The Game Awards 2018 - God of War Grą Roku
To jest taki sam skandal jak wtedy kiedy WIEDŹMIN 3 przegrał z FALLOUTEM 4. No może ciut mniejszy bo GOD OF WAR to gra rewelacyjna, ale do RED DEAD REDEMPTION nie mająca startu.
Nie wierzyłem, że GOW wygra to starcie, ale zostałem miło zaskoczony. Dawno nie widziałem gry z tak rozbudowanym systemem walki i rozwoju postaci.
Gra jest klimatyczna to fakt ale ta gra ma słaby rozwój postaci jak i system walki. God of War 1 oraz 2 czesc miały już barziej rozbudowany jak dla mnie.
Też mi się wydawało, ze poprzednie GOW miały bardziej rozbudowany system walki, ale tak nie jest.
Przeszedłem trójkę miesiąc temu, wiec miałem porównanie na swiezo
GOW 2018 swietnie jest też przejsc w trybie nowa gra + wtedy jesszcze bardziej zyskuje
@Antygimb
xDDD
Zasłużona nagroda. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu. Świetna fabuła, satysfakcjonująca walka, wyważona eksploracja, ciekawi bohaterowie. Ideał po prostu.
No i prawidłowo, tlou wygrało z GTA V to teraz gow z rdr2
Gdzie te trailery got i death Stranding? Pewien czytelnik był pewien na 100 że ta druga gra będzie
Sony olało tga ;/
W 2013 GTA V zostalo gra roku...
Imo, GOTy slusznie powedrowalo do GoWa. Gram w RDR 2 i owszem gra wybitna, ale brakuje mi tego czegos. Nawet nie potrafie tego opisac. Po prostu cos mi tu nie gra.
Narracja rowniez powinna powedrowac do Boga Wojny, bo nie oszukujmy sie, historia zostala poprowadzona wzorcowo, do tego bez ciec z kapitalna rezyseria.
Faktycznie na TGA tak, ale ogólnie tlou zebrało dużo więcej nagrod
Akurat TloU bije GTA na głowę
Szczerze mówiąc, to te nagrody bardzo mało dla mnie znaczą, ale dobrze przewidziałem, że God of War wygra najważniejszą nagrodę :) W całej serii stawiam ją na drugim miejscu pod genialną drugą częścią, ale w tej generacji słusznie wygrała.
Grałem w Red Dead Redemption 2, nie pamiętam z jakim procentem ukończyłem ją, ale fabularnie została cała ukończona, i szczerze nie widzę w niej nic czym się tak jara wiele osób, chociażby z tego forum. To dobra gra, nawet bardzo dobra, ale ma liczne wady, które przez wielu są pomijane. Grało się przyjemnie, ale nie tak dobrze jak w God of Wara.
Jarają się tym w RDR2, czego GOW nie miał do zaoferowania czyli możliwościami interakcji w swiecie, mnoga liczba postaci z charakterem, poziomem smaczków w grze, przeogromnym światem i jego wypełnieniem no i oczywiście tym że jest co robić i to nawet online ;) a GOW ? Większość osób które ukończyły ten tytuł wręcz błyskawicznie sprzedało grę bo po co wracać?
Myślę, że się mylisz, ale polscy gracze którzy lubią nazywać się hardcorowcami (chyba tylko w szybkim klikaniu myszką) często to robią. Jednym z największych dowodów jest na to, że GOW jest z kwietnia, a mimo to pokonał dopiero co wydane tytuły, gracze wciąż o nim pamiętają i grają. Według twojego rozumowania już nikt nie powinien o nim pamiętać.
"Jarają się tym w RDR2, czego GOW nie miał do zaoferowania czyli możliwościami interakcji w swiecie, mnoga liczba postaci z charakterem, poziomem smaczków w grze, przeogromnym światem i jego wypełnieniem no i oczywiście tym że jest co robić i to nawet online ;)"
Może GoW nie miał tak ogromnego świata jak RDR2, w którym tak szczerze ten świat był za duży, ale w każdym innym aspekcie przewyższa RDR2 ;) Online w RDR2 jest na razie nie grywalny przez trolli i wszędzie tylko słychać narzekania na niego, co prawda to dopiero beta, ale dalej ;)
Gow jest po prostu lepszą produkcją :)
"Myślę, że się mylisz, ale polscy gracze którzy lubią nazywać się hardcorowcami (chyba tylko w szybkim klikaniu myszką) często to robią"
To ciekawe, bo często to konsolowcy nazywają siebie hardcorowcami, bo grają w strzelanki na padzie xD
I w którym miejscu się niby mylę?
" Jednym z największych dowodów jest na to, że GOW jest z kwietnia, a mimo to pokonał dopiero co wydane tytuły, gracze wciąż o nim pamiętają i grają."
Pokonał wszystkie gry wydane w tym roku. Gracze i recenzencie docenili wysoki poziom fabularny i gameplayowy. To po prostu świetna gra, ale też nie sprawia, że RDR2 jest słabą, bo jest również bardzo dobrą produkcją.
