Wlasnie minal rok odkad Morawiecki piastuje funkcje premiera.
Poza pieknymi i wznioslymi przemowieniami, poza kompromitacja na rynku Europy, brak jakichkolwiek efektow.
Nieudolnosc, obietnice bez pokrycia, dlugo by wymieniac..
A samochody elektryczne to pies?
Edit: zapomniałem, załatwił 100 milionów złotych żeby Kubica sobie mógł pojeździć.
No i fajnie, że się z nami podzieliłeś tym spostrzeżeniami. A masz jakiś konkretny pomysł, żeby to poprawić i nie było już więcej takich efektów? Czy tylko tak sobie założyłeś ten wątek, żeby kolejną polityczną „ciekawą” dyskusje stworzyć?
Ja mam pomysł.
Skoro jedynym czym może się chwalić jest usunięcie luk vatowskich, tzn. że tego podatku pobieranego jest więcej niż za czasów PO. Ergo można go obniżyć. Nie widzę, żeby do tego ktokolwiek się palił.
gdzies widzialem podobne haslo opisujace kadencje Morawieckiego:
Morawiecki dryfuje na morzu obietnic.
Alez efekty sa.. tylko nie takie jak zadeklarowane w obietnicach.
Morawiecki by chciał uchodzić za lwa polityki europejskiej z węglowego tygrysa gospodarki światowej, który wjeżdża z impetem na salony w elektrycznej limuzynie, tylko mu Ziobro ciągle świnie podkłada. A to puści w radyjku wesołe taśmy, a to da prztyczka w nos starozakonnym, a to wysmarka się w ustawę zasadniczą, a to "przez pomyłkę" uzna ofiarę pobicia za bandytę... Niesforny chłopak.
Ergo: całą karuzelą już bardziej kręci Zbyś, a Prezes musi sprzątać od czasu do czasu kuwetę po swoim koalicyjnym kocurze. Mateuszek-kłamczuszek ma raczej refleks szachisty.
Pinokio z PAD-em idealnie się nadają do teatrzyku kukiełkowego lub krakowskiej szopki.
Morawiecki, to miał być taki "PiS z ludzką twarzą" - nowoczesny, patriotyczny, ale i światowy, uwodzący centrum. Po roku, chyba najtrafniej opisuje to dziennikarz Onetu, Andrzej Stankiewicz:
Widać gołym okiem, że to PiS zmieniło Morawieckiego, nie zaś Morawiecki zmienił PiS.
^^To jest kwintesencja. Z Morawieckiego ostał się jedynie Pinokio, bo ten facet nie kłamie chyba jedynie kiedy śpi, choć i tutaj nie mam stuprocentowej pewności :P.
Efektów brak? Może się już skończyły rzeczy i usługi, które można opodatkować?
Ależ - że zacytuję Pawlaka - o pomysłowość Mateuszka w tym zakresie ty się nie bój!
Ja z niecierpliwością czekam, co będzie jak w związku z podwyżkami cen energii, zaczną łupić szmal na "rekompensaty" i najważniejsze co się stanie jak skończy się rok z "rekompensatami" i przyjdzie płacić realne ceny energii ? No ale to już po wyborach.
;)
Efektów brak ?
Brawo Mati kolejny świetny pomysł !
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/kiedy-dostajemy-paragon-zmiany/eptw1wh
Mnie śmieszy gadanie o tych lukach vatowskich, a jeszcze bardziej że ktoś wierzy w te bajki.
Jakby to była prawda, to by pis obniżała podatki, a nie je podnosił, skoro podnoszą to znaczy że nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy i trzeba kroić ludzi z kasy.
Jedyne co z tym vatem robią to zamykają ludzi i ich firmy więc bilans wyjdzie pewno na minus, bo więcej ludzi w kiciu do utrzymania.
Mnie smiesza bajki ze jakikolwiek polski zlodziej-polityk z jakiejkolwiek strony szamba zwanego polska polityka z wlasnej nieprzymuszonej woli obnizy kiedys jakiekolwiek podatki :P No chyba ze wejdzie dyrektywa z EU ktora to odgornie nakaze :P
Celem UE jest wspieranie silnych gospodarek więc do podatków się nie czepiają pod warunkiem że swoich korporacji nie podatkuja. Bo podatki osłabiają gospodarkę więc unia zezwala slabsza to bardziej uległa gospodarka.
Jak efektów brak? Spierdalamos po ustawie o IPN było bezcenne.
Podwójne wybory przed nami, więc kombinują jak tylko się da, pytanie co zrobią w 2020r, bo mam wrażenie, że o tym to na razie nikt nie myśli.
Najważniejsze wygrać wybory. W 2020 już po wyborach dopłaty zlikwidują podatków nawala i przekrętów narobia bo na 3 i tak nie zalapia się.
Bareja wiecznie zywy w tym kraju
Żółte kamizelki już w Polsce.
https://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rolnicy-blokuja-wjazd-do-warszawy-od-strony,84,0,2423892.html
A na poważnie, to chamstwo ze strony tych rolników. Ludzie nie mogą dojechać do pracy tylko tracą swój czas w korku :/
Mam nadzieję, że opozycja nie wystartuje w tych wyborach.
PiS ich chce wsadzić dopłatami do energii przez 2 lata na niezłą minę.
Po 2 latach - ale już za zarządów opozycji - jak skończą się dopłaty kto będzie winny?
