jest już takie symboliczne. Sporo sztuk R5 3600 można podkręcać do 4.5ghz na wszystkich rdzeniach co w połączeniu z pamięciami 3600Mhz CL15/16 daje już bardzo fajne wyniki w grach.
Od lat 90-tych jestem wierny Intelowi. Od 6 lat i7. Raz tylko miałem przygodę z procesorem AMD. Nie mam mu nic do zarzucenia ale już nigdy do tej firmy nie powróciłem.
Cieszę się, że AMD siedzi plecach, ewentualnie nawet przegania Intela. Monopol, dla nas konsumentów, zawsze jest zły.
Przez lata nauczyłem się, że procesor to nie wszystko. Tak jak w grach przesunął się ciężar z pamięci RAM na pamięć karty graficznej, tak obecnie do procesora musi pasować reszta. A czasami ta reszta jest ważniejsza. Co ci po "wypasionym" AMD jak płyta główna słaba, taka sama pamięć nie wspomnę o dyskach. Buda dla psa to karton od chomika chłodzony jego pierdami.
Do 2014 zawsze jechałem na AMD i Radeonach. Potem nastąpiła przesiadka na intela i nvidię. I jednak to ostatnie rozwiązanie mi pasuje. Dodatkowo w celach amatorskich rzeźbię sobie w VirtualDubie filmiki. A z obróbką zdjęć z lustrzanek w najbardziej wymagających formatach też nie mam problemu. Na "przestarzałym" technologicznie i9 10850K jakoś sobie radzę :-) Oczywiście co kto woli. Ale popularność AMD w naszym kraju bierze się chyba z efektu leminga. Jest potężny ruch chwalący AMD i takiż sam potępiający Intela. Stąd pewnie ta popularność AMD. Przecież nie wyłamię się ze stada będę taki jak oni i też kupię AMD. Jak ktoś mądrze wyżej zauważył do grania intel a do pracy AMD. To dlaczego jako gracz miałbym wybrać AMD? Nie zbieram rdzeni i benchmarków. Nie jestem geekiem tylko zwykłym człowiekiem. Cenię sobie komfort i wygodę. Dobrze, że jest konkurencja. Ale na razie różnice pomiędzy zwykłymi użytkowymi układami AMD i Intela są niewielkie i w różnych testach korzystne tak w jedną jak i w druga stronę.Nie ma co zatem jak zidiociały fanboj wypisywać bzdur brawo AMD na pohybel Intel. Rozumny człowiek wybiera to co dla niego najlepsze nie ulegając promocji i krzykom fanbojów. Bo może w kupie siła. Ale kupa zawsze jest kupą. I jakby nie było kupą wali. Warto wybrać swoje najbardziej optymalne pod siebie rozwiązanie. Bez kupy :-)
Pół roku temu zrobiłem przesiadkę z i5 4430 4/4 3.0Ghz na i7-4790K 4/8 i podkręciłem na 4,6Ghz i ogarnia absolutnie wszystko w High/Ultra i planuje zostać jak najdłużej się da.
Nowe Ryzen'y ZEN 3 ostatecznie pokazały, że mistrz jest tylko jeden. Załączony film w ostatniej walce ukazuje upadek Intela :D
https://www.youtube.com/watch?v=TiRDSiu6yZ4
NVIDIA Ty jesteś następna, BIG NAVI 2 nadchodzi!
Developer, ktory mysli i chce sprzedac jak najwięcej sztuk swojej gry, bierze statystyki Steam i robi swoja gre tak, by zalecone wymagania miescily sie w najbardziej popularnym sprzecie wg tych statystyk.
Skoro az 75% graczy gra w FHD na 4 rdzeniach, 8/16GB pamieci i z GF 1050/1050Ti/1060 to takie powinny byc wymagania gry.
Oczywiście jak Nvidia placi za podkrecanie wymagań to daje sie opcje detale ultra/4K i sraj w tracing i w ten sposob mozna te wymagania ppdkrecac.
Gra na hight i w FHD powinna chodzic na tym co wyzej wymienilem.