Nie ty się mylisz tylko Neziru napisał, że GOW-a po przejściu szybko sprzedali, no skoro to była tylko kolejna gra do odpykania skąd pamięć o nim w takim plebiscycie po premierach wielu innych gier i ponad półrocznym okresie?.
"Nie ty się mylisz tylko Neziru napisał, że GOW-a po przejściu szybko sprzedali, no skoro to była tylko kolejna gra do odpykania skąd pamięć o nim w takim plebiscycie po premierach wielu innych gier i ponad półrocznym okresie?"
A to w takim razie przepraszam za swój błąd ;)
Skilgar, pisałem w skrócie... GOW jak i inne excl na PS4 są fabularnie wizualnie zajebiste tylko w większości są jednorazowe ... Dlatego większość osób po przejściu je sprzedaje i jedyne co zostaje to pamięć o danym tytule, nie umniejszam serii GOW, cenię i szanuję ale jedyne co brakowało mi to to że już nie było tak brutalnie i.. Schodząc z tematu, gry papki jak fortnite nie powinny mieć miejsca na tego typu Evencie. Pozdrawiam
Ciekawe, że nikt jednorazowości nie zarzuca książkom czy filmom. A do tanich mediów one też się nie zaliczają. Właściwie wszystko się kiedyś kończy. Gry online też teraz nawet płytka po nich nie zostanie.
Wiecie co? Zgadzam się z werdyktem. GoW wywarł na mnie największe wrażenie od bardzo dawna, jeśli chodzi o gry. Ta atmosfera, mechaniki i "imołszynal moments" zostawiły mnie z opadniętą żuchwą na długo. RDR2 jest bardzo dobrą grą, ale nie pobił mnie i nie skopał tak bardzo jak GoW.
Zobaczymy jak za pół roku z Odkupieniem, ale ja już mam ochotę przejść Boga Wojny jeszcze raz.
Osobiście dla mnie również grą roku został God of War. Red Dead Redempiotn 2 jest świetną grą, ale jednak z nowym Kratosem bawiłem się lepiej.
Bardzo się cieszę. RDR 2 przy wielu zaletach jest momentami grą zbyt monotonną, ma się często wrażenie grania w Symulator jazdy konnej. GoW to bezsprzecznie najlepsza gra tego roku
Ja w sumie nie wiem czy mógłbym wybrać co jest lepsze: GoW czy RDR2. Oba tak samo świetnie i przy obu tak samo genialnie się bawiłem. Szkoda tylko, że Spider-Man nie dostał jakiejś nagrody, ale cóż, nie można mieć wszystkiego.
I dobrze, że GoW dostał. Tutaj obojętne kto z tej dwójki, RDR2 czy GoW, dostałby statuetkę i tak będzie dobrze. Osobiście bardziej podoba mi się RDR ale gratulacje dla Santa Monica Studio za wyprodukowanie bądź co bądź jednej z najlepszy gier.
Spodziewałem się lepszych zapowiedzi gier ...A dostałem tylkoThe Outer Worlds :/ Dobrze że na żywo nie oglądałem :) Dragon age mnie nie obchodzi, nowy Mortal jeszcze bardziej. Ubi zrobił minigrę żeby dokopać Bethesdzie . W sumie to nie far cry 6 ,tylko jakiś poboczny projekt, Słabe te game award. Spodziewałem się chyba dużo więcej :)
I bardzo mnie ta informacja ucieszyła bo jednak jest to gra (według mnie) lepsza od RDR 2 i pod względem gameplayu, klimatu jak i samej narracji.
Zasłużony tytuł dla God of War. :D
RDR2 i God of War są równe super gry single i warte czasu, ale to właśnie God of War wygrywa o punkt 1 więcej za sprawą świetna i epicka fabuła. No, epickie walki i bossowie też. Dziennikarze i graczy są po prostu zmęczeni NADMIARU gry SANDBOX, dlatego RDR2 przegrał w bitwie. NORMALNE i świetne gry single nigdy nie za wiele.
Monster Hunter: World wygrało najlepszego RPG...
Widzę że gatunki już nic nie znaczą. Aż żal mi się robi ludzi przejmujących się tymi nagrodami...
Monster Hunter: World to gra RPG, więc o co ci chodzi?
Oczywiście że nie jest. Ulepszanie miecza na większy miecz to nie jest role-play.
Definicje gatunków dla gier już dawno straciły wszelkie znaczenie...
Oczywiście, że jest.
https://en.wikipedia.org/wiki/Monster_Hunter:_World
Raczej akcja-RPG, a Pillars of Eterniy 2 to klasyczny RPG na 100%, a Dragon Quest XI to klasyczny i pełnoprawny jRPG. Są lepsze kandydaci na tytuł RPG.
Pewnie miał na myśli, że bycie RPG to nie tylko rozwój postać, ale również rozbudowana fabuła i świata, dużo interakcji, wolność wybory i konsekwencji. Dużo klasy oraz umki. A tutaj jest za dużo walki jak na klasyczny RPG.
