PS4 mam do multiplatform i zarazem do exow. Laptopa mam do prac biurowych, bo tylko do tego się nadaje, wiec zostaje mi nowy Xbox. Zagram na nim w gry, które są dostępne na PC i Xbox ale niedostępne na PS4. Sądzę że to dobra opcja dla mnie. Co o tym sądzicie?
Jako uzupełnienie PS4 IMO lepszym wyborem będzie Switch. Tytuły na PS4 i XO/PC są do siebie mocno zbliżone podczas gdy Nintendo stawia na odmienną filozofię i oferuje faktycznie coś innego.
Ogólnie nie lubię tych Mario, Zeldow, itp., a chętnie bym pogral w nową Forzę itp., wiec nie dziw się mi, że myślę nad zakupem tego Xboxa.
Świetny pomysł. Sam kupiłem Xboksa One (tylko że S) jako uzupełnienie PS4 i nie żałuję. Nie tylko do eksow xboksowych, ale i do gier EA, które są dostępne w EA Access. To chyba główna zaleta konsoli Microsoftu, tak samo jak i Xbox Game Pass. Na dosyć tanim abonamencie można naprawdę sporo gier ograć.
Switch odpada, nie ma gier, a poza tym są drogie i, zwłaszcza w Polsce, handel używanymi prawie nie istnieje.
i, zwłaszcza w Polsce, handel używanymi prawie nie istnieje.
Wat?
27 aukcji z używanymi grami na Switcha w porównaniu do ponad 2000 na Xboksa One i ponad 5000 na PS4 (Allegro), to nie jest oszałamiająca ilość.
A nie kusi cie wersja S? Ciagle sa na nia promocje ponizej 1k z kilkoma grami, wiec po ich ewnetualnym sprzedaniu sprzet wychodzi za bardzo male pieniadze.
Ogólnie to trochę masz racji, bo faktycznie po co mam się pchać w ten model skoro grafa oj tak mnie nie obchodzi... PS4 mam w wersji Pro ale to tylko dlatego, bo ta konsola została specjalnie zaprojektowana pod VR. A z VR tez korzystam (mało co ale jest). Pomyślę nad zakupem slimki a co do odsprzedaży gier to te gry, w których się lubuja to nie odsprzedam, bo jestem pudelkowym kolekcjonerem.