Microsoft nie zamierza ograniczać się tylko do Xboksa One
Czyli Microsoft skończył (prawie) jak Sega.
Czyli Microsoft skończył (prawie) jak Sega.
Kto u was sprawdza te teksty? To brzmi jak z google translatora "Dobrym przykładem jest tu Minecraft, którego sprzedaż przekroczyła 144 mln egzemplarzy. Jego nabywcy rozsiani są po wielu platformach i każdy z nich jest ostatecznie klientem Microsoftu, nawet posiada tylko wydanie na PlayStation 4."
Nie pierwszy i nie ostatni raz.
Czyżby reaktywacja "OnLive" lub nowa usługa działająca na tej samej zasadzie?
to więcej gier niech robią na te swoje platformy.
Chcą dotrzeć do wszystkich, to niech nieograniczają się na PC tylko do W10.
Ta najlepiej może niech wspierają XP albo 98 co?
Ta najlepiej może niech wspierają XP albo 98 co?
No i po co te złośliwości? Win 10 to sztuczne ograniczenie dla posiadaczy PC. Od Win 7 spokojnie wszystko powinno działać, poprzez Win 8 i 8.1. Ale jak zwykle musieli na siłę wcisnąć swoje niechciane dziecko każdemu choćby zapierał się rękami i nogami. Win 10 jest wciskany graczom na siłę, a nie dlatego że inaczej nie można.
"gdyż jej celem jest dotarcie do jak największej liczby użytkowników" - mają inne cele i inną politykę :) cele są trafne ale zamykanie się w windows store to zgubna polityka całkowicie niezgodna z celem zaprezentowanym tutaj.
Jakby zrobili kontynuację w XONE z X360 a nie zmianę polityki to sądzę, że dziś XONE byłby tak samo popularny jak PS4. Ale gdzie tam. Musieli to skopać...
Mogę nawet im pomóc. RÓBCIE GRY!
Początek był dobry, ale nieodsprzedaż gier i przymusowy kinekt? Potem to zlikwidowali tylko, że za dużo zlikwidowali... (właśnie gry).
Ograniczając się jedynie do Windows 10 i Windows Store nigdy im się to nie uda.
Następnym krokiem MS będzie wydanie swoich tytułów ekskluzywnych na PlayStation 4 i Nintendo Switch. Zarobią w pół roku więcej na samych grach niż od czasu premiery Xbox One.
Po upadku kolejnej konsoli od N (N64), Microsoft zaproponował wykupienie N. Oczywiście Japończycy się nie zgodzili.
Microsoft w tamtych czasach powiedział tak: Sony damy wam konkurencję a skoro N nie chciało się wykupić to trudno. Coś wymyślimy.
I wymyślili markę xbox. N tez nie był pasywny i wypuścił Gacka na rynek.
Nie zapominaj, że na podobnej zasadzie powstało PSOne. Kiedy to Sony miało mieć fuzję z Nintendo i dostarczać między innymi napęd optyczny do konsoli. Potem Nintendo zakpiło sobie z Sony i weszło w układ z Philipsem, a żeby było zabawniej to Philips olał Nintendo i dlatego N64 zostało z kardridżami.
Natomiast Sony w ramach odwetu zaprojektowało PlayStation, a dokładniej Ken Kutaragi i potem się to jakoś tak potoczyło że przez dwie generacje Sony pokazało im gdzie ich miejsce.
To nie byłoby głupie. I tak już je wydali na PC, więc nie wiem co za problem dać takie Halo, Gears of War czy Forzę na PS4. Przestaliby udawać, że coś im jeszcze zostało w portfolio, a ja na przykład chętnie ograłbym całą serię GoW wygodnie na konsoli. Microsofcie, tu są moje pieniążki :D.
Wiem WolfDale. A twórca Pegasus znów wtedy postawił na sege, aby były kontynuację Pegasus zamiast na Sony. Ale to była normalna decyzja, bo kto w tamtych czasach mógł wierzyć w pierwsze PlayStation od Sony (zero doświadczenia z graniem) z Saturn od Sega (firma z growym doświadczeniem)?
Tia. Oni chcą pobić/stworzyć konkurencję steama a nie przyjaźnić się z nim.