To mi przypomina burzliwa dyskusja o to, czy Diablo jest pełnoprawny RPG. Albo Legend of Zelda to akcji-RPG czy akcji-przygodowe. XD
Granica gatunki akcji, przygodowe i RPG już dawno została zatarta dla gier wideo. Więc spór raczej tu nie rozwiązuje. XD
Nie, bycie RPG to posiadanie jakiegokolwiek sposobu na role-play. W końcu od niego wzięła się cała nazwa.
MHW jego praktycznie w ogóle nie posiada, więc nie jest grą RPG, z definicji. A to że oficjalnie jest uznawana za grę aRPG jest po prostu przykre i tym bardziej świadczy o tym że gatunki gier już nic nie znaczą dla twórców, branży i dla graczy...
Ale tu nie ma o czym dyskutować. Wystarczy szybki risercz w Google, żeby to stwierdzić. Monster Hunter jest grą RPG, a ściślej mówiąc action RPG. Ja też mogę mówić, że np. Kingdom Come nie jest grą RPG, ale moje zdanie i tak niczego nie zmieni :)
To mi przypomina burzliwa dyskusja o to, czy Diablo jest pełnoprawny RPG. Albo Legend of Zelda to akcji-RPG czy akcji-przygodowe.
Tu też nie ma nad czym dyskutować. Diablo to action RPG, a Zelda action-adventure.
Ależ możesz sobie mówić że KCD nie jest rpg. Tyle że w przeciwieństwie do mnie nie miałbyś racji.
To że jakaś gra jest reklamowana przez wydawce jako jakiś gatunek, wcale nie znaczy że możemy zignorować definicje tego gatunku.
Ale w sumie nawet nie wiem po co odpowiadam...
To ty nie masz racji i udowodniłem ci to wyżej podając link do encyklopedii. Jak nie podoba ci się źródło to możesz znaleźć inne, ale gwarantuję ci, że gra będzie zaklasyfikowana do tego samego gatunku.
W swoim wcześniejszym komentarzu napisałeś, że bycie RPG to posiadanie jakiegokolwiek sposobu na role-play. Monster Hunter spełnia te kryteria. Wcielasz się w łowcę. Możesz nawet stworzyć swoją postać.
https://www.gry-online.pl/S024.asp?ID=1855&PART=39
A ja się z oo44wo zgadzam. Na tych zasadach Far Cry 4 to też RPG. Nawet dwa ostatnie Wolfensteiny by się łapały. Dla mnie to gra akcji z elementami RPG.
A twórcy sobie mogą to nazwać nawet city builderem, tylko co z tego?
W takim razie się z nim nie zgadzasz, bo to on napisał, że odgrywanie ról jest wyznacznikiem gry RPG, co jest oczywiście całkowitą bzdurą.
Far Cry 4 to gra FPS i wszędzie jest tak klasyfikowana. Podobnie jest w przypadku Monster Huntera. I należy uznać ten fakt, a nie zachowywać się jak dziecko.
Oczywiście, że jest wyznacznikiem - ma to nawet w nazwie - "Role Playing".
Ja wiem, MHW że jest tak klasyfikowana. Uważam tylko, że ta klasyfikacja jest nędzna.
>Cały gatunek bierze nazwę od role-playu
>"obecność role-playu nie jest wymagana w grze rpg"
Jezus, te komentarze są coraz zabawniejsze.
Już miałem przestać odpisywać na te bzdury, ale co chwilę widzę coraz zabawniejsze kwiatki.
Gdyby odgrywanie ról było wyznacznikiem, to co druga gra należałaby do tego gatunku, a tak w rzeczywistości nie jest. Musi być spełniona większa ilość wymagań.
oo44wo -> nie napisałem, że obecność role-playu nie jest wymagana, tylko nie zgadzam się z twoim stwierdzeniem, że jest jedynym wyznacznikiem, który określa ten gatunek. Platformówki z Mario też nazwiesz grami RPG, bo wcielasz się w rolę hydraulika, który musi uratować księżniczkę?
By uznać grę za RPG powinny być spełnione wszystkie trzy warunki:
1) odgrywanie postaci czy do predefiniowanych (Wiedźmin, Gothic) czy własnoręcznie utworzonych (Baldur, Fallout). W tym celu gracz musi mieć jakieś metody wpływu na to kim postać jest poprzez podejmowanie decyzji czy opcje dialogowe. Gra pozbawiona tego elementu to nie aRPG a action-adventure czy podobna (GoW, Zelda itd.).
2) mechanika oparta o progresję rozwoju postaci. Fakt, jest to już domena wielu gier, więc to za mało by grę za RPG uznać ale jednak jest konieczne bo papierowe RPG to w dużej części mechanika. Z tego też powodu gier przygodowych posiadających dialogi i głębię fabularną nie uznajemy za RPG.
3) RPG musi opowiadać historię. Jest to powiązane z punktem pierwszym, ale nie ma mowy o tym, by dana gra była RPG bez przygody. W końcu o to w tym chodzi, stąd totalne sandboxy, pozbawione głównej linii fabularnej, wszelkiej maści immersive simy itd. RPG nie są, pomimo że możemy kreować w nich postać zarówno poprzez jej akcje jak i rozwój.
