Hej
Próbuję ratować jednak jeszcze swojego laptopa...
Stąd moje pytanie, bo właściwie od tego się zaczęło. Mam dziwny problem z zasilaniem. Otóż:
1. Na samej baterii laptop działa dobrze (ale zostało mi już tylko 4%).
2. Na baterii i zasilaczu, laptop jest spowolniony znacznie. Przy włączaniu wyskakuje ostrzezenie z biosa o problemach z zasilaniem. Wymieniłem zasilacz i ciągle ten problem jest. Dodatkowo bateria się nie ładuje.
3. Na samym zasilaczu ten sam problem co w punkcie drugim.
Nie wiem co robić, czy to wina baterii, czy cos po prostu pieprzło w środku.
Co poradzicie?
Z moim acerem miałem tak że na baterii lapek mial pełną swoją wydajność ale trzymał góra 10 minut potem się od razu wyłączał.. Na kablu nawet w metinie nie miałem 30fps bez baterii tylko na kablu było tak samo jak z baterią.. W związku z tym stawiam że coś w środku się zepsuło i kupiłbym nowy sprzęt ale ekspertem nie jestem
Kabel, gniazdo/wtyk zasilania (luty na płycie), dioda zabezpieczająca, kondensatory elektrolityczne na wejściu zasilania.
To najpopularniejsze przyczyny.
Zwykle.
Edit: może to Ci pomoże http://lappoint24.pl/jak-samodzielnie-zdiagnozowac-laptopa/