Witam.
Ponownie mam problem z bluacreen i prawdopodobnie znowu przez kartę gwarancyjną, ale nie jestem pewien. Zamieszczam jeszcze dwa inne zdjęcia które pokazują co wyświetla się po załadowaniu Windowsa.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Sterownik karty graficznej, albo (co bardziej prawdopodobne) awaria samej karty.
Wyjmij kartę, wyczyść styki i chłodzenie, może wystarczy.
Sprawdzę może zadziała. Jutro dam znać co i jak. A jeśli karta się spaliła to po wymianie na nową wszystko będzie ok? Chodzi o to czy z Windowsem wszystko gra?
Jezeli padla karta, to po jej wymianie nie bedzie problemu, bedziesz musial tylko zainstalować sterowniki odpowiednie dla nowej karty.
Wyczyściłem kartę ale nic nie pomogło, komputer dalej nie chce się włączyć.
Ale uruchomiłem komputer w trybie awaryjnym i na ekranie pojawiły się zielone kropkowane linie oraz jest jakiś problem z kolorami.
Dodam jeszcze że menadżer urządzeń pokazuje kartę graficzną a wiatrak karty działa.
Kropki zmieniają kolor w zależności od tła, na białym tle są różowe.
Spróbuj w innym kompie lub z innym zasilaczem, ale raczej jest to padnięta karta.
Chyba dam sobie już spokój z tą kartą i tak miałem kupić nową. Chciałem się tylko upewnić że to karta padła i po wymianie będzie wszystko ok.
Po rozdzielczości patrząc to raczej nie ma sterów. Ale patrząc na [3] to wygląda na uszkodzenie sprzętu.
W trybie awaryjnym chyba zawsze jest taka rozdzielczości ale spróbuję przeinstalować sterowniki do karty.
Nawet nie mogę znaleźć sterowników do tego starocia xD Ale po zobaczenia tego jestem prawie pewien że i tak by nie pomogły. Najpewniej karta uległa jakiemuś uszkodzeniu. Wydaje mi się że gdyby była to wina sterowników to komputer włączył by się normalnie.
I tu kolejne pytanie jak uruchomić komputer na zintegrowanej karcie graficznej? Bo wydaje mi się że taka powinna być.
99.9% ze po grafie, typowe artefakty. zintegrowana grafike wlaczasz w biosie, a gdzie to juz zalezy od biosu.
Mam jeszcze jedno pytanie.
Mianowicie znalazłem moją poprzednią kartę graficzną i mam z nią podobny problem. W tym przypadku nie ma żadnych artefaktów tylko podczas włączania komputera w momencie gdy powinien pojawić się napis "Zapraszamy" na monitorze wyświetla się napis "No signal" i po chwili wyskakuje bluacreen, który się trochę różni od poprzedniego. Gdzieś przeczytałem, że to wina tego że karta była podkręcana (Fabrycznie) i że pomoże zmniejszenie taktowania tylko, że nie da się tego zrobić bo komputer nie chce się włączyć a w trybie awaryjnym się nieda.
Ktoś wie czy tą kartę jeszcze jakoś można naprawić?
Dokładnie jest to Asus GTX 560 ti OC.
Zmień wejście na karcie graficznej.