Pytanie czy MHW spełnia wszystkie trzy punkty?
Bo tak jak MHW, wiele gier elementy RPG posiada. Generalnie ciężko dziś o gry, które są "czyste" gatunkowo. Większość to hybrydy, które mają pewną podstawe gatunkową, ale czerpią elementy z innych typów gier.
Monster Hunter to zdecydowanie głównie "action" z elementami RPG. Tylko więcej bierze z Hack and Slash, niż z klasycznego cRPG. Dlatego nie za bardzo rozumiem wstawianie go do jednej kategori z takimi grami jak Pillarsy. Lepiej by się sprawdził np. przy Assassynku, który bierze z RPG nawet więcej niż Monster Hunter, a nominowany w kategorii nie był.
Nie, tak samo jak rpgem nie nazwę multiplayerowej gry akcji polegającej na ubijaniu potworów. Bo mario ma tyle samo elementów RPG co MHW, z wyjątkiem może character creatora (który gry rpgiem nie czyni).
Role play wymaga narzędzi których obydwie gry nie mają. I to one są wyznacznikiem gry rpg. I to je miałem na myśli poprzez "posiadanie jakiegokolwiek sposobu na role-play". Samo granie postacią nie jest takim narzędziem, o czym sam piszesz. A jednak argumentujesz że "wcielasz się w łowcę"...
elathir -> wszystkie wymienione przez ciebie punkty są spełnione :)
MHW, gra RPG, wybierz jedno lol...
Treść się liczy, a nie definicja, to nie jest żadne RPG, rpg musi mieć przed wszystkim dobrą fabułę minimum, to że ktoś sobie gdziekolwiek coś nazwie tak czy siak nie ma znaczenia.
A jak ktoś się uprze, że to jest RPG, to wygrała gra która ma najmniej wspólnego z RPG, bo ta gra jest żenująco słaba na wielu poziomach, symulator wtórnej walki, który wyłącznie jest znośny ze znajomymi i wyłącznie przez tych znajomych, czyli to nawet nie zasługa gry... bo ze znajomymi to można grać we wszystko i będzie lepsze...
Wybór tej gry to tak jak ona sama, wielka porażka. Ciekawe jak muszą się czuć teraz twórcy prawdziwych RPG przegrywając z takim gniotem tylko dlatego, że jest popularny.
Oho, przyszedł mój ulubiony troll.
Treść się liczy, a nie definicja, to nie jest żadne RPG, rpg musi mieć przed wszystkim dobrą fabułę minimum, to że ktoś sobie gdziekolwiek coś nazwie tak czy siak nie ma znaczenia.
I kto ma decydować o tym czy dana gra RPG ma na tyle dobrą fabułę, żeby można ją było zaliczyć do tego gatunku? Może ty wyrocznio? Dawno takich głupot nie czytałem.
A jak ktoś się uprze, że to jest RPG, to wygrała gra która ma najmniej wspólnego z RPG, bo ta gra jest żenująco słaba na wielu poziomach, symulator wtórnej walki, który wyłącznie jest znośny ze znajomymi i wyłącznie przez tych znajomych, czyli to nawet nie zasługa gry... bo ze znajomymi to można grać we wszystko i będzie lepsze...
Kolejne bzdury. Gra jest obiektywnie bardzo dobra o czym świadczą wysokie oceny jakie otrzymała od recenzentów. No i fakt, że zwyciężyła w kategorii "Najlepsza gra RPG". A to, że się tobie nie podoba nie ma żadnego znaczenia. Możesz się tylko rozpłakać z tego powodu i potupać nóżką :)
Nie ma czegoś takiego jak "obiektywnie dobra gra". Obiektywny to jest pomiar napięcia woltomierzem.
Ale po co ja się w sumie produkuje. Już poczytałem inne twoje posty, z których wynika, że jesteś tu tylko po to, żeby siać ferment.
Powodzenia, ale ja jakąkolwiek interakcje z tobą kończę. Szkoda czasu. Jest wiele osób, które chcą normalnie podyskutować. Miłego.
Oczywiście, że jest coś takiego jak obiektywnie dobra gra. Wyznacznikiem jest średnia ocena wszystkich recenzentów, ale również GOTY czyli zbiór wszystkich nagród przyznanych przez największe redakcje pod koniec roku.
Czyli możemy orzec, że gra jest obiektywnie dobra na podstawie subiektywnych ocen recenzentów? Oceny dużych redakcji są nic nie warte. Ot pierwsze z brzegu, Vampyr- bardzo solidny RPG ledwie 0,5 ponad koszmarnego Fallouta 76, oceny czytelników dzieli nie 0,5 a 5,0.
Pierwsza zasada metacritic: nie bierz ocen graczy na poważnie.
