Hej! mam problem tak jak w temacie. Posiadam ryzena 2600 i od wczoraj borykam się z takim małym problemem, że taktowania dochodzą do 4,5 GHz na wszystkich rdzeniach! Jedyne co byłem w stanie zrobić to zmniejszyć maksymalną moc procesora w zarządzaniu energią... temperatury dochodzą do ~75 stopni czasami... Dodam, że z pewnych powodów musiałem go zostawić na 2 dni włączonego i to się stało. Chłodzenie mam boxowe i do niedawno mi wystarczało, ale procek działał maks 3,4 GHz, plus 3 dni temu gdy włączałem komputer procek w spoczynku miał maks ~40 stopni, a teraz jest ~49 przy starcie
Procek sam z siebie sie podkreca? Jezeli tak - nie mam AMD od dawna, nie znam sie - to moze jest to kwestia ustawien BIOSu?
Ale tak w sumie to w czym problem? Ja bym się martwił gdyby procek cały czas na najmniejszym taktowaniu jechał.
Według google rzadko sa one stabilne na 4,5 GHz czyli powinieneś się nawet cieszyć.
Dziwna sprawa. Żaden Ryzen nie ma tak wysokich turbo zegarów na wszystkich rdzeniach, napięcie musiałoby być kosmicznie wysokie oraz procesor pracowałby bardzo niestabilnie.
Jeśli jednak tak się dzieje, to możliwe że Bios coś namieszał.
cieszyłbym się gdyby komputer nie byłby głośniejszy od mojej starej jednostki
takie informacje były na hwmonitorze, napewno 4/5 rdzeni miało wartość ~4450mhz w najwyższym stanie,
żeby było śmieszniej właśnie przed chwilą włączyłem ni no kuni 2 i ustawiłem 100 proc procka, praktycznie cały czas bylo na min 3 rdzeniach 3800 mhz temperatura ~63 stopnie, a wiatraki słyszałem przez słuchawki, i uwaga hw monitor pokazuje 5,2 Ghz... co to jest? mam ten komputer od miesiąca już i nigdy nie było takich problemów.
martwię jedynie, żeby nic sie nie stało z prockiem, no bo skoro do tej pory cały czas 3,4 ghz to wolałbym, żeby dalej tak było, szczególnie skoro np w lolu i tak mam 250 fps i nic się nie zmienia, tak samo w innych grach nic to nie daje, jdeynie mnie irytują i martwią wiatraki
cieszyłbym się gdyby komputer nie byłby głośniejszy od mojej starej jednostki
Nie no to sorry ale jechanie na stockowym wiatraku jest nieporozumieniem.
zdaje sobie z tego sprawę, ale miałem nadzieję, że trochę na nim pobędę zanim kupie coś od be quiet! narazie mam inne wydatki a chciałbym coś pokroju shadow rock 2, zresztą według cudownego hwmonitor to wiatrak od obudowy jest najgłośniejszy co i można usłyszeć jak się przystawi ucho
Eee tam bzdury. Zle Ci pokazuje albo zle odczytujesz. A 75 stopni i duza glosnosc to normalne na boxowym coolerze. Wiec skoncz panikowac.
nie panikowałbym gdybym miał tak od początku. Nie znam się na tym i dla mnie takie zmiany z dnia na dzień są trochę szokujące, co nie zmienia faktu, że procek i tak działa na 3,8 ghz zamiast na 3,4ghz + chodzi o wiele głośniej i po prostu jestem ciekaw czy mogę z tym coś zrobić
Przeciez 3.8 to normalne dla tego procka. Gdy PC potrzebuje wiecej mocy to on sam zwieksza swoje taktowanie. Siejesz panike a nic sie nie dzieje. Kup sobie chociaz SilentiumPC Spartan 3 LT HE1012 za 60zł i bedziesz mial cicho i w miare chlodno.
Jeżeli to wina biosu to możesz spróbować na kilka minut wyjąć bateryjkę. Dziwna sprawa, bo oglądałem test tego procka i na chłodzeniu boxowym gościowi udało się podkręcić do 4 GHz, a temperatury sięgały nawet 98 stopni.
Nic sie zlego nie dzieje. Kolega ma po prostu nerwice lekowa :)