Horror „To my” ze świetnym otwarciem w amerykańskim box office
Dobrych horrorów jak na lekarstwo, więc cieszy że coś dobrego wyszło, chociaż akurat na "Uciekaj" mocno się przejechałem właśnie po dobrych opiniach.
Byłem wczoraj na tym filmie i jak dla mnie 5/10.
'' Uciekaj '' o wiele bardziej mi się podobał a tu? A tu ładne zdjęcia, średnie aktorstwo i masa interpretacji, ukrytych przesłań.. oczywiście wartościowych o nas samych, ale.. nastawiałem się na coś zupełnie innego. Oglądając ten film w prosty sposób wydaje się straszny głupi a na sali było słychać często ,, Co to ***** jest?! ''
Duży plus za świetny motyw muzyczny z kultowego już '' i got 5 on it ''
https://www.youtube.com/watch?v=gAPN5CGcQ0I
O nieeee... jeśli to jest film od tych samych osób co "Uciekaj!" to radze dać sobie spokój... tamten film nie wiem za co zdobył tyle pochlebnych komentarzy, dla mnie był bardzo mocno... słaby.
Już po trailerze widzę podobny klimat, raczej sobie odpuszczę kolejny gniotowaty horror.
najbardziej zmarnowane bilety do kina ostatnich lat. 2/10 ode mnie. Przez pierwsze 15 minut oglądałem nudny jak flaki wstęp z królikami i dzieckiem w parku. Nieśmieszne żarty do poważnych sytuacji, ojciec który był tylko "kulą" u nogi. I przede wszystkim nieciekawi czarnoskórzy aktorzy.
Byłem w kinie na "Get out", a w weekend na "Us". Na kolejny film tego reżysera nie pójdę. Kompletnie mi nie pasuje. Dla mnie te filmy są po prostu słabe. W tym drugim jest jeszcze więcej nielogicznych spójności niż w "Get out". Dobrze że mam Unlimited CC, bo żalożwałbym kasy na bilet. Cały seans i jego powaga pokazywał śmiech nastolatków z całego filmu - nie daleko mi było, aby dołączyć do nich. Później czytałem komentarze, że scena walki i tańca jest epicka i przejdzie do historii - że co?!?
Ocena naciągana:
No, ale zaraz ktoś napiszę, że to film dla '' inteligentnych '' a Ty jesteś głupi Janusz i nie powinieneś oglądać takich filmów bo dla ciebie to '' świat według kiepskich '' jest nawet za trudny..
O gustach się nie rozmawia. O ile mi się nie podobał oskarowy film "Faworyta" tak jestem w stanie rozumieć, że innym się podobał. Widzę tam dużą część, która może trafić do tej drugiej części widowni :) Tak w tym filmie (mowa o "Us") nie widzę nigdzie takich elementów.
Łyczek zgadzam się, raczej już na trzeci film Jordana Peele’a do kina nie pójdę, jakoś do mnie nie trafiają jego obrazy :)
Byłem, zobaczyłem.
Horror z tego kiepski, ale można pośmiać się z pokazanych absurdów i ludzkiej nieporadności.