Zwykli gracze w przeciwieństwie do recenzentów najczęściej nie potrafią napisać solidnej argumentacji i przy ocenie kierują się emocjami. Już nie wspominając, że większość w ogóle nie przechodzi gier. A do tego część z nich tworzy multikonta i specjalnie zaniża lub zawyża ocenę. Jak można uważać taki system za miarodajny? Podejrzewam, że cymbały, które wystawiają tam skrajne oceny nie widziały nawet tych gier na oczy. Zresztą wystarczy poczytać komentarze, żeby to zauważyć.
Ogólnie bez zaskoczeń i wszystko ok. Trochę żałuję, że Celeste nie dostało też nagrody za Soundtrack, bo jest genialny, ale przegrało z godnym rywalem.
Nie rozumiem tylko jednego, mianowicie nagrody dla Monster Hunter: World jako najlepszej gry RPG. W ogóle nie łapię co ludzie w tej grze widzą, bo dla mnie jest to nudny grinder z absolutnie leżącą warstwą istotną dla RPG.
Monster Hunter RPGiem roku, a Kingdom Come nawet nienominowany. Ja rozumiem, że od technicznego punktu widzenia to trochę padlina, ale jeśli chodzi o klimat, fabułę i gameplay to taki ni no kuni może mu buty czyścić. Jedyna gra od której nie mogłem się w tym roku oderwać, a zdarza mi się to niezmiernie rzadko. Z jakiegoś powodu całkowicie przemilczana w tym zestawieniu. Tym bardziej, że jest to gra indie a w tej kategorii został nominowany chociażby marny Messenger.
Powodem jest Daniel Vávra który jest reżyserem i którego środowiska SJW nie tolerują.
I jak zawsze nieudolnie próbujesz prowokować. Tak samo jaralem się God of War jak Red Dead Redemption.
Poszukaj teraz moich postów gdzie mówiłem że GOW wygra ;)
I jak Typowalem RDR2 na najlepsza ścieżkę dźwiękową;>
Brawo Cory, brawo Santa Monica <3 jedna z najlepszych gier wszech czasów!
Mimo że RDR2 dla mnie wygrywa to za całe serce i come back Cory'ego GOW wygrywa zasłużenie:)
Byle do kolejnej części na PS5!
otwarte światy, otwarta scena końcowa i otwarte zakończenie z L..... - nic mnie bardziej nie uszczęśliwi jak dostarczenie GoW na premierę PS5 jako tytuł startowy :)
Wow... Troszkę zaskoczenie. God of War to fantastyczna gra, ale jednak dla mnie zdecydowanie ustępuje RDR2. Ale nie ma nad czym płakać, grą roku został niesamowity tytuł ;)
to było jasne ze God of War. RDR2 jest fajne ale do God of War nie ma startu
Można mieć różne gusta, ale z grubsza każdy kto ograł obie te produkcje powinien wiedzieć, że to nie jest prawda. "Nie ma startu?" Obie gry są na niebywale wysokim poziomie i zwycięstwo którejkolwiek z nich, bez problemu można uznać za zasłużone.
To chyba Ty nie miałeś startu finansowego, żeby kupić RDR2. Są to dwie wybitne gry, a twój post świadczy tylko o tym, że nie miałeś szansy się o tym przekonać.
Wyniki całkiem przyzwoite poza kategorią najlepszej gry RPG. W ogóle mam wątpliwości czy Monster Hunter: World powinno się tam znaleźć. Wygrać powinno oczywiście PoE2, ale to produkcja zbyt niszowa niestety.
Całe TGA w tym roku to jedne wielkie rozczarowanie światowymi premierami, za to oprawa i w wykonanie super. Dodatkowo na początku jak RDR2 zgarniał wszystko to trochę było mi żal GoW który trafił na RDR2. Jednakże mimo że RDR2 uważam za najlepszą grę tego roku, to bardzo, bardzo byłem zadowolony z wygrania GoW. Co by nie mówić mimo że GoW to nie jest typ gier w które lubię grać to jednak całość : oprawa graficzna, narracja, świetnie wykreowane światy, bardzo charyzmatyczne postacie, niezapomniana scena z Baldurem i Freyą stworzyły z tej gry małe arcydzieło. Dodatkowo po rozsypaniu prochów i liczniku ukończenia Midgardu (miałem chyba z 45%), przespaniu się w rodzinnej chatce, dokończenie do 100% było niezmiernie przyjemne. Zachęcić mnie do wymaksowania gry do końca potrafi tak naprawdę niewiele gier. Brawo. Synu ! Trzymaj nagrodę mocno !
Nagroda w kategorii RPG oczywiście zasłużona, bo nie było lepszego reprezentanta tego gatunku w tym roku. Chociaż z drugiej strony i tak wolałbym Dragon Quest XI :)
Oczywiście, ze był. Pillars 2 powinno wygrac. Monster to pozycja, która nawet nie powinna być klasyfikowana do gier rpg.
Widocznie nie było, skoro nagrodę otrzymał Monster Hunter: World, a nie Pillars of Eternity 2.
Uważam, ze monster hunter to dobra produkcja tylko nie powinien się znaleźć w kategorii rpg tylko gier akcji.
A ja uważam, że Forza Horizon 4 powinna znaleźć się w kategorii gier mobilnych!
