Takiego drugiego podobnego miasta w Polsce nie ma! W dodatku najprawdziwszego króla spotkacie tylko tam a nie w jakimś Krakowie!
https://www.youtube.com/watch?v=gX1deCcM_No
W okolicach ISIS mieszkam hyhy.Na Mecu.
NIe jest tu tak całkiem źle. Po 36 latach mieszkania w KAtowicach teraz jestety w Sosowcu i od 6 lat żyję wiec da sie.....choć to niezły survival :).....taki żarcik.
Nie byłem i niemam zdania.
Jako że mieszkam na Śląsku to wiele słyszę od tzw Hanysów że ze Sosnowca to żli i najgorsi itd..
Ja jestem tzw Gorolem i mam gdzieś takie pierdoły.
Bo wielu tzw Hanysów też uszczypliwie w stosunku do mnie bo nie stąd. Trochę to żenujące.
Szczerze to przez takie pierdoły nie lubię takich ultra hanysów co gadają.
Wielki śląsk ,autonomia, ty nie stąd, nie zawdzięczam Polsce nic, przez goroli to żle... Autentyczne cytaty
Nie wszyscy oczywiście, ale takimi tekstami to obrzydzają
Z ciebie to taki gorol, jak z koziej dupy trąba.
To prawda, Sosnowiec to jest to.
Los mnie był rzucił kiedyś w ten rejon.
Po wizycie w onym Sosnowcu, nocą późnawą wylądowałem gdzieś tam, zagubiony i zaputany próbami dotarcia do Katowic.
Poddałem się zwątpieniu po trafieniu w pobliże jakiej koksowni potwornej, łuna biła w oczy, kłęby jakże malowniczych dymów waliły w niebo a smród wypalał resztki odwagi.
Ośmieliłem się jednak w desperacji, zadać pytanie urowerowionemu tubylcowi. O dziwo nie przebił mnie ostrą piką, jeno w miejscowym narzeczu nakierował zbłąkanego na Katowice.
Zabawne było jednak, że w pierwszych słowach zastrzegł iż Sosnowiec obcym mu jest i na pewno nie jest on z Sosnowca.
Jak upewnił się żem nie miejscowy czy pobliski to nawet opowiedział dowcip na temat Sosnowca.
Tak właściwie, to nie pamiętam skąd się wzięły wszystkie te podśmiechujki z Sosnowca. Miasto jak każde inne, nie jest najlepiej, ale są miejsca jeszcze gorsze, np. taki Bytom.
Yoghurt gdzie jesteś?
Sosnowiec to jedyne miasto w tamtej okolicy, ktore zawsze bylo rdzennie polskie. Tam przebiegaly granice historyczne itd.
Stad jego negatywny PR w sieci, bo smieja sie z niego slazacy.
Ale czy Polacy powinni sie smiac z Sosnowca? Wrecz przeciwnie ;)
Dla urodzeńca z dalekiej północy, przekomiczne jest jak tubylcy z jednego plemienia łamaną polszczyzną przerzucają się śmieciami z tubylcami z drugiego plemienia. Uważam taką plemienność za szczególnie szkodliwą ale lokalsi są do niej przywiązani.
Tak się składa że Gdańsk jako miasto kosmopolityczne mówi w języku bardzo bliskim literackiej polszczyźnie, mało jest u nas regionalizmów i łatwo są one dla nas słyszalne. Oczywiście istnieją gwary i przede wszystkim istnieje język kaszubski, ale jest to odrębna narodowość i jest to język obcy acz bliski polszczyźnie.
Uważam że wasze wewnętrzne spory to straszna głupota, zamiast starać się robić więcej rzeczy dla zespolenia i wspólnego pożytku kombinujecie jak dokopać sąsiadowi.
Niestety bardzo podobnie jest w Trójmieście, rywalizacja (idiotyczna) Gdyni i Sopotu z Gdańskiem doprowadza do absurdów w rodzaju lotniska w Gdyni.
Widać kochamy różnić się i głośno wołać iż to Nasze dzidy są dłuższe niż wasze dzidy.
Zgłaszam poważne zastrzeżenia : Kaszubi to nie narodowość tylko mniejszość językowa, cenimy swoje tradycje ale jesteśmy i czujemy się polakami !
Mam znajomego z Sosnowca czasem wpadam na imprezę to tylko kilkadziesiąt km odemnie. Miasto jak miasto wszystko ok rozwija się ladnieje.
Także Panowie to tylko propaganda z tym Sosnowcem. Szkoda czasu na frustratów i ich problemy w sieci.
Radom ma gorzej. :)
Osiadłam na stałe i nie żałuję, Sosnowiec to po prostu wygodna sypialnia do takich lansiarskich miejscówek jak Katowice czy Zabrze :) i humorystyczny bonus w CV.
Jak mialbym osiedlic sie na slasku to wybralbym Katowice, Gliwice lub Rybnik. Na pewno nie Sosnowiec czy Bytom.
I znowu głośno o Sosnowcu :P
_________________________________________________
[link] parking lotnisko katowice