Najlepsze prezenty na święta – co kupić pod choinkę i na Mikołajki
Nigdy nie kupujcie fajnej wycieraczki - bo ktoś ją po prostu podpie***li :P
Nigdy nie kupujcie fajnej wycieraczki - bo ktoś ją po prostu podpie***li :P
Tą trylogią Wiedźmina w steelbookach niech się CDP udławi!
Najpierw nakręcili otoczkę, że edycja jest super limitowana i ma niezwykłą wartość kolekcjonerską, a ludzie rzucili się na to jak wygłodniałe psy (tak, ja też). Widząc ogromne zainteresowanie, CDP (wydawca) postanowił zwielokrotnić nakład, przez co wartość kolekcjonerska całości spadła o dobre 50% albo lepiej. Co gorsze, nawet nie oznajmili tego publicznie! Głos w sprawie zabrali dopiero po wydaniu części 3 i to po tym, jak sporo osób zaczęło narzekać widząc co się dzieje. Edycja, która pierwotnie zniknęła ze sklepów w ciągu kilku godzin od otwarcia puli pre-orderów, nagle wróciła (jest teraz dostępna niemal wszędzie), cena spadła, a jej stan magazynowy zmienił się na "bardzo dużo".
"Pałę goryczy" przegięło jednak dopiero opisane w GOLowym zestawieniu wydanie zbiorcze. Nie dość, że jest sporo tańsze od pojedynczych gier sprzedawanych pierwotnie (ja za cały zestaw zapłaciłem łącznie z 3x kosztem przesyłki 310 zł), to jeszcze zawiera dodatkowe opakowanie, umożliwiające eksponowanie całości w jednym miejscu. Niby nic, zwykła tekturka, ale jednak sprawia, że wydania jej pozbawione jeszcze bardziej tracą na wartości kolekcjonerskiej.
Żeby było śmieszniej, napisałem w tej sprawie do CDP (sklepu), na co odpowiedzieli mi, że od kwietnia 2017 roku działają już tylko jako sklep, a CDP (wydawca) odpowiedzialny za całe zamieszanie, jest teraz osobnym, niezależnym od nich bytem i kazali kontaktować się z nimi.
Tak zrobiłem, a odpowiedź CDP (wydawcy) była mniej więcej taka:
"To nie nasza wina, proszę się kontaktować ze sklepem CDP.PL"...
Także tego. Za 300 zł nie chcę mi się z nimi szarpać, ale tu się aż prosi o jakiś pozew zbiorowy albo interwencję rzecznika praw konsumenta.
@up - Ten obrazek to się tyczy CDP RED, co nie? Cebulactwo ładnie z nich wylazło.
@sebogothic
Redzi raczej zbyt wiele nie mieli tu do gadania, bo za dystrybucję odpowiada CDP, które jest od nich odseparowane. Ale tak, cała akcja jest strasznym przykładem cebulactwa z ich strony. Sam kupiłem jednego steelbooka, bo rzekomo miał być limitowanym towarem z okazji dziesięciolecia (taaa...), ale doskonale rozumiem gniew ludzi, którzy zaopatrzyli się w wszystkie trzy, a tydzień później dowiedzieli się o kompletnej edycji, która nie dość, że jest tańsza, to dodatkowo ma ładny kartonik do trzymania wszystkiego. CDP Janusze biznesu. Nie zdziwię się nawet, jeśli się okaże, że narobili tych pudelek tyle, że za pół roku będą w wyprzedażach za 10 złotych.
Dopisuje się do pozwu zbiorowego i najlepiej to byłoby to sprawę naglosnic oraz zgłosić to etyki reklamy gdyż teraz podejrzewam ze jest nas parę tysięcy ************ osób temat nadaje się na bezprawnika:( ea ma lootboksy a my unlimitowanego wiedźmina:(
@Zdzichsiu
Dokładnie. Przebolałbym, że ta edycja wcale nie jest tak limitowana jak być miała (trzeba uczciwie przyznać, że jest ładnie wydana i po prostu fajnie ją mieć w swojej kolekcji, bez względu na jej rzadkość).
To czego przeboleć nie mogę, to właśnie wydanie zbiorcze. Nie dość, że jest tańsze, to jeszcze na swój sposób bogatsze. Gdyby jakiś kolekcjoner poszukiwał tej edycji za powiedźmy 10-20 lat, to w pierwszej kolejności będzie brał pod uwagę wersję z okładką, a dopiero później taką "luzem", bez niej. A widząc pazerność CDP zakładam, że pewnie wytworzyli tego z miliard i wydanie będzie się walać po sklepach do następnej gwiazdki, gdzie będzie do kupienia za cenę w granicach 100 zł. Innymi słowy posiadana przeze mnie edycja zyska jakąkolwiek wartość kolekcjonerską może za 200 lat...