Szczerze to bardziej spodziewałem się RDR2 na podium niż GoW choć oczywiście ten drugi tytuł tez jest świetny
Pierwsza gra w której zrobiłem platynę i to z przyjemnością.
planeswalker - poważnie ? wymienię ci z marszu lepsze :
- Pillars of Eternity 2
- Kingdom Come Deliverance
- The Bard's Tale IV
- Ni no Kuni II
- Assassins Creed Odyssey
- Vampyr
Wszystkie wymienione przez ciebie gry otrzymały niższe oceny od recenzentów, więc tak średnio bym powiedział. Ale oczywiście możesz mieć swoje zdanie.
Fallout New Vegas otrzymał niższe noty od recenzentów niż Fallout 3 i 4. Co to oznacza? Sam wyciągnij wnioski.
Wniosek jest taki, że Fallout 3 i 4 to lepsze gry od Fallout New Vegas z czym całkowicie się zgadzam.
Kompletna bzdura. W czym te gry są lepsze od NV, poza mechaniką strzelania w czwórce? Dla Ciebie recenzenci to jakaś wyrocznia, że tak fanatycznie im ufasz?
Skyrim i Oblivion dostały na GOLu wyższą ocenę niż Morrowind. Według ciebie są to lepsze gry od tej ostatniej?
W ogóle co to znaczy "lepsza gra", to indywidualnie zależy od każdego a recenzje rzucają jedynie światło na pewne kwestie, pomijając skrajne przypadki jak Fallout 76 jak w ogóle można uważać, że dana gra jest "lepsza" bo jakiś recenzent tak uważa.
Po co ja w ogóle wchodzę z tobą w dyskusję, nie wiem...
Chłopaki, chłopaki :D karmicie jednego z największych trolli na tym portalu. Dajcie sobie siana bo z nim się dyskusji nie podejmuje. Zresztą sami widzicie dlaczego.
gameplay.pl
W pełni zasłużona nagroda. Nie było w tym roku lepszej gry niż GoW. Bardzo się cieszę, że wygrał z faworyzowanym RDR2. Trochę szkoda braku jakiejkolwiek nagrody dla Spidermana.
Wielkie uznanie dla God Of War, ale dla mnie RDR2 i dużo, dużo później Kratos. Właściwie to nie jestem zbytnio zdziwiony. Nowy RDR jest specyficzny. Sam w pierwszym momencie się odbiłem. Ale jak już się wkręciłem w narrację, uporałem się ze sterowaniem i mechaniką, to czułem się normalnie jak w skórze Arthura. Moim zdaniem jest to najlepszy otwarty świat w historii gier. R* był świadomy, że tak mocno symulacyjny gameplay nie trafi do wszystkich, ale jak już trafi to pochłonie gracza bez reszty. Natomiast God of War to gra, która spodoba się absolutnie każdemu. Oczywiście nie jest to żadna uszczypliwość w kierunku GoWa
"Gala The Game Awards 2017 dobiegła końca." - to fakt, ale chodzi tu raczej o galę z roku 2018 :) Proszę poprawić w tekście.
Co do Gry Roku - w moim przypadku zaskoczenie, obstawiałem RDR2.
Czym Geoff się tak niby podniecał przed TGA? Pisał tweeta że coś wielkiego nadchodzi co chcial zrobić od 5 lat i co, jajco?
GOW spoko ale chyba jednak RDR2 robi większe wrażenie. Wydaje mi się, ze Sony zawsze ma jakoś z górki i jeżeli o recenzje, i jeżeli chodzi o nagrody.
Monster Hunter zdobywający tytuł Gry RPG roku to jakiś kryminał. Ta gra to jest jeszcze większa wydmuszka i gra bez treści niż Skyrim. Pillarsy czy DQXI są dużo lepszymi RPGami.
Przecież RDR miał lepsze recenzje i większy hype.
Generalnie to się okaże co wygrało jak wszystkie redakcję wybiorą gry roku
Też mam wrażenie, że produkcje od Sony są zagłaskiwane na śmierć. Co nie zmienia faktu, że są one znakomitej jakości.
Sony ma z górki? Taaa, świetnym przykładem jest tego Horizon:Zero Dawn, który nie wygrał zadnej nagrody na TGA 2017, nie uwazam tej gry za arcydzieło, fabuła moze znudzić, ale samo wykonanie świata, przeciwników i narracji wypadło bardzo dobrze, a jakoś nikt tego za bardzo nie docenił.
RDR 2 to kapitalny tytuł, na TGA przewaznie wygrywały gry Rockstara, teraz tez się na to zanosiło, ale to jednak GoW ''sprzątnął'' Red Deada jeśli chodzi o GOTY. Ale R* powinien i tak być zadowolony z TGA, duzo powygrywali kategorii ;)
W czym mogę pomóc?
Pojawię się w Alien: Blackout i przyprowadzę kolegów.
