Gra o tron - 8. sezon ma być tak dobry jak finał Breaking Bad
Tyrion albo Varys na Żelaznym Tronie to moje ciche marzenie. Mam tylko nadzieję że Dany nie wygra :]
Naprawdę czekam za epickie zakończenie z wielkim ..................... takim że mi szczęka opadnie i nie będę mógł jej podnieść z ziemi.
Hyh... Uwielbiam BB, ale akurat ostatni odcinek uważam że był fatalny, a samo zakończenie stanowczo zbyt przewidywalne i banalne
Może nie miał na myśli tylko ostatniego 62 odcinka BB, ale kilka ostatnich np: 59-62.
No te kilka ostatnich było super, faktycznie. Ale sam finisz, ten ostatni ostatni, okropnie mnie rozczarował.
Pewnie niedługo będzie trailer i różne sceny wypuszczane, żeby sezon reklamować, więc trzeba się będzie bacznie izolować od wszelkich spoilerów. Już popełniłem ten błąd, wczytując się w fanowskie teorie, które przy natłoku przekonywujących argumentów, trudno traktować inaczej, jak pewnymi. Ale może jest szansa, że mnie Gra o Tron zaskoczy i jednak sobie zwieńczenia historii nie zepsułem. Trzymam kciuki.
> Danka, Jon i cała koalicja przegrywa walkę z Nocnym Królem na Północy
> Cersei magicznym sposobem udaje się go pokonać w dalszym marszu na Południe
> Tyrion, który zdołał się uratować z bitwy pod Winterfell zabija Cersei.
> Tyrion zasiada na Żelaznym Tronie.
Bran/trójoka wrona cofnie czas do momentu sprzed egzekucji Neda i wykasuje wszystkie wydarzenia z całego serialu. Wszyscy będą uśmiechnięci i szczęśliwi, na koniec cała obsada pomacha rozweselona do kamery, która zrobi odjazd na szerszy kadr. Jon Snow wyjdzie z planu jako ostatni, gasząc za sobą światło. Zaciemnienie, napisy przy akompaniamencie "Best Friend" Harry'ego Nillsona.
https://www.youtube.com/watch?v=WpTDAow4XU8
Przy czymś takim nawet finał How I Met Your Mother uznanoby za arcydzieło.
