Cześć
Mam problem, otóż nie wiem czemu od jakiegoś czasu ekran sam automatycznie mi się przyciemnia. Czasem na chwilę czasem na dłuższą chwilę, a czasem w ogóle. Czytałem o tym by zmienić w zasilaniu baterii automatyczne przyciemnianie, ale nic takiego nie mam (Windows 8 - komputer stacjonarny) i nic nigdy nie zmieniałem, a wcześniej tego nie miałem. Sterowniki również aktualne i komputer przeskanowany.
Czy to może być związane z temperaturami i przegrzaniem się karty bądź procesora ? Lecz w to wątpię, gdyż wymieniałem pastę i czyściłem go ledwie pół roku temu.
Pozdrawiam Wojtek
Tez w sumie sie podepne pod watek, tylko ze u mnie jest troche inaczej. Po chwili po wejsciu na pulpit ekran zwieksza swoja jasnosc. Robi sie to caly czas automatycznie po uruchomieniu komputera ( jest standardowa jasnosc na pulpicie i po chwili jasnosc jest wieksza)
Grafika rx 470.
Edit: Wydaje mi sie, ze problem wystepuje od momentu, gdy zaaktualizowalem windowsa 10 w maju do wersji 1803
Wydaje mi się, że to nie jest związane z kablem od monitora bo to nie jest systematyczne ściemnianie - rozjaśnianie.
Często przy większej ilości detali jak tapeta, się ściemni, a np teraz jak na forum gdzie jest biało to nic. Stawiałem, że to może być od upałów, ale teraz dalej to występuje.
Gdzieś coś czytałem, że może być to spowodowane jakimś błędem u Radeonów lecz to u laptopów. Ja na PC posiadam HD 7800
Windows 10 - GTX 970 - mam podobnie. Raz na jakis czas - szczagolnie przy ogladaniu filmow, jezeli jest jakies ciemne tlo i nastepny kadr rowniez jest ciemny - monitor sie sciemnia do praktycznie calkowitej czerni. Rusze myszka - wszystko wraca do porzadku. Rzecz na tyle rzadka ze ciezka w diagnostyce. Obstawiam jakies "inteligentne" sterowniki.