Czy ktoś miał taki problem na takim sprzecie?
Bez powodu w obojętnie jakiej grze (nawet w prostym Little NIghtmares) w losowym momencie płynność spada do kilku fps, a po wyALTowaniu+Enter i spowrotem na pełny ekran wraca do normy, aż do następnej zwiechy i tak w kółko co pare minut. Nie widać, żeby coś sie grzało, bo tak sie robi na świeżo włączonym pudle jak i na chodzącym pare h.
Może podejrzanym jest dysk, bo one lubią sie pierwsze walić, ale w crystal disk info na HDD niby wszystko na niebiesko nawet jak na przepracowane 7000h i 1500 włączeń. Sterowniki instalowane nowe i po Display Driver Uninstallerze też stare. Wszystkie wszelkie MS Visual C++, NET 4.5.2 zainstalowane, i na bieżąco przelece Ccleanerem i wszystko na nic, wszystko inne podczas gry co niepotrzebne ubite, nawet antywirus. Nie wiem co można jeszcze sprawdzić, bo nie wyskakują żadne błędy
Winda 7 64bit, i5 2500, 12 (8+4) gb ram, msi gtx 660 2gb, Seagate 500GB, st500dm002-1bd142, zasilacz OCZ 500SXS2, podpięty pad x360