Wiadomość Zobacz, jak wygląda Leonidas w Assassin’s Creed Odyssey

. Acz z jakiegoś powodu ci spartanie mają jakąś awersję do rękawów).
Może po prostu podczas walki przeszkadzają im je?

Wiec kiepsko u ciebie z historia.

Dialogi są ok a sztuczny świat? Nie wiem co w nim sztucznego niby ale zakładam że zdania są różne xd

Fajnie nadal że eksperymentuja z nowymi elementami serii. Jak pomysł wypali to niedługo możemy otrzymać i jeszcze bardziej RPGonego asassana.

@Sttarki świat w Origins był mega sztuczny, co z tego że ładnie odwzorowali Egipt... Potrącisz kogoś jadąc koniem wyda z siebie krzyk, po czym powróci na swój "tor", widzisz póki to była gra w której ważna była akcja (wątek RPG był oparty tylko na statystykach noszonych broni i pancerza) to można było to olać, tu to widać (już Gothic bardziej zadbał o ten aspekt) poświęcili clue serii na rzecz pełnoprawnego RPG- to mnie martwi, bo seria staje się czymś bezpłuciowym, do tej cześci mnie przekonuje- jedynie parkour (bo nawet Grecja jest recyklingiem Aleksandrii) Tak samo jak kolega bartski bardziej czekam na Ghost of Tsushima, gdzie gra posiada dużo aspektów z serią AC- jednak daje też coś od siebie, taki świat reaguje na to co Jin ma na sobie (odzienie skrytobójcy nie będzie mile widziane w wiosce), masz ciężką samurajską zbroję- nie możesz: skradać, wspinać, pływać (asasyn leje na to, możesz pływać w ciężkim pancerzu, jak i wspinać się na budynki), kurde nawet fabularnie ostatni gameplay GoT pokazał że przoduje niż taki Odyssey (misja ratunkowa gdzie Jin spotyka Matsuko)... Czarę goryczy przelał for honor i dodanie do niego chińskich wojowników- asasyn prosi się o te egzotyczne rejony już od dawna (dualist na arenie w origins)...
Po Ghost of Tsushima- dostaną takie baty, że aby chociaż dorównać, będą musieli się postarać, kolejny klon nie przejdzie tak łatwo- bo do tej pory seria AC nie miała konkurencji- także trzeba było się godzić; teraz SP daje coś na co fani asasyna czekają od dawna (to już duży plus)... W takim origins po drugim dodatku czułem się jak przebieraniec jakiś (ni asasyn, ni medżaj, ni wojownik) Krótko: wątek RPG niszczy serię o zakapturzonych skrytobójcach

;-p

Wytłumaczenie ubisoftu? To animus, on pokazuję prawdę historyczną :V

,,świat w Origins był mega sztuczny, co z tego że ładnie odwzorowali Egipt,,

Co w nim było takiego sztucznego? Był jednym z lepiej zaprojektowanych światów, na równi w tym w wiedźminie trzecim.

,,potrącisz kogoś jadąc koniem wyda z siebie krzyk, po czym powróci na swój "tor",,,

I?..Co w tym niby złego? Która gra rpg w otwartym świecie tego nie ma i która, zaprezentowała lepsze rozwiązania tej kwestii?

,, (już Gothic bardziej zadbał o ten aspekt),,

No ba xd. Tak bardzo się zajął, że nawet nie miał żadnych wierzchowców xd.

,,poświęcili clue serii na rzecz pełnoprawnego RPG- to mnie martwi, bo seria staje się czymś bezpłuciowym, do tej cześci mnie przekonuje,,

Gothic to nie pełnoprawny rpg, to raz.
Dwa, że nie uważam, by dodanie nowych elementów rpg czyniło tą serię bezpłciową, nadal jak widzisz jakikolwiek screen z tej gry to wiesz, że to asassyn, a nie coś innego. Przynajmniej jak masz jakikolwiek obrazujący rozgrywkę. Rdzeń serii, nadal w niej jest i jest aktualny.

,,bo nawet Grecja jest recyklingiem Aleksandrii,,

No ba, w końcu cala Grecja to będzie jedno wielkie miasto..ja pierdziele, skąd się tacy ignoranci biorą xd.

,,Tak samo jak kolega bartski bardziej czekam na Ghost of Tsushima, gdzie gra posiada dużo aspektów z serią AC,,

Np, jakie ma, które były właśnie charakterystyczne dla asassyna, a nie innych rpg?

Jak dla mnie te dwie gry są dla zupełnie innego odbiorcy i zupełnie mają inne założenie, ale ok.

,,o Ghost of Tsushima- dostaną takie baty, że aby chociaż dorównać,,

Nie dostaną, raz, że to nie są bezpośredni konkurenci, dwa obydwie te gry póki co, stawiają zupełnie na coś innego.

,,Krótko: wątek RPG niszczy serię o zakapturzonych skrytobójcach,,

Luz, twoja opinia, jak dla mnie bardzo dużo dobrego dał tej serii i pozwolił jej nareszcie odetchnąć świeżym oddechem. Patrząc na recenzje i opinie graczy, ludzie jednak tego oczekiwali. Więc póki co, asassyn będzie pewnie tak wyglądał, kto wie? Może kiedyś stanie się pełnoprawnym rpg. Ale jakoś w to wątpię.

@boy

,,Wytłumaczenie ubisoftu? To animus, on pokazuję prawdę historyczną :V,,

Co niby Ubi ma tłumaczyć tym twierdzeniem?

Jak dla mnie największym grzechem AC Origins było to że twórcy mięli w rękach trochę zbyt łatwą skradanke z prostym, przyjemnym systemem parkour i postanowili ją utrudnić dodając przyjemny system walki i olewając parkour. I już nie ma sensu nawet próbować się skradać.

Ja tam gram właśnie teraz i skrada mi się bardzo dobrze xd.

Twierdze tylko że nie tak się naprawia skradankę.

Pytanie czy AS w ogóle był kiedykolwiek skradanką z prawdziwego zdarzenia? Moim zdaniem nie, jedyne sensowne skradanie miałeś w Unity.

Myślę że tak. Zakon jest przedstawiony fabularnie jako zgromadzenie które zabija tylko przywódców wrogiej organizacji żeby nie trzeba było zabijać wszystkich jej członków. W poprzednich częściach było też dużo misji polegających na inwigilacji, śledzeniu i pozostawaniu w ukryciu (wykonanie i dysonans ludonarracyjny to inna sprawa). AC Origins ma niestety misje w stylu idź i zabij wszystkich bandytów. Jak dla mnie trochę szkoda.