Gry, w których sejwowanie było wyzwaniem
Taa, jak zwykle coś o "Souls" musi być. I jak zwykle nie bardzo wiadomo na czym ta wyjątkowość polega: no, zapis przy ognisku...i co w tym trudnego? Prince of Persia, GTA i Turok tak miały, i pewnie kilka setek innych gier z konsol. Far Cry miał checkpointy, a Hitman i AvP nie miały zapisu w ogóle.
BTW W "soulslikach" (sic!) z czasem, to nie nabiera się pokory tylko doświadczenia i pewności, i właśnie prze przed siebie. Nie na odwrót. Git gud ;)