żartownisie:
Monster Hunter ponad DQ11 czy Pillarsy
Into The Breach (gra na telefony w sumie) ponad Valkyrie czy Battletecha
chociaż tyle, że Return of the Obra Dinn coś dostał, ale za indie tez sie Lucasowi nalezalo
dobrze ze odpuscielem ogladanie bo bym sie wkurzyl ;)
I bardzo dobrze :D RDR 2 to kapitalna gra, sam początkowo jak widziałem ze tylko RDR 2 wygrywał większość kategorii to juz myślalem ze powtórzy się historia z Horizon Zero Dawn. Takie aspekty jak narracja, muzyka którą potem odegrali na scenie, czy najlepszy bohater w postaci Arthura, jak dla mnie jednego z najlepszych protagonistów w grach były w pełni zasłuzone dla RDR 2.
Tak duzo było tego Red Deada, ze juz myslalem ze GOTY zostało przesądzone, ale jednak nie. GoW wygrał i to w pełni zasłużenie, Cory z teamem odwalili kawał dobrej roboty robiąc wspaniały świat, świetne przywiązanie do mitologii nordyckiej, czy właśnie epickie walki z bossami - do tego robiąc w pełni odświezoną serię narazając się na hejt ze strony fanów przywiązanych do starego GoW'a - tak się na szczęście nie stało, a nowy GoW to świetne odświezenie serii. Zdecydowanie zasluzyli na ten tytuł.
myślałem że tego nie doświadczę - gry na konsole zbeształy jakiekolwiek gnioty z 2018 wydane na PC. W GoW nie grałem, za to grałem w RDR2 i faktycznie - jedyna gra w 2018 roku, która zrobiła na mnie wrażenie - zaraz kupię GoW i zobaczę co to skoro wszyscy tak chwalą - najbardziej mi smutno, że PC stoi zakurzony a kupiłem nowy kilka miesięcy temu - w sumie niepotrzebnie jak się okazało... :(
Gratulacje dla God of War. Ja sie lepiej bawiłem przy Red Dead Redemption 2, ale obie gry są świetnie i nikt do końca nie wiedział kto wygra. Cieszy wygrana RDR2 w kategorii najlepsza narracja - właśnie tego oczekuje od gier. Muzyka także najlepsza. W ogóle wszystkie nagrody chyba zasłużone. Cieszy mnie brak nagrody dla Spider Mana, gra ma duży hype, ale jest tylko dobra. Takie 7-8/10, nic więcej, było dużo lepszych gier w tym roku.
Ocena 7-8/10, to rzeczywiście słabo. Wszystkie gry muszą mieć co najmniej 10/10 żeby były warte uwagi.
A czytać cie w szkole nie nauczyli? Napisałem, że gra jest dobra takie 7-8/10. A dlatego, że jest tylko dobra, a nie genialna jak GOW czy RDR więc zasłużenie nie dostała żadnej nagrody.
GOW zasłużenie.
Nagroda w kategorii RPG oczywiście całkowicie nie zasłużona, o nawet nie jest reprezentant gatunku, jaka żenada. Już nie mówiąc o znacznie lepszej konkurencji.
Hmm, w RDR2 nie grałem ale jeśli Dad of Boy z nią wygrało(a rdr podobno zrobione z o wiele większym rozmachem) to obie gry nie mają startu do W3. i nie obchodzą mnie argumenty nerdów o jakichś animacjach czy innych pierdółkach, które nie wpływają na miód z gry jaką dał mi W3 - sama muzyka miażdży obie te produkcje, (gow na pewno) szczególnie na Skellige. Poza tym jak grać w grę, której zakończenie jest podane na tacy bo jeśli to prequel to Arthura Morgana nie było w 1szej części więc wiadomo, co się z nim stało LOL
Poprzednie odsłony GoW to świetna muzyka, którą pamiętam do dziś a w tej części nie zapamiętałem nic bo nie było jej praktycznie wcale.
Nie znam się, nie grałem ale się wypowiem. W3 lepszy! LOL
Obejrzyj jeszcze raz cała playliste u Rocka z God of War i zobaczysz że muzyka jest jeszcze lepsza niż np w genialnym GOW2 :)
Dowiesz się od razu że nie ma tego Twojego urojonego autocelowania.
Tak wiem do kogo pisze :D
Oj tam, powiedz od razu ze nie ma PieCu, a nie wymyslasz bzdety
Ostatni raz kupiłem konsole do nowego GoW, po czym sprzedałem.
Kupiłeś, odpaliłes, przeszedłeś na szybkiego i stwierdziłeś, ze nie bardzo
Czyli pecetowa klasyka, jezeli w ogole kupiles
Kupiłeś, odpaliłes, przeszedłeś na szybkiego i stwierdziłeś, ze nie bardzo
Miałem ok 50h i grałem we wszystkie poprzednie cz. oprócz Ascension. GoW II imo najlepsza.
Po prostu od W3 żadna gra nie zrobiła na mnie takiego wrażenia. Mimo, że nie trawię sandboxów to wiesio jest wyjątkiem bo tam wszystko było genialne dla mnie.
GOW wygrał zasłużenie. Jednak Monster Huner World najlepszą grą RPG? Było sporo o wiele lepszych przedstawicieli gatunku a oni wybrali grę, która z RPG prawie nie ma nic wspólnego.
