W Call of Duty Black Ops 4 nie zabraknie trybu zombie
Normalnie czuje się zaskoczony, tryb zombie w nowym (kolejnym, kolejnym) Call of Duty - szok! <sarkazm>
- na trybie wieloosobowym, w tym trybie zombie zarabiają wiec jaka tu sensacja ze to jest?
Twórcy nie mają nic nowego by zaprezentować graczom, czy GOL nie ma o czym sensownym pisać? - jutro będzie zmiana ze w grze będzie można modyfikować postać... zobaczycie..
Czekam na newsy typu ,,Fifa 19 potwierdzona! Zobacz zwiastun.'' lub ,,Ubisoft pracuje nad nową grą z otwartym światem!''
oh wait...
Co roku wychodzą te same gry (tytuły), a co roku jest to dla większości zaskoczenie xD
Serio? Wow. Nie spodziewałem się :D
Rok 2021. Newsy:
- Black Ops 5 dostanie drugą mapę do battle royale, niestety by zagrać na obu trzeba będzie kupić nową grę
- Tryb zombie do nowego CoD jako samodzielna gra? "Gracze kupowali CoD tylko dla zombie" - mówi przedstawiciel studia. Cena? 20% taniej niż CoD:BO4, ale trzeba będzie kupić wszystkie moduły by mieć pełen produkt...
- Wraca kampania fabularna do CoD pod hasłem: "To będzie najlepsza godzina twojego życia". Potwierdzono trzy misje (dwie w dlc)
- grywalne demo Cyberpunk jeszcze w tym roku
;)
W sumie czekam na oficjalną zapowiedź nowego Black Ops 4. Po zeszłorocznej kaszance, jaką był CoD:WWII (pierwsza gra z serii, którą nie kupiłem od lat; ograłem na koncie przyjaciela), oczekuję czegoś, co mnie wciągnie na długie godziny. W zasadzie piszę o multiku, bo kampania jest mi raczej obojętna (tej w BFie 1 oraz w Infinite Warfare nawet nie uruchomiłem). Szczególnie, że poprzednia kampania Treyarch, czyli ta w Black Ops 3, była imo najgorszą w całej serii. Na szczęście multiplayer wynagrodził mi te niedogodności z nawiązką - był naprawdę wyborny, prawie jak w tych najlepszych grach z serii. Biorąc pod uwagę zapowiedzi, że port na PC będzie dopracowany (pozostaje wierzyć...), daje mi to wzmożony wyciek śliny ;) Bo co by nie mówić: pod względem optymalizacji BO3 ssał mocno (nie wspominając tego gunwa WW2, które nie dość że wyglądało o kilka klas gorzej od Infinite Warfare, to jeszcze w kółko zamrażało obraz). Z przyjemnością poczekam tydzień na zapowiedź i zobaczę, jak się sprawy mają.
Nie wiem czego mam się spodziewać po kolejnej części CODA, nie zapowiada się nic nadzwyczajnego.
Największa atrakcją gry fabularnej jest tryb zombie. To dużo mi mówi w jakim kierunki idzie to wszystko ;)
