Witam zeskanowałem mój dysk twardy hdd programem mhdd i wykazało to skanowanie 4 bad sektory oraz 1 błąd odczytu w smarcie po skanowaniu następnie zrobiłem remap dysku tym samym programem i bad sektory zostały naprawione ale dalej w smarcie jest jeden błąd odczytu po tym remapie czy taki dysk jest do wymiany ? Komputer działa ale zauważalnie wolnej niż przed awarią z dyskiem. Ramy zeskanowałem 2 razy programem memtest86 i nie było żadnych błędów czyli ramy są w dobrym stanie. Proszę o pomoc i pozdrawiam.
screeny ze smarta
Sorki zapomniałem że mam w galerii w telefonie zdjęcia ze skanowania programem MHDD po remapie .
Pół godziny maks czekam aż się skanowanie ramów trzecie skończy i wyślę zdjęcia.
Widze ze UNC czyli ilosc bad sectorow zmienila sie z 4 do 24 (biorac pod uwage skan z poprzedniego watku), dodatkowo piszesz ze dysk wolniej chodzi, wydaje mi sie ze umiera, prawdopodobnie mechanicznie cos sie spierd... w srodku.
btw. fotki monitora wychodza dobrze bez lampy :)
Wiem nie myślałem wtedy o tym jak robiłem te zdjęcia. Pierwszy skan to był zwykły skan a drugi skan już był z remapem i podobno ten remap naprawia bad sektory i jakiś gość na forum mi pisał elektroda że wygląda na ta że wszystkie bad sektory zostały naprawione ale został błąd odczytu pamięci i to bardzo źle że tak jest ale nie odpisuje już 3 dni także nie wiem co mam o tym myśleć . Na jakiej podstawie on stwierdził że te badsektory zostały naprawione skoro skan z remapem wykazał 24 bad sektory ?