Po latach przerwy odpaliłem po raz pierwszy symulator i muszę powiedzieć, że bakcyl trochę wrócił :) Pierwszy start po takim czasie był naprawdę przyjemny, ta gorsza niespodzianka, to jak bardzo graficznie stoi to w miejscu od czasów LOMACA (to zdaje się i tak to samo, ale nie ma jakiś modów?)
Od zawsze mam alergie na działanie ruskiej myśli technicznej i w Su-25 kompletnie nie mogę się odnaleźć - muszę mieć eFa lub A - co warto kupić, żeby dużo nie wydac? Chciałem na początek coś za te 10 euro, ale jest F-15 i kilka wersji A-10 który jeszcze jest w jakieś opcji za 40 euro. Czym się różnią? Co warto brać? Czy od razu Flaming Cliffs najlepiej?