No chyba, ze jestem developerem debilem co sam sobie sabotuje sprzedaz swojej wlasnej gry, lub robie gre dla siebie, a nie dla graczy, bo mam ich w d.pie to wowczas wale wymagania z gornej polki i to niehc gracze zmieniaja sprzet by doświadczyć zaszczytu zagrania w moja gre.
Trzecia opcja, jestem partaczem i nie umiem optymlaizowac.
Mam i5 6500, czteroletni. Chciałem wymieniać, ale popatrzyłem na benchemarki i nie bardzo jest sens. Na 1151 procesory lepsze na papierze wcale nie mają dużo lepszych osiągów w grach. Na chwilę obecną jedyny upgrade jaki mogę planować to podwojenie ramu.
Oj dawno przestałem się bawić w PC. Przeszedłem w 100% na laptopa.
Ryzen 7 4800HS (ten mobilny procesor to mistrz wydajności!), 16GB ramu i GTX1650 4GB leciutko podkręcony pozwalają mi na płynną grę w 1080p na średnich/wysokich detalach w sumie w prawie każdy tytuł. Przestałem czuć potrzebę modernizowania sprzętu. Procesor maksymalnie osiągnął 83C a grafika po podkręceniu 80C. Wartości wysokie ale bezpieczne a szum wiatraczków skutecznie wygłuszają słuchawki.
Polecam każdemu ;)
Mam i5 8400. Naprawdę dobry sprzęt, w połączeniu z 1060 6gb mam komfortowe granie. Brak odblokowanego mnożnika to póki co też nie problem, bo procesor się w zasadzie nie męczy na obecnych tytułach. Aha, no i mówimy oczywiście o 1080 ;)
Ryzen 5 2600 to przewuj bandyta! sam mam w polączeniu z rtx 2060 robi robote
8700k + 1080 Ti idealnie do 1440p144hz na maksymalnych detalach. Tam gdzie nie wyrobi 144 FPS zawsze pomocą służy G-Sync. (w większej ilości przypadków zawsze i tak jest powyżej 110 fps więc nie czuć dużego spadku)
Z zasady, wymieniam sprzęt co 5/6 lat. Akurat w styczniu po prawie 5 latach wymieniłem świetnego i7 4790k na i9700k+ mobo Z390+1080TI (jeszcze nie czas na RT ^_^), mój stary sprzęt (i7 4790k+1070) wylądował w kompie syna, akurat posiada monitor FHD, w zupełności mu to wystarcza. Natomiast jego stary i wysłużony i5 2500k trafił do pieca jego dziadka ;)
Ja akurat posiadam monitor WQHD+144Hz, do tego OC 9700k@5GHz na każdym rdzeniu, temperatury 75-80, ofc Kraken x62.
I na prawdę, nie był bym już w stanie wrócić do grania w FHD, nie wspomnę już o 4k, ale tutaj bez przesadzania z gotówką, zamiast tego wolę synom coś innego zafundować.
Nie mierzcie innych swoją miarą :) Każdy wybiera sprzęt według swoich ustalonych norm.
BTW: Do niekomercyjnego montażu filmów polecam DaVinci Resolve. W wersji free bije na głowę możliwościami produkt Adobe.
W ogóle mnie ciekawi jedna rzecz. Po co oni dają grafikę integrę do procków podczas gdy to jest bardzo słabe i trzeba i tak kupić kartę graficzną? Dla podniesienia ceny karty z zintegrą? Bardzo mało tych procesorów bez zintegry.
Łezka się w oku kręci jak intel ze swoim "cipsetem" pod jednego gena dostaje baty.
Piękna sprawa :).
Prawdziwy rodak janusz zawsze wybierze tanie gunwo - na tyle tanie by było nieco lepsze od tego co ma sumsiad albo ziomuś z pracy :)) Nie piję tutaj do tego artykułu ani do AMD, ale CENA u polaka-rodaka to często wyznacznik zakupu czegokolwiek, niestety...
I5 8400 kosztowal nawet mniej niz 700zl. Rok temu byl o wiele tanszy i do tego wydajniejszy od R5 2600, ktory wtedy byl po prostu nieoplacalny. Dopiero podwyzka cen procesorow intela spowodowala, ze ryzeny zaczęły byc w ogole brane pod uwage.