Sprzedaż pism komputerowych w styczniu 2017 roku. CD-Action niezagrożone, Komputer Świat ze sporym wzrostem
cd-action się trzyma ale prezentuje sobą coraz niższy poziom ;/ I to nie tylko chodzi o czasopismo ale i o ich stronę internetową, swoimi clickbaitowymi newsami zawstydzili nawet onet i pudelka.
Brak zrozumienia czasów. Nie potrafią pojąć, że można na rynku osiągnąć tylko jakiś pułap w tej branży i zmiany w stronę pudelka w ogólnym rozrachunku miast przynieść wzrost, przyniosą większy spadek poczytności, ponieważ z serwisu o grach zrobią się serwisem o plotkach lub opiniami zamiast recenzji. Treść nie będzie pasowała do profilu.
Życzę czasopismom jak najlepiej, ale zastanawiam sie kiedy przyjdzie ten ostateczny kres w dobie internetu.
Dawno już przestałem CDA kupować, została tam sama banda aroganckich buców.
[B,,CD-Action wciąż liderem, jeśli chodzi o sprzedaż czasopism komputerowych" Tylko że Cd-action od 2008 roku jest czasopisnem multiplatformowym. Szczerze mówiąc wtedy to był dla mnie szok, że czasopismo, które od lat skupia się na PC, nagle zaczyna również opisywać gry konsolowe.
Ostatni CDA kupiłem ze względu na to, że padł mi telefon i chciałem sobie coś poczytać podczas podróży. Nie chodzi nawet o dołączane gry (można ich dostać dziesiątki na humble bundle, więc mi nie szkoda) ale jakość artykułów drastycznie spada.
Jedyny plus CDA to gry. Praktycznie zawsze można coś ciekawego wyłapać. Wiadomo, są bundle itp. ale często nie ma polskiej lokalizacji, bo przeważnie była robiona specjalnie dla nas przez firmy zewnętrzne.
Oj tam, ja nie czytam, ale gazetka w dłoniach to wiadomo, coś namacalnego to jest to, wielu tak lubi, nie widzę w tym nic dziwnego, szczególnie w dobie internetu.
Równie dobrze wersje pdf mogliby sprzedawać, ale to już nie to.
Czasami u szwagra poczytam CDA ale sam nie kupuje od 2004 roku. Niestety teraz to już nie to samo. Nie ma tego klimatu, tego cudownego zapachu papieru co kiedyś... :)