Najlepsze jest to, że wystarczyło poczekać i NIE KUPOWAĆ tego wydania (a gdybym wiedział o dużym nakładzie, to w pre-orderze bym na pewno nie kupił, może nawet wcale). Zostałem więc "nagrodzony" za zaufanie, wierność marce oraz bycie kolekcjonerem i fanem. Dzięki CDP, można na was liczyć!
@sebogothic
Redzi nie mają z tym nic wspólnego. CDP Red (developer), CDP.PL (sklep) i CDP (wydawca) to trzy różne i niezależne podmioty.
@Persecuted
Czyli masz ból dupy o to, że ktoś inny kupił sobie bogatszą edycję za mniejsze pieniądze? Serio? Nie chcę Cię martwić, ale za kilka lat pewnie wyjdzie kolejna część Wiedźmina i wyjdzie też wydanie kolekcjonerskie zawierające poprzednie części. Też wtedy będziesz płakał, że jak oni śmią? I jeszcze ten tekst, że za 10-20 lat jakiś kolekcjoner kupi sobie inną wersję niż ta, którą Ty posiadasz. Normalnie fortuna przeszła Ci koło nosa. Pewnie jakiś milioner teraz wywali mnóstwo kasy na grę sprzed 10-20 lat po to żeby mieć metalowe pudełko.
masz swoja "nagrode" za kupowanie preordera, moze nastepnym razem pomyslisz i nie bedziesz placil wydawcy zanim nie ukonczy dziela
@Persecuted
Redzi nie mają z tym nic wspólnego. CDP Red (developer), CDP.PL (sklep) i CDP (wydawca) to trzy różne i niezależne podmioty.
Może i różne podmioty, ale nikt nie idzie personalnie do konkretnego grafika (czytaj jednego z twórców) z pretensjami, tylko zgłasza problem do całej firmy. Wszystkie trzy noszą się pod jednym szyldem i każde bierze odpowiedzialność za wspólną politykę tejże firmy. Czy każdy podmiot ma oddzielnego przedstawiciela od PR, mnie jako konsumenta mało obchodzi. Skoro działają razem na wyższym szczeblu, niech zadbają o jednolitą politykę. Sam widzisz, jak sklep obwinia wydawcę i vice verca, a odpowiedzialności komu nie ma wziąć za zaistniały stan rzeczy. Choćby dlatego całemu CDP powinno się oberwać po równo. To jest ich problem wizerunkowy, nie graczy, więc ich nie usprawiedliwiajmy.
@dmx2000
Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Czyli masz ból dupy o to, że ktoś inny kupił sobie bogatszą edycję za mniejsze pieniądze? Serio?
"Bogatszą edycję", która wbrew wcześniejszym zapewnieniom została wydana tydzień po "bogatej edycji" i z obniżoną ceną? Serio?
Nie chcę Cię martwić, ale za kilka lat pewnie wyjdzie kolejna część Wiedźmina i wyjdzie też wydanie kolekcjonerskie zawierające poprzednie części. Też wtedy będziesz płakał, że jak oni śmią?
Jeżeli to będzie "hiper edycja" wydana kilka dni po "super edycji" to tak, będę "płakał".
I jeszcze ten tekst, że za 10-20 lat jakiś kolekcjoner kupi sobie inną wersję niż ta, którą Ty posiadasz. Normalnie fortuna przeszła Ci koło nosa. Pewnie jakiś milioner teraz wywali mnóstwo kasy na grę sprzed 10-20 lat po to żeby mieć metalowe pudełko.
Od razu widać, że nie masz pojęcia o kolekcjonowaniu czegokolwiek. Dla twojej wiadomości: tak, interesuje mnie "wartość handlowa" moich zbiorów. Nie dlatego, że planuję kiedyś na nich zarobić (choć tego nie wykluczam), ale dla samej satysfakcji. Każdy kolekcjoner to zrozumie, ty niestety nie. Poza tym rzadkość jest nierozerwalnie związana z wartością kolekcjonerską. Im coś łatwiej dostępne, tym (zazwyczaj) mniej dla kolekcjonera znaczy.
@szejk18
masz swoja "nagrode" za kupowanie preordera, moze nastepnym razem pomyslisz i nie bedziesz placil wydawcy zanim nie ukonczy dziela
Jakie "nieukończone dzieło" masz na myśli? Wiesz czego dotyczy dyskusja? Masz świadomość, że mówimy o (rzekomo) elitarnej re-edycji serii gier, której pierwsza odsłona wyszła w 2007, a ostatnia w 2015 roku?
