Ja już nie wiem. Mam port USB 3.0, mam pendrive USB 3.0 (SanDisk). Zgrywam pliki nań i trwa to wieczność. Prędkość się waha jak kowadło (głównie 6-9Mb/s), często spada do zera. Próbowałem rożne formaty, exFAT, FAT32 i NTFS i na każdym to samo.
Pendrive podpięty do portu 2.0 również ma te same problemy. Mam także pendrive 2.0, który to na wszystkich portach osiąga równie niskie prędkości zgrywania, ale nie spada do zera tak często.
Co mogę zrobić? System dość świeżo postawiony, pendrive roku nie ma nawet.