Jeszcze nie tak dawno, świeżo po premierze cena wynosiła chyba na nasze 3400 zł a dzisiaj przeglądając sobie Allegro, zauważyłem że już ktoś sprzedaje je za 2799 zł. Zastanawia mnie czy brak jest zainteresowania i jest szansa że do końca roku cena się jeszcze obniży...
W porównaniu do pierwszego GPD Win to już chyba będzie gadżet bardziej warty uwagi ze względu na wydajność. Cena jak narazie nadal dość wysoka jak za taki kieszonkowy sprzęcik aczkolwiek niższa od nowego Samsunga Galaxy, cena GPD Win1 uplasowała się mniej więcej w granicach 1350 zł za nowy, używkę można wyhaczyć już za 1000 zł. Ciekawi mnie przyszłość następcy... :-)
zaznaczam na wstępie żebyś się nie denerwował ale mam ochotę coś napisać i właśnie to robię mówiąc i tym samym odpowiadając na twojego posta że nic z niego nie zrozumiałem ale cieszę się twoim szczęściem i życzę tobie wiele radości w życiu prywatnym i zawodowym oraz żeby twoje dzieci miały po trzy tyłki
ps: ale masz fajnego obrazka z jedynej prawdziwej gry JA2 rządzi JA2 nigdy nie zdradzi !!!!! szadoł na prezydenta !!!!
albo Lynx ;)
chociaż może steroid gontarsky hmmmm no nie wiem teraz sam :)
Yyy, z tymi dziećmi to nie do końca zrozumiałem ale ok :-) A na miniaturce oczywiście widnieje Shadow z JA2 czyli najlepszej i bezkonkurencyjnej strategii turowej :-)
Post może być nie zrozumiały, po prostu od ponad 10 lat śledzę rynek konsol przenośnych i zaskoczyła mnie cena gpd win 2, poinformowałem o tym na forum bo być może ktoś przymierza się do zakupu tego cacka :-) Pozdrawiam.
aaa spoko bo widzisz ja to juz taki stary ramol jestem że nie łapie o co biega już :) pozdrawiam również :)
TataLeona ---> To jest mniej/wiecej cena, ktora mozna bylo zaplacic kupujac w przedsprzedazy :) Jest kilka zrodel, ktore to potwierdzaja miedzy innymi news z pclaba ( https:// pc lab .pl/news76749.html ) jak rowniez wspominal o tym Archon w swojej recenzji.
Nie oglądałem jeszcze recenzji Archona odnośnie GPD2 (tylko 1) więc dzięki za odzew :-) Na pewno obejrzę. Pozdrawiam
Za każdym razem jak na to patrzę to ta klawiatura wydaje się masakryczna i niepotrzebna. Na urządzeniu powinna być tylko część przycisków- funkcyjne, WSAD+poboczne. Pełna klawiatura powinna być dołączona oddzielnie na bluetooth, lub nawet do kupienia w swoim zakresie- to kilka dych.
Nie grałem na tym, ale jak widzę te maciupinki to aż głowa boli. Oczywiście można dyskutować nad zwiększeniem rozmiaru, ale to stopniowe odejście od istoty urządzenia.
Klawiatura akurat nie wydaje mi sie niepotrzebna, bardziej zastanawia mnie w ogole sens takiej "przenosnej" konsoli. Grac kilkadziesiat godzin na czyms takim np. w Fallouta NV? Poza tym, co bedzie za pare lat z bateria, gdzie wtedy kupic nowa? Prawdziwa, sensowna przenosna konsolka jest dla mnie taki GBA na bateriach AA (alkalicznych albo lepiej ladowalnych)...
Bajer fajny, ale o nieziemsko nieadekwatnej cenie.
GPU to https://www.notebookcheck.pl/Intel-HD-Graphics-615.173644.0.html - to się nadaje do emulatorów i starszych gier, kosztuje zaś tyle co mocarny iPad Pro.
Póki nie zejdzie do ceny rzędu 600-800zł (a nie zejdzie pewnie nigdy) nawet nie rozważałbym kupna ponad prawdziwe handheldy czy nawet jakiegoś tableta.
PS. Apropo Samsungów Galaxy - można kupić S9+ za bardzo podobną cenę (niedawno był za 2999zł w MM + 400zł rabatu za stary telefon), a w kwestii mocy i możliwości taki Samsung robi kółka wokół tego komputerka - niestety.
BTW: Przecież iPad Pro czy Samsung Galaxy nie ma pełnoprawnego Windowsa ze wszystkimi funkcjami, więc i tak nic na nim nie zrobisz mimo dobrych podzespołów, a już na pewno nie zainstalujesz steama czy innej platformy :-) Także porównywać iPada czy smartfone do GPD Wina to tak jak kalkulator do gameboya.