Co prawda nie grałem ani w GoW ani RDR, ale z obserwacji obu gier uważam że zdecydowanie God Of War bardziej zasługiwał na miano gry roku od RDR. Ale ja Wam, konsolowcom zazdroszczę!
Ostatni raz kupiłem konsole do nowego GoW, po czym sprzedałem. Przy rdr2 nie dałem się już nabrać, tym bardziej, że grałem w 1kę. Jak wyjdzie więcej exów to się kupi, ogra i znowu sprzeda. W tym roku aż 1 gra mnie interesowała, która nie wyszła na PC LOL konsole...
Ja grałem w jedna i drugie (RDR powoli kończę) i obie są absolutnie fantastyczne, oraz obie zasłużyły(by) na triumf. Wiadomo, są gusta i guściki, dla mnie np. jednak to dzieło Rockstara wypadło lepiej, ale GoW to ta sama, najwyższa liga. Sam niedawno napisałem, że nikt dla mnie nie ma prawa w tym roku pobić RDR w tym wyścigu, ale cofam te słowa, bo jednak konkurencja była tu ostra i wyrównana.
Szczerze jestem zaskoczony że GoW wygrał biorąc pod uwagę że jest to plebiscyt a hype na RDR2 był większy. Sądziłem że RDR2 wygra mi zresztą bardziej podoba się RDR2 ale to z powodu klimatu. Co do MHW to biorąc pod uwagę to że tak kapitalnie się sprzedał to nie ma co się dziwić że zabrał nagrodę tym bardziej że reszta kandydatów nie sprzedała się tak dobrze. Dziwi mnie w sumie tylko wygrana OW nie sądziłem że ta gra ma tak wiernych i licznych fanów.
Cieszy mnie wynik, bo właśnie obstawiałem GoWa, którego osobiście uznałem za moją grę roku. Ta gra była kapitalna niemalże we wszystkim, aż chciało się grać. Fabuła może nie była jakichś wysokich lotów, ale przedstawienie jej, emocje, jakie jej towarzyszyły, relacja i problemy rodzicielskie, ukazane nie tylko w przypadku głównych bohaterów, walki z bossami, krainy do odwiedzenia, spotkane stworzenia, nawet zadania poboczne były całkiem interesujące. No zagrało w tej grze wszystko i to pierwszorzędnie. A muzyka to majstersztyk - do dziś czasami puszczam sobie ten soundtrack, na nowo odczuwając emocje z gry. Dla mnie ta grał była zwycięzcą odkąd ją ukończyłem(od razu wraz z platynką) i ciesze się, że wygrała :)
OGROMNE brawa dla Santa Monica Studio. Pokazali że da się zrobić genialną grę single player, bez mikropłatności, loot boxów, DLC, season passów.
God of War to razem z RDR 2 I Wiedźminem 3 najlepsze gry tej generacji.
Wygrana Monster Hunter: World w kategorii RPG to największe nieporozumienie tej gali.
Wiem, wiem, MH: W powinno wygrać GoTY
Największe nieporozumienie tej gali to wygrana God of War w kategorii GOTY.
Szczerze to zaczyn mnie irytować ilość nagradzanych 2D platformówek... mamy 21 wiek a ludzie wciąż tworzą gry na kartridże do podróbek NESa... ja rozumiem nostalgia itd... ale kurde... obecne karty graficzne umrą z nudów odpalając takie... coś.
Crysis źle, platformówki 2D źle. Zdecydujcie się.
Ja tam lubię różnorodność w grach. Gdyby każda gra wyglądała tak samo, to byłoby nudno. A same platformówki i ogólnie gry w perspektywie innej niż TPP i FPP są miłą odskocznią od reszty.
Z racji, źe GoW wygrał AWARDS, a wcześniej grałem w niego bez Hdra i w 1080p, oraz jak się okazało, nie doszedłem nawet do połowy, na maksa się nakrecilem na niego :P Dziś nocka :)
Szczerze? wątpię. GoW był jednym z najmocniejszych pretendentów, ale ogólny hype na RDR2 sprawiał, że dużo ludzi właśnie tę grę obstawiała w roli GOTY
Mimo że jestem zatwardziałym PC Master Race to szczerze powiem że God Of War zasłużył sobie na grę roku, Powinszować twórcom.
Brawa dla GOD ,Kratosa i SONY :) to taki troche śrdkowy palec w kierunku rynku tych deweloperow ktorzy pierd*****lil ze gry SIngle Player sie kończą.
Moim skromnym zdaniem, to nowy God Of War zasłużył na zwycięstwo i bardzo mnie cieszy jego wygrana za najlepszą grę.
Czy ktoś może mi pomóc odnośnie strony GOG? Klikam na lupę żeby wyszukać jakąś grę i powinien pojawić się pasek a tymczasem nic się nie dzieje oprócz tego niektóre okienka są puste, a powinny wyświetlać się obrazy gier. Czy wam też tak działa?
Myślałem, że wygra Assassin's Creed Originssey.
