Cześć! Znajdę tu jakiegoś wyjadacza który mógłby mi polecić jakieś filmy z elementami Japońskich sztuk walki? Samuraje, Ninja, Yakuza cokolwiek... Klimat dalekiego wschodu i kultury, głównie o aktorskie chodzi, ale przyjmę wszelakie, nie muszą być też typowo produkcji azjatyckiej, jeżeli jakieś hamerykańskie też są wporzo to chętnie przyjmę, z góry dziękuje bardzo! Rok produkcji bez znaczenia.
Wejście Smoka
Wielki Szef
Pijany Mistrz
Ale kopią podobnie.
http://www.imdb.com/list/ls009600086/
Wiekszosc ogladalem i polecam, chyba ze szukasz kina czysto rozywkowego to wtedy nie polecam :D
Zobacz filmy Johna Woo np. Hard Boiled albo The Killer. (Nie ma samurajów ale jest sporo akcji).
Krwawy Sport
Kill Bill
Ong bak 1 i 2 - zajebiste
Yakuza Apocalipse - no gorsze ;)
E: Zobaczylem ze jest 3 czesc ong bak z 2010, jeszcze nie ogladalem.
Klasycznie: pijany mistrz
O jeszcze tego samego rez. co ong bak1: Chocolate 2008
ja poleciłbym starsze ale, bardzo dobre filmy np:
Siedmiu Samurajów [ 1954 ]
Tron we krwi [ 1957 ]
Straż Przyboczna [ 1961 ], to już klasyka, ale zawsze do tych filmów mile wracam:)
Ran [ 1985 ]
może z nowszych Zaitoichi [ 2003 ]
a może Samuraj i kowboje [ 1971 ] z Toshirô Mifune i Charles Bronson...
Ok dziękuje kochani, właśnie o cos takiego mi chodziło, już sobie porobiłem listę do oglądania i wyszło koło 30 tytułów :D Teraz obym wszystkie gdzieś dorwał albo chociaż większość
Filmy Akiry Kurosawy
Sword of the Beast (i ogólnie filmy Hideo Goshy)
Samurai Rebellion
Samurai 1-3 (Musashi Miyamoto saga)
Ghost Dog
generalnie obczajaj te filmy na imdb i patrz na "podobne"
właśnie karate jest mało filmów, ale to wiadomo Chiny sporo kasy wkładają w rozpowszechnianie swojej kultury.
dlatego większościowy to kung-fu
w Nieustraszonym z Jet Li masz na końcu pojedynek kung-fu kontra karate
Ichi (2008) - Japonia
ja lubię serię Ip Man, ale to też Kung Fu
przejrzyj listę
http://www.filmweb.pl/films/search?countries=29&genres=72&orderBy=popularity&descending=true
ja nie wiem ale z Japonii to większość idzie w kierunku tego ich dziwnego upodobania, dlatego Chińskie są lepsze.
Azumi-1 i 2+ Shinobi
Wszystko co wyżej, i to zdecydowanie, ale może też podpasuje Jackie Chan I.
Jak nie, to trudno...
Dla mnie koleś, który stworzył osobny gatunek filmowy. :)
Był jeszcze film bazujący na historii 47 roninów, ale nie mogę sobie za nic tytułu przypomnieć.
znalazłem film z 2013 o nazwie 47 roninów z Keanu Reevesem
To nie to. Tamten był starszy i bez tych wszystkich magicznych wynalazków z cholyłudu.
Możliwe że to ale jak patrzyłem po scenach znalezionych w internecie to nie jestem już taki pewny http://www.filmweb.pl/film/47+wiernych+samurajów-1962-31769
Dobra znalazłem:
http://www.filmweb.pl/film/47+mieczy+zemsty.+Upadek+zamku+Ako-1978-135544
W sumie to czemu by nie obejrzeć obu :P Może nawet to z Reveesem się okaże w porządku, ale wątpię, że przebije "oryginał" Wszak Zarys fabuły ten sam. "Grupa samurajów chce pomścić haniebną śmierć swojego pana." VS "Grupa samurajów występuje przeciw okrutnemu wysłannikowi szoguna. Wojownicy za wszelką cenę chcą pomścić śmierć swojego mistrza. " Ale pewnie tutaj kończą się podobieństwa :P
W tym z Reveesem masz jakieś smoki demony wynalazki, nawet piratów. W dwóch powyższych jest to czyste kino samurajskie opowiadające historię wojowników którzy cenili honor ponad swoje życie.
No właśnie czytałem, że jakies fantasy z tego zrobili, bezsensu trochę, mi właśnie najbardziej chodziło o "czyste" samurajskie kino :)
Silence (milczenie)
film wartki i pelen akcji. Samuraje, szogunowie, miecze...
http://www.imdb.com/title/tt0490215/
