Dzień dobry! Szukam jedwabnego, męskiego szlafroka. Najlepiej o kolorze ecru. Niekoniecznie jedwabny, najlepiej żeby był wygodny, miękki, wytrzymały i ładny. Jakich kosztów powinienem się spodziewać szukając takiego szlafroka?
Może jeszcze różowa maszynkę do golenia ci**i? ;P
Po dłuższych przemyśleniach chyba wolałbym taki bawełniany.
@Widzący Średnio podobają mi się te czarne "wstawki". Szukam raczej czegoś całkowicie jednolitego.
Jedwabne w Polsce jest passe
Uważaj z takimi tytułami bo przyleci moderator i do działu polityka przeniesie :)
https://allegro.pl/calvin-klein-szlafrok-meski-new-roz-s-m-i7524561873.html
Bawełniany, zdecydowanie bawełniany. A za ostrzeżenie dziękuje, dobre przekąs nie jest zły!
Nie dokończyłem ostatniego posta, więc teraz dokończę. Muszę się przyznać, że cały czas chodził mi po głowie bawełniany, ale nie wiadomo z jakiego powodu napisałem jedwabny.
Mam jedwabny sweter, bardzo przyjemny. Jak kwota cie nie odstrasza, to bierz jedwabny.
A jak szukasz po prostu szlafroka, to bierz cokolwiek. Sam nie mam i nie czuje potrzeby posiadania.
Tutaj szukaj, to że nie robili redesignu od 1993 tylko świadczy o tym jak bardzo ponadczasowy jest to interes:
prawdziwy chop z gola slowo na litere d spi.
Jedwabne to śliski temat.