@topyrz
Skoro działają razem na wyższym szczeblu, niech zadbają o jednolitą politykę.
Powtarzam, to są różne podmioty. CDP.PL (sklep) od kwietnia 2017 należy do Merlin Group, a z CDP łącz go jedynie nazwa. Odpowiedzialność - wbrew temu co mówi - ponosi samo CDP (wydawca). Ja to wiem, oni to wiedzą, ale musiałbym dziadów pozwać, bo po dobroci niczego nie uzyskam. Za 300 zł mi się po prostu nie opłaca.
CDP Red to developer. Jest co prawda częścią kolektywu CDP z Iwańskim na czele, ale trudno obwiniać producenta za działanie wydawcy.
Niemniej cała sytuacja tylko potwierdza, że krytykowane ostatnio "januszostwo" CDP nie jest bynajmniej wymysłem...
@Mister Daidos
To źle, że jest taniej? Gry co raz droższe - źle. Gry tańsze - też źle. To jakie mają być? Tak nawiasem, idziesz do sklepu po ziemniaki. Tydzień później są tańsze. Rozumiem, że idziesz tam i awanturujesz się i pytasz dlaczego sprzedawca śmie taniej sprzedawać, a Tobie sprzedał drożej? Chcą sprzedać taniej to sprzedają. Ich towar, ich sprawa. Jak będą chcieli to dadzą za darmo. Oczywiście "janusze" będą płakały, że niesprawiedliwość, bo oni płacili, a inni mają za darmo.
@Persecuted
"Bogatszą edycję", która wbrew wcześniejszym zapewnieniom została wydana tydzień po "bogatej edycji" i z obniżoną ceną? Serio?
A gdzie pisali, że nie wydadzą nigdy innej edycji po innej cenie? Wydali limitowaną edycję? Wydali. A, że potem wydali inną edycję to już inna sprawa. Trzeba było poczekać i tyle, a nie rzucać się na pierwsze "mięso" jakie pojawiło się na ladzie.
Masz rację, nie rozumiem co daje człowiekowi świadomość, że jego zbiór jest droższy o te kilka złotych. Jeśli to faktycznie jest aż taki dramat, że trzeba sprzedawcę pozywać to współczuję. Serio.
@dmx2000
A gdzie pisali, że nie wydadzą nigdy innej edycji po innej cenie? Wydali limitowaną edycję? Wydali. A, że potem wydali inną edycję to już inna sprawa. Trzeba było poczekać i tyle, a nie rzucać się na pierwsze "mięso" jakie pojawiło się na ladzie.
Niestety nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz. Zdajesz sobie sprawę, że cały nakład pierwszej części - rzekomo bardzo, bardzo ograniczony - rozszedł się dosłownie w 2-3 godziny po tym, jak w mediach została ogłoszona informacja o otwarciu pre-orderów?
Ja swój egzemplarz zdążyłem zamówić dosłownie w ostatniej chwili. Gdy tylko zrobiłem przelew i odświeżyłem stronę sklepu, gra widniała już jako "PRODUKT NIEDOSTĘPNY". No ale masz rację, trzeba było poczekać, głupi ja...
I naprawdę uważasz, że to zupełnie normalne, aby po takim nakręceniu otoczki kolekcjonerskiej ekskluzywności (w każdym sklepie pojawiały się informacje o bardzo małym nakładzie i wielkiej wartości kolekcjonerskiej) jak gdyby nigdy nic wypuścić zwiększony nakład w obniżonej cenie i to jeszcze z dodatkowym pudełkiem... dosłownie w tydzień po premierze poprzedniej edycji (tak, żeby ludzie nie zdążyli już wycofać swoich zamówień)?
Rozumiem ignorancję w sprawach kolekcjonerstwa - która od ciebie aż bije - ale żeby nie widzieć niczego złego w tak karygodnych praktykach biznesowych? Niepojęte.
@Persecuted
Chwilunia, kupiłeś wersję kolekcjonerską i taką dostałeś. Oburzasz się, że ktoś inny także ją zakupił? Serio? Taki ból dupy tylko dlatego, że więcej osób kupiło dany egzemplarz gry? Czułbyś się lepiej tylko dlatego, że jakiś tam Janek czy Zenek nie miałby tego samego co Ty? Trochę to chore, moim zdaniem. Pomijam już fakt, że każdy może bez problemu kupić sobie wszystkie elementy tego "eklsuzywnego" wydania bez najmniejszego problemu w internecie. Mało tego, płacąc o wiele mniej. Rozumiem, że takie praktyki też powinny być ścigane, bo ja, na ten przykład, mam tylko zwykłą wersję Wiedźmina, ale poszukam sobie na allegro steelbooka i co tam jeszcze do tego dodali? Tutaj mowa o grze i kilku duperelkach do niej, a nie o stuletnim winie czy elitarnym luksusowym supersamochodzie. Tak nawiasem, po tym jak wyprzedano tę ekskluzywną wersję tej gry to wydaną zupełnie inną wersję więc nie wiem co się tak burzysz? Kup kolejną to będziesz miał inną wersję do kolekcji.
@dmx200 Serio nie widzisz tego, że on faktycznie ma racje? Rozumiem, że nie każdy jest kolekcjonerem, ale, żeby nie rozumieć samej koncepcji kolekcjonowania to nie wiem... Może masz skrzywiony pogląd przez to, że to gra. Weź sobie na przykład coś innego, np monetę. Mennica wypuszcza limitowaną edycję monet w liczbie powiedzmy 5000 egzemplarzy. Kolekcjonerzy rzucają na to, żeby ją mieć, bo na tym polega kolekcjonowanie, żeby coś mieć i móc się choćby pochwalić przed znajomymi "mam coś rzadkiego, trudno dostępnego w swoich zbiorach", po czym kilka dniu później dobijają kolejne 100000 monet. Chyba jasno widać, że twoja moneta z rzadkiej, nagle stała się przeciętna i każdy ją ma. Już się nie pochwalisz, że masz coś rzadkiego, ani nie będzie tej satysfakcji z posiadania tego. Chyba jasno to rozpisałem...
@Up
Otóż to. Dodatkowo - trzymając się przykładu - zwiększony nakład monety zaczęli sprzedawać w znacznie obniżonej cenie i w zestawie z darmową gablotką do jej eksponowania.
To wyjątkowo podłe z ich strony, chociaż tak na prawdę trudno być zaskoczonym. Korpo to zawsze korpo, nie ważne jak dobry ma PR.
@Felo74
A ja, głupi, zawsze myślałem, że w kolekcjonowaniu chodzi o to żeby coś kolekcjonować, a tutaj okazuje się, że chodzi o to żeby ktoś inny nie miał tego co ja. Idąc tym tokiem rozumowania to możesz kupić pierwszą lepszą rzecz, a potem kraść ją innym żebyś tylko Ty ją miał. Sens ten sam. Co ma za znaczenie ile osób kupi daną monetę? Chciałeś dany egzemplarz, to masz. Najzabawniejsze jest to, że gdybyś sam nie kupił takiej monety, a bardzo byś jej chciał, to skakałbyś potem pewnie z radości gdyby okazało się, że dobili jeszcze więcej takich monet. Ogólnie nie rozumiem takiej mentalności typu : "Ja swój egzemplarz mam, inni nie powinni mieć".
@Persecuted
Gdybyśmy mieli przełożyć tę sytuację z Wiedźminem na przykład z monetami to musiałoby to wyglądać tak :
Mennica wydaje zwykłą normalną monetę jednozłotową, ale w stalowym pudełeczku. Po tygodniu sprzedaje dokładnie taką samą monetę tylko, że innym papierowym pudełeczku z dodatkiem kilku groszówek.
@premium476120
Nic tylko wkleić tutaj słynnego mema z cyklu : "Problemy pierwszego świata" ze zdjęciem płaczącego Persecuted z podpisem : "Kupiłem super edycję Wiedźmina, a tydzień później wyszła hiper edycja z kartonowym pudełeczkiem. Jak żyć?" albo "Kupiłem limitowaną edycję Wiedźmina... Sąsiad też taką ma."
@dmx2000 Człowieku oczywiście, że chodzi o to, żeby mieć coś rzadkiego. Byłeś ty kiedyś w muzeum? Na tym one polegają, eksponują rzadkie okazy. Przecież nie pójdziesz oglądać czegoś co jest w każdym domu. Oczywiście zgadzam się z tym, że nie powinno się ograniczać dostępu do czegoś, ale zmiana polityki już PO sprzedaniu czegoś jest co najmniej nieuprzejma, a wręcz chamska. Według twojego rozumowania, każdy powinien mieć wszystko, prawie jak za komuny normalnie.
@Felo74
Tylko, że my tutaj nie mówimy o muzeach, ale o kupieniu kolekcjonerskiej wersji gry komputerowej. Zresztą, nawet przyrównując to do muzeów to wyobrażasz sobie, że kustosz jednego z nich urządza nagle konferencję prasową i publicznie beszta inne muzeum za to, że śmieli znaleźć taką samą monetę jak oni mają w zbiorach? I jeszcze pozwami by im grozili, bo kiedyś mieli unikat w kolekcji, a teraz już nie mają.
A co do komuny to wtedy obowiązywała zasada, że wszyscy mają nie mieć nic, a nie wszystko. Teraz każdy może sobie kupić co chce i nie widzę powodu dlaczego ktoś miałby bronić tego innym, bo chce poczuć się jak snob i być w gronie tych 100 tysięcy "eliciarzy" posiadających stalowe pudełko do gry. Co złego jest też w polityce otwartej na konsumentów, którzy domagali się wydania większej ilości danego produktu, bo dla nich zabrakło? Wydawca powinien pokazać środkowy palec i powiedzieć, że trzeba było sypać kasą i pchać się do kolejki jak na promocji karpia w Lidlu?
Elementy mitologii Cthulhu wymyślonej przez H. P. Lovecrafta w latach 20. XX
Hehe, "wymyślonej"... tak myślcie
Nie ma PS4 Pro w propozycjach? Czyli Slimka jest lepsza niż Pro wg GOLa yhm :)
Najlepszy prezent to darmowe gierki.
Dron z Biedronki za 89zl
Nie jestem pewien, czy PS VR byłby dobrym pomysłem na prezent. Trzeba by wiedzieć, czy osoba która go otrzyma, nie ma choroby lokomocyjnej i czy ogólnie urządzenie nie spowodowałoby przykrych konsekwencji w formie np pawika na środku pokoju przy każdej rozgrywce. Dobrze byłoby taką osobę najpierw zabrać do jakiegoś sklepu, gdzie sprzęt ten można wypróbować.
Polecam pakiety:
SAGA GOTHIC:
Gothic 1
Gothic 2
Gothic 2 Noc kruka (dodatek do G2)
Gothic 3
Tomb Raider Ultimate Edition:
Tomb Raider I + dodatek
Tomb Raider II + dodatek
Tomb Raider III + dodatek
Tomb Raider The Last Revelation
Tomb Raider Chronicles
Tomb Raider Angel of Darkness
Tomb Raider Legend
Tomb Raider Anniversary (remake 1)
Tomb Raider Underworld
Wiedźmin trylogia:
Wiedźmin - Edycja Rozszerzona
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - Edycja Rozszerzona
Wiedźmin 3: Dziki Gon Edycja GOTY z 16 DLC i
dodatkami Serca z Kamienia oraz Krew i Wino
RESIDENT EVIL REMAKE HD i 0 HD
Bardzo fajne zestawienie.
Ostatnio chciałam pograć na Win 10 64 bit w
Colin McRae Rally 2.0 z 2000 roku i były problemy takie,
że gra jest w ramce i czasem brakuje tekstur w podłożu.
A na przykład nie ma problemu na Win 10 64 bit z
prawidłowym działaniem rajdówek:
Rally Trophy 2001 Dx 8
Colin McRae Rally 3 2002 Dx 8
Colin McRae Rally 4 2004 Dx 9
Colin McRae Rally 5 2004 Dx 9
Richard Burns Rally 2004 Dx 9
2 część Colina jest pod dx 7.
Na Win 98 i Win Xp Colin McRae Rally 2.0 działa bez problemu. Szukałam patchy w necie, ale nie sprawiają,
że likwidują te problemy na Win 10 64bit. Jedynie więcej FPS.
I można w grze ustawić dalsze rysowanie terenu.
Mimo, że Dirt Rally z 2015 jest dobrą rajdówką.
Najlepszą od ponad 10 lat to dwie najlepsze to
Colin McRae Rally 2.0 z 2000 roku i
Richard Burns Rally 2004. Dopiero za nimi Dirt Rally 2015,
który dziwnie ma podobny model jazdy i styl graficzny do
Rally Trophy 2001 :)
Za tą trójką ustawiłabym dopiero pierwsze Coliny 1,3,4,5 oraz
Rally Trophy 2001.
Ale ja mialem na mysli zestawienie przygotowane przez GOL.
Wybacz ale takie gry jak tomb raider underworld czy ktory z colinow ,to jest już historia i nie jestem pewien czy poza pchlimi targami sa jeszcze dostępne.
"Ostatnio chciałam pograć na Win 10 64 bit w Colin McRae Rally 2.0 z 2000 roku i były problemy takie, że gra jest w ramce i czasem brakuje tekstur w podłożu."
