Amazon stworzy własną platformę strumieniowania gier?
I gra-usługa bez jakiegokolwiek prawa do posiadania jako własność :-)
Jeżeli 5G wejdzie na dobre i opóźnienia będą naprawdę niewielkie to całkiem ciekawie się to zapowiada.
I gra-usługa bez jakiegokolwiek prawa do posiadania jako własność :-)
Film ogląda się raz i trwa 1-3 godziny gra jest na około 40 i można to powtarzać w kółko robiąc inne rzeczy...
Cyfrowa dystrybucja poszła dalej. Konsole też to czeka niedługo.
A jak idziesz do kina to wychodzisz z filmem w kieszeni?
Idąc do empika wychodzę z niego z filmem w kieszeni.
@Wujek_Wladek -> Później można kupić filmy w wersji DVD i można oglądać tyle razy, co tylko zechcesz. Albo nagrać film z TV.
To już robi się nudne ...
Nie przyjmie się takie granie. Często mając całą grę na dysku, a tylko chcemy się połączyć żeby pograć multi to napotykamy problemy z serwerami albo z naszej strony problemami z dostawą internetu akurat w tym czasie kiedy mamy ochotę pograć.
Po tym jak firma dostąpiła kulturowego oświecenia to wszystko jest dla niej możliwe.
https://www.purepc.pl/rozrywka/amazon_przez_zazalenia_znikna_produkty_obrazajace_muzulmanow
Strumieniowanie jako jedna z możliwości, to świetna sprawa. Rośnie na znaczeniu zwłaszcza w kontekście drożejącego sprzętu komputerowego, więc kolejna inicjatywa tego typu jest mile widziana. Ale jako substytut normalnego grania mam nadzieję, że nigdy się nie przyjmie. To byłby DRM najwyższego możliwego stopnia.
Nie wiem do końca czy byłby to jakiś DRM bo piraci są do wszystkiego zdolni. Nie zdziwiłbym się jakby powstały jakieś fikcyjne konta które łączą się z serwerem i pozwalają grać. Bo kto niby zweryfikuje, że ktoś z Rosji kupił dostęp bo to będzie coś na zasadzie kupowania Netfliksa czy HBO gdzie zawsze można dostać się na lewo i oglądać.
Do komfortowego używania nawet programów też potrzeba mocnego sprzętu, co jak co grafika nie będzie miała dużego znaczenia ale procek, ramy, dysk będą miały znaczenie, a te trzeba będzie brać z najwyżej półki. Do tego bardzo dobry internet i całość w rachunkach wyjdzie gorzej niż kupno gry w sklepie i grania na swoim sprzęcie.
Ale mi nie chodzi o skuteczność zabezpieczenia, tylko o to, że praktycznie wszystko w takiej sytuacji znajduje się po stronie operatora systemu. Ty nawet plików gry fizycznie nie masz na dysku. Gdyby upadł np. Steam, to były deklaracje, że zabezpieczenia z gier zostałyby zdjęte, a jeśli nawet tak by się nie stało, to wciąż byś dysponował plikami, z których po drobnym kombinowaniu można byłoby grę odpalić (i byłoby to w takiej sytuacji moim zdaniem całkowicie usprawiedliwione). Jak upadnie taki serwis streamingowy, to nie będziesz miał nic. Zresztą taki serwis już był i nazywał się OnLive. Ci, co zakupili za jego pomocą gry zostali z niczym. Oczywiście zupełnie inaczej by wyglądała sytuacja, gdyby taki serwis opierał się na abonamencie...
Do streamingu nie potrzeba potężnego kompa. Podejrzewam, że zwykły komputer biurowy z dzisiejszych czasów bezproblemowo da sobie radę. Odpalenie na takim sprzęcie współczesnych gier jest niemożliwe. Szybki Internet też jest już coraz bardziej powszechny i przystępny cenowo. Do komfortowego grania nie będzie potrzebne 100 Mb/s. Podejrzewam, że bardzo dobrą jakość da już połowa tego. Najważniejsze, żeby ping był jak najniższy.
Strumieniowanie jako jedna z możliwości, to świetna sprawa.
owszem
tylko gorzej będzie, gdy więksi wydawcy w pełni na nie się przestawią
Jeśli będzie w Prime jak Amazon Movies czy Music oraz ksiazki, to będzie spoko opcja.
Streaming gier to przyszłość. To i tak prędzej czy później nastąpi i wbrew pozorom dla klienta uczciwego jest to opłacalna opcja. Dodatkowo poszerza krąg zainteresowanych bo głównym wymogiem jest posiadanie internetu umożliwiającego odbiór treści. Także ja nie będę czarnowidzem bo korzystam z tidala korzystałem z netflixa a teraz przeszedłem na hbogo na jakiś czas aż na metflixie nazbiera się treści i mam tyle treści że nie ma kiedy ich konsumowac za małe pieniądze. Wiedzie streaming dostaniemy tyle grania że nie będzie czasu w to grać.
Dodatkowo poszerza krąg zainteresowanych bo głównym wymogiem jest posiadanie internetu umożliwiającego odbiór treści
Nie wszędzie mam dostępu do Internetu, nawet jak używam laptop, a szczególnie w hotelu i na wsiach. Tym bardziej, że takie gry nie da się modyfikować na lepsze. Więc klasyczne gry cyfrowe z GOG (drm-free) i STEAM (można przełączyć na trybu offline na długo) nie odejdą w zapomnieniu tak łatwo.
Po prostu streaming gier będzie wygodny alternatywny, ale nigdy nie zastąpi klasyczne gry cyfrowe do pobrania w moim odczucie.
wbrew pozorom dla klienta uczciwego jest to opłacalna opcja
tak samo miało być po przejściu z fizycznych nośników na cyfrowe wydania
Coraz więcej abonamentów, tego nam trzeba...
taaa jasne oplacalna opcja mhm. po 1 te porownanie z filmami streamowanymi nie jest w ogole trafna, dlatego zeee filmy to po prostu filmy ktore sa tylko odtwarzane i dlatego ich mozna odpalic NA KAZDYM DOSLOWNIE KAZDYM SPRZECIE Z WYSWIETLACZEM. po 2 czlowieku przestan uwazac korporacji za charytatywne korporacje to sa bardzo chciwe korporacje ktore sa nastawione praktycznie do mielenia hajsu. spojrz prawdzie w oczy, jak gry beda tylko streamowane to kto powstrzyma tworcow przed podwyzka cen? skoro nie bedzie praktycznie zadnej mozliwosci by tych gier odpalic bez streamowania. w koncu te gry znajduja sie jedynie w serwerach a tu masz jedynie obraz na ekranie nic wiecej.
po 3 streamowanie bedzie totalna zaglada komfortowego grania. dlaczego? a no dlatego ze to streaming ktore polega na przesylu z serwera do komputera czy konsolki i taki przesyl ZAWSZE potrzebuje czasu zeby dotrzec do odbiorcy. no w koncu taki sygnal nie jest swiatlem swietlnym i mimo ze na ogol cokolwiek np streamowane filmy niemal od razu docieraja do celu to jednak na pewno kazdemu sie zacinaly. a teraz piszemy o GRACH a tu bedzie kolosalna roznica w koncu to nie jest tak ze po prostu odtwarzasz gre tu wiele czynnikow wchodzi wiec streamowanie gier jest znacznie bardziej skomplikowanym czynnikiem. no dobra moze faktycznie daloby sie zlikwidowac te wszystkie problemy np przez dobre rozmieszczenie serwerow itp. ale czlowieku to wszystko pochlonie jeszcze o wiele wiecej hajsu. nikt nie bedzie postawic serwera w kazdych miastach raz na 50 km i to multum serwerow bo w koncu jak inne plaftormy przejda na streamowanie i tez beda chcieli postawic serwery. wiec gdy jakos im sie uda to zrobic to potem gry beda kosztowac wiecej niz 500 zl i moze nawet wiecej i jeszcze w gorszej jakosci i byc moze niewielkimi acz irytujacymi opoznieniami. a i byc moze tez przez to bedzie wiecej bledow, bugow. wiec nie dziekuje.
Film obejrzy się wciągu dwóch godzin. Gry zajmują trochę więcej czasu, no i tak jak w filmowych platformach oferta się zmienia. Kupujesz abonament ogrywasz jakąś grę a po dwóch dniach okazuje się, że jej już nie ma na serwerach, bo jest nowa oferta. Nadal uważam, że gry inaczej się konsumuje niż filmy i aby te streamingi zostały opcją.
Streaming gier to świetna sprawa pod warunkiem, że nie powodują odejście klasyczne gry cyfrowe i pudełkowe w zapomnieniu.
Wszystko fajnie ale ciekawe jaki będzię komfort grania przy takim streamowaniu, bo sytuacja jest gorsza niz przy grze w multi to tam zwykle po naciśnięciu postać gracza się porusza natychmiast ale co jakiś czas następuje sprawdzenie i dociągnięcie graczy do pozycji na serwerze. A w tej technologi naciskasz klawisz sygnał leci np 30ms na serwer i drugie tyle z powrotem, i masz reakcję opóźnioną o ponad 0,5s, trochę to może przypominać granie w 15 fps-ach
nie tylko bo przeciez serwer najpierw oblicza pierdyliard roznych rzeczy typu chodzenie walka i jednoczesnie tworzy obraz. a wez teraz jeszcze zwykle multi takich gier naprawde pobierasz i to twoj komp oblicza i tworzy obraz ale serwer ustala np miejsce drop itp. a teraz taki serwer dla wielu wielu ludzi moze nawet niedomagać. a teraz takie streamowanie gier przez serwera dla wielu graczy jednoczesnie. wiesz co to bedzie? na bank totalna